Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaNiikoli i Nadii

Nie kąpie dzieci codziennie i mnie krytykuja za to

Polecane posty

Gość MamaNiikoli i Nadii

Moj dzieci sie nie kąpia codziennie,tu nie chodzi o oszczędność na rachunkach, napewno nie, ale uważam że nie jest to konieczne, a tym bardziej przesusza skóre. Dopilnowuje żeby codziennie się umyły, podmyły, ale nie nalewam codziennie do wanny wody. Maja 7 i 5 lat, kąpia się co 4 dni. Nie chodzą smierdzące, nie zaświerzbione,nie maja parchów. Jestem zdania ze jest to kompletnny bezsens kąpania dziecka dzien w dzień, zupełnie niekonieczne. . Moja szwagierka jest pediatra i jak najbardziej popiera mnie w tym co robie, także nie uważa że dzieciom (starszym)sie krzywda nie dzieje jesli codziennie nie są kąpane, wręcz odwrotnie, ich skóra jest o wiele bardziej zdrowsza niz tych dzieci co sa kazdego dnia wsadzane do wanny. Nie mam na mysli tu noworodków czy niemowlaków, ale juz takie starsze dzieci nie powinno sie kąpac codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygen
ale nie wyrabiasz w dziewczynkach nawyku codziennego dbania o higienę, a pamiętaj, ze za kilka lat wejdą one w okres dojrzewania, będą pociły się pod pachami codziennie, włosy będą się przetłuszczać, trzeba będzie zadbać o higienę miejsc intymnych ...i kto wtedy im powie, że należy codziennie się kąpać żeby nie śmierdzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamo nikoli i nadii
masz zupelna racje , ni tak dobrze nie wplywa na sen dziecka jak przepocone po upalnym dniu cialo. Dzieci zazwyczaj sa ruchliwe i taki calodniowy pot na ich ciele to istne zbawienie, nie pozwalaj im tez myc zbyt czesto zebow bo szkliwo sie sciera. Koledzy w szkole i na podworku docenia to po trzykroc. Czego jas sie nie nauczy tego jan nie bedzie umial.niech rosnie nam pokolenie brudasow i leniuchow.Jak beda w wieku dojzalym beda sie pewnie podmywac tylko przed stosunkiem bo mama tak powiedziala , w trakcie miesiaczki wystarczy rowniez jedno podmycie bo mama tak powiedziala. POWODZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz bylo
:O nawet na innych forach z kafe sie nabijano :O Dajcie juz spokoj, kapcie sie raz na tydzien czy codziennie ale nie zakladajcie topow o tym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiikoli i Nadii
Nie obchodzi nie co było na innych forach, ja pisze o tym jak jest u moich dzieci, dzieci nie sa brudasy bo codziennie na wieczor się myja dokładnie, i potrafie tego dopilnowac, tylkjo nie nalewqam dzien w dzien wody do wanny, nie widze takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz bylo
OK. Fajnie. Wszystko? Dziekujemy za podzielenie sie z nami swoja wiedza i doswiadczeniem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamo nikoli i nadii
wieczorna kapiel to nie tylko czas spedzony na myciu. Moja mloda po kapieli jest bardziej wyciszona i jakby spokojniejsza , sama relaksuje sie i odpoczywam w wannie wiec pewnie podobnie dziala to na moje dzieci. Wydaje mi sie ze szybkie podmywanie czesci intymnych nie jest dobrym nawykiem i nie do konca jest skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiikoli i Nadii
ehhh podmywaja tez sie codziennie ( krocze,pupa) i stopy takze przed snem . Cyz to wzbudza ich nawyk brudasa? NIE sądze ze przez ten system codzienniego mysia a szczegółowej kapieli co kilka dni zostanie im zakodowane flejtustwo higieny :( popierdolonamarzycielka Sama napisalas ze kiedys to sie myyło głowe raz na tydzien, teraz co dwa dni, wiec o co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaNiikoli i Nadii
Do..Mamo nikoli i nadii A ty codziennie przez cale zycie sie kapałas jako dziecko jak i nastolatka,lub teraz dzien w dzien? nie mam na mysli umycia sie tylko kapieli, codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamo nikoli i nadii
Nie wiem czemu sie unosisz. TAK od kiedy pamietam codzienna kapiel wieczorna to bylo cos normalnego. Teraz sama sie kapie kazdego dnia , w upalne dni o ile moge biore tez szybki prysznic w trakcie dnia , jezeli nie mam takiej mozliwosci wystarcza mi kapiel wieczorna. Nie uwazam tego za cos niezwyklego , bylam pewna ze tak robia wszyscy dbajacy o siebie ludzie. Moje starsze dziecko aktywnie spedza swoj wolny czas i kiedy wraca do domu w srodku dnia po treningu tez idzie pod prysznic. Pozniej wieczorem bierze kapiel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ta hally
myslisz, ze kogos to obchodzi ze kapiesz dzieci co 4dni? toz nie kochana , nikogo to nie rusza. Mam wrazenie ze ty swoim tematem chcialas wywolac burze na kafe ale jak widac ci sie nie udalo. Ja, maz oraz 2l synek bierzemy prysznic codziennie. Nie wyobraza sobie zeby dziecka w taki upal kiedy goni caly dziecn nie wykapac. Obrzydlistwo. Mam gdzies ze to niezdrowe. Moja bratowa tez tak robila jak ty i teraz kolo mojego bratanka nie siadziesz bo tak jedzie bo on tez sie myje co kilka dni. Wspoczuje glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz już jest ciepło
syn przychodzi spocony z przedszkola (w przedszkolu pół dnia przesiedzi w piaskownicy,na naszym podwórku też dużo bawi się w piasku) ,włosy poklejone więc ja teraz kąpię codziennie ale nie po 20 minut tylko to są kilkuminutowe kąpiele. Zimą kąpałam syna co 2-4 dni (wanna),ale codziennie był szybki prysznic (buzia,ręce,podmycie,nogi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słoiczkowa muśka
Ja też nie kąpię dziecka codziennie, bo to głupota. Mam niemowlę i uważam, że podmycie tyłka, przemycie fałdek, dłoni, buzi i szyi to maks. czego takiemu dziecku potrzeba. Mam do tego specjalną miseczkę top&tail z Bebe-Jou i są w niej dwa otwory na wodę - jeden do mysia buzi, a drugi pupy (jak sugerowałaby nazwa). Setki rodziców na całym świecie ich używa (na dobrą sprawę może to być każda inna miska), bo nikt tak nie szaleje z kąpielą. Ludzie są świadomi tego, że dziecko nie ma tak rozwiniętej flory bakteryjnej jak człowiek dorosły i do tego nie wolno bu wymywać ochronnej warstwy lipidowej ot tak bez potrzeby. Wielu pediatrów i położnych również o tym trąbi. Codzienne podmywanie - zgoda, ale nie codzienna kąpiel. Kąpiel jest 1-2 razy w tygodniu (góra 3, jak ktoś już koniecznie ma obsesję, albo nie ma co robić z wolnym czasem). Jeśli ktoś nie wierzy w to co piszę, proszę wygooglować informacje, bo są ogólnodostępne na Baby Center, Mothercare i wielu innych rzetelnych serwisach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-dzis
ja takze kąpie co ok 3 dni, teraz latem jak się bardziej maluch zabrudzi zapoci może bedę cześciej, ale to w zależnosci od potrzeby ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcfcf
A może krytykują cię dlatego,że twoje dzieci po prostu śmierdzą? i Jednak ochlapnie wodą tu i ówdzie nie wystarcza?Powiem tak... Ty jako matka która kochasz dzieci i która z nimi przebywasz nie zauważasz że twoje dzieci zaczynają capieć A żeby śmierdzieć nie trzeba być wyrobionym od stóp do głowy. Wystarczy jeden nie umyty fragment ciała na którym będzie się zbierał pot. Oczywiście nie znaczy to, że koło twoich dzieci przejść nie można. Ale zapewne po dłuższej chwili w obecności twoich dzieci zaczyna się czuć nie miła woń, po prostu nieświeżości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Nikoli i Nadii______To trochę tak jakbyś użyła antyperspirantu, ale się nie umyła pod pachami.... Mój kuzyn miał właśnie w ten sposób zakodowaną higienę, wchodził do łazienki, odkręcał wodę i czekał z 10 minut po czym wychodził tak samo brudny. A to wszystko dlatego, że jego mama nie kazała mu się myć codziennie, tylko "podmywać". Nie muszę chyba pisać jaki był jako nastolatek. Okropność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komando baby
I znowu idealne matki polki nie zrozumiały wypowiedzi. Autorka nie napisała że je myje TYLKO co 4 dni ale że codziennie nie wsadza do wanny. Bardzo jest zła bo nie uczy dbania o higiene. Tak tak A powiedzcie czy widzicie różnice między kąpielą w wannie a szybkim prysznicem? Bo idąc waszym tokiem myślenia to taki prysznic to też niedbanie o higienę. A ile razy same tak robiłyscie? No chyba że każda codziennie pół dnia spędza w wannie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tpgpjgm
Ja także nie kąpie córki codziennie. Co 2 czy 3 dni. Natomiast prysznic musi być codziennie. Nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we34
Chciałam tylko dodać że codzienna kąpiel czyli przesiadywanie w wannie wcale nie świadczy o higienie można siedzieć w wannie i wyjsć niedomytym, a można wżiąć szybki prysznic i być czystym.Poza tym prysznic jest dużo zdrowszy i poprawie ukrwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcfcf
Ale tu nie chodzi o siedzenie w wannie godzinami, wystarczy wejść do wanny, namydlić całe ciało, spłukać i gotowe. 5 minut roboty, jak masz więcej czasu to ponownie można namydlić ciało. 10 minut. Tak samo pod prysznicem. Co to za wybiórczość? Stopę umyję bo nie lubię jak śmierdzi ale juz kolano nie i może capić. Umyję kark bo założe biały kołnierzyk i będzie wstyd, ale już koszulka na plecach może być czarna więc pleców myć nie będę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość we34
proszę czytać ze zrozumieniem ( przypominam że czytanie bez zrozumienia tekstu to też analfabetyzm) prysznic nie oznacza mycia wybiórczego natomiast lanie pół wanny wody co dziennie to zwykłe marnotrawstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linneannea
Ja nawet nie mam wanny, tylko sam prysznic. :P Dla mnie wanna to przeżytek i totalna niewygoda w codziennym szybkim życiu. Co do samego tematu to powiem tyle, że ja jako dziecko do 8-9 roku życia kąpałam się tylko raz w tygodniu a na co dzień tylko podmywałam, myłam buzie, zęby i szłam spać. Jak zaczęłam się pocić to zaczęłam się regularnie kąpać, ale wcześniej nie było takiej potrzeby (poza sytuacjami kiedy byłam w piachu albo grałam w piłkę, ale z reguły zbiegało się to z okresem letnim więc non stop siedziałam w basenie albo jeziorze). Nigdy ode mnie nie śmierdziało (od brata i kuzynów również, bo oni kapali się lub byli kąpani tak samo jak i ja), ani nijak nie wpłynęło to na moje (nasze) przyzwyczajenia higieniczne. Od skończenia 9-10 roku życia codziennie zaliczałam długie sesje w wannie (bo lubię jak mi się gorąca woda leje na kark i plecy :P i mogłabym tak siedzieć/stać pod strumieniem godzinami). Na większość obraźliwych bzdur które tutaj piszecie mam jedną odpowiedź: BULLSHIT :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie pamiętam kiedy
ostatni raz się kąpałam 2 razy dziennie (rano i wieczorem) biorę przysznic i to wystarczy w zupełności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zimie fakt , nie kąpałam córki codziennie .Ale teraz nie wyobrażam sobie żeby poszła spać nie umyta , po całym dniu zabawy w żłobku , potem do wieczora na placu zabaw , z czego większość czasu spędza w piaskownicy . Nie mamy wanny , tylko prysznic - także codziennie obowiązkowo prysznic . Moja córka jest mała ma 2,5 roku i sama mówi że lepiej się czuje jak jest odświeżona po prysznicu . Kąpiel co 4 dzien to stanowczo za rzadko - wg mnie oczywiście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy co kto rozumie przez kąpanie, w moich stronach często sie tak mówi na prysznic. Więc jeśli autorka ma na myśli prysznic czy w ogóle mycie całego ciała co 4 dni, to za rzadko. A jeśli chodzi jej o to że prysznic mają codziennie szybki (no bo jakby te tyłki myły?) a kąpiel w pianie i wannie pełnej wody co 4 dni, to akurat normalne. Niektórzy w ogóle wanny nie mają tylko kabinę i tay sie nigdy nie kąpią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no właśnie :) Dla mnie kąpiel to mycie całego ciała , potem spłukanie . Nie lubię sie moczyć w wannie , nie mam jej od lat - więc ja na prysznic często mówię kąpiel .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja sie nie kapie
bo nie nawidze kisic sie we wlasnym sosie.. jestem brudasem zapewne ,bo biore TYLKO prysznic 2 razy dziennie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coraz częściej sie słyszy że dzieci sie kąpie 2 razy w tygodniu co 3 dni masakra jakas wczoraj miałam taka sytuacje byłam na placu zabaw z koleżankami jedna ma dwójke dzieci 5 lat i 1,5roczku a druga ma córcie 2,5 roku bawią się w piasku biegają poca się a one między sobą mówią jak dobrze że dzisiaj nie jest dzień kąpania bo jestem zmęczona myślałam że spadne z ławki jak można dziecko spocone połozyć spać czy Ty autorko idziesz spać i nie kapiesz się?? po całym dniu?? az mi sie unosi ja kąpie się codziennie i moje dziecko 4 miesięczne tez jest kapane codziennie i bez względu na wiek będzie kąpane codziennie faktycznie Polska to kraj brudasów wystarczy wejść do autobusu pozdrawiam Kąpanie to oczywiście namydlenie całego ciała i spłukanie nie mówie tu o siedzenie w wannie 2 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak kto ale
mój 8 letni syn włazi do wanny i puszcza lekko wode ,namydla swoją gąbkę i wyje swoje klejnoty,dupsko ,uszy ,szyję itd ...potem prysznicem spłukuje ...zakłada piżamę i myje zeby i wszystko zajmuje mu ok 20 min A czasami jak wraca z podwórka ubłocony to niestety ale kąpie sie juz w wannie z myciem głowy ...uwazam ze każda matka robi jak uwaza i nie należy sie tak tu napinać ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×