słuchaliście muzyki klasycznej w ciąży?

Tyle piszą, że to stymuluje rozwój mózgu dziecka, ale mnie szlag trafia jak tego słucham, więc, czy dziecko może być zadowolone?

nie, sluchalam piosenek zespolu Feel-i potem moj maluch, jak sie urodzil wlasnie przy nich usypial :)

Ostatnie badania naukowców są takie, że muzyka klasyczna nei ma żadnego wpływu na dziecko:) a jeżeli którejś mamie pomoło słuchanie Mozarta, no to był to szczęśliwy traf, i tyle. Też nie lubię, więc się nie męczę i nie słucham. Jak dziecko ma płakać, to i tak będzie. Wolę sobie iść na spacer i posłuchać śpiewających ptaszydeł:-D

Ja słuchałam wszystkiego. najcześciej rocka zdarzało się też mocnego metalu a także popu... klasycznej ani razu w ciazy nie sluchałam a dziecko rozwija się bardzo dobrze, jest mądre, zdrowe, inteligentne...

Nie, nie lubię muzyki klasycznej i nie widziałam powodu, żeby się katować. Słuchałam tego co zawsze - głównie rocka :-) Teraz też słucham, syn ma 5,5 miesiąca i siłą rzeczy słucha ze mną. Nie wydaje się, aby mu to przeszkadzało czy szkodziło:-)

ja słuchałam muzyki poważnej

ponoć nic nie daje...

Nie sluchalam. Mam bardzo madrego i inteligentnego synka :)

ja słuchałam, muzyki dla kobiet w ciąży takiej specjalnej;-) chce ktoś? wyślę na @ ;-)

Po co słuchać czegoś, co denerwuje. Stres przecież źle działa na dziecko.

mnie ta muzyczka nie denerwowała, wręcz odwrotnie. poważnej tez nie lubię ;)