Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga z poznania 30

Napoje gazowane a ciąża?

Polecane posty

Gość iga z poznania 30

czy mozna pic napoje gazowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama_25
To sama chemia i swinstwo niestety - ja unikam. Aaa moja koleyanka ktora pila namietnie cole w ciazy urodxila corke z krosttkami na buzi + ale nie wiem czy ma to zwiazek z babelkami :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfhisdfosdanioasafnp
Krostki to pewnie prosaki. Nie mają żadnego związku z gazowanymi napojami. Myślę,że picie w małych ilościach nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
W małych ilościach można. Tylko po co?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy.................
Po co? Ja lubie pepsi od czasu do czasu... W ciazy pilam bardzo rzadko. pilam Inke z mlekiem, wode niegazowana, herbaty mietowa i rumiankowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ciąży można,
a podczas karmienia piersią nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to bardzo tanio w szczecinie
Pilam i w pierwszej ciazy i teraz w drugiej. I cole i inne gazowane, a najwiecej zwyklej wody gazowanej. Synek urodzil sie zdrowy jak ryba z waga 4300 gr. Teraz ma 2 lata i rozwija sie swietnie. Smiesza mnie te teksty o chemii :) Wedliny pewnie robicie z wlasnorecznie zabitego swiniaka, a warzywa uprawiacie na balkonach ;) Poza tym napoje gazowane polecane sa na silne mdlosci w pierwszym trymestrze (oczywiscie WSZYSTKO rozsadnych ilosciach, a nie 5 litrow dziennie) W ciazy mozna wszystko (oprocz paru naprawde niewskazanych rzeczy typu surowe mieso np, tatar, surowe ryby czy produkty ze swiezego niepasteryzowanego mleka.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokowiruuuuufka
Ograniczałam do minimum. Czasem łyk coli pomagał mi na potworne mdlości. Jak mi się, za przeproszeniem, porządnie bekło to i zgaga przechodziła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×