Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlody i niedoswiadczony

wzialem numer od dziewczyny z pociagu i...

Polecane posty

Gość Do judasa
A ja ci gratuluję, że uważasz zdradę za coś co jest ok! Może dzieci nieswoje też chcesz w przyszłości wychowywać? One się właśnie ze zdrady biorą! Co innego chorobliwa zadrość, a co innego tolerowanie tego, że twoja dziewczyna umawaia się za twoimi plecami z facetami! Rozumiesz już? Ile ty masz lat człowieku, że do ciebie tak ciężko dociera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jghjghjghjghjghjghj
Dziewczyna najpierw musi sie upewnic czy spodoba jej sie na tyle Autor, aby zostawic swojego obecnego chlopaka. To taki rodzaj zabezpieczenia na przyszlosc, aby nie zostac na lodzie. Inna sprawa, ze tego swojego misia nie traktuje powaznie i byc moze zmienia facetow jak rekawiczki. Ja bym sobie darowal taka panne, nie bral tej znajomosci na powaznie. Ale pzreleciec mozna, a nawet trzeba, jesli jest chetna i atrakcyjna fizycznie. Tyle w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judas
Od kiedy zwykła rozmowa w pociągu dla zabicia czasu nazywa się zdradą ? ;] I do czego tak naprawdę zobowiązuje danie numeru telefonu ? Zresztą kto powiedział że to prawdziwy numer ! Równie dobrze mogła go zmyślić żeby natręt się w końcu odczepił ;] Nie znacie tej dziewczyny a już ją odsądzacie od czci i wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobny przypadek
moja siostra cioteczna mowila mi, jak to wracala z pracy i ciagle przygladal sie jej jakis facet (ona mezatka). W koncu podszedl do niej ten koles, zaczal tak szybko gadac, prawic komplementy, ze ona w koncu zglupiala. Nie wiedziala jak sie zachowac. Poprosil ja o nr tel i ona mu go dala. Pozniej jak przyszla do domu, emocje opadly powiedziala sobie, ze zachowala sie jak idiotka. Ma meza, a mio to dala numer obcemu facetowi. Oczywiscie tamten koles do niej dzownil, ale nie odbierala. W koncu napisala mu esa, ze mam meza i przeprasza za cale zamieszanie, ale nie zyczy sobie tel. od niego. Coz, kobiety to emocjonalne istoty. Moze ta dziewczyna od Autora tez popuscila wodze fantazji i wcale nie oznacza to, ze chce zdradzic swojego obecnego chlopaka. Ech, Kafe to wylegarnia prostakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlody i niedoswiadczony
widze niechcacy sprowokowalem gorąca dyskusje... moze zeby wyjasnic kilka kwestii, opisze dokladniej sprawe: dziewczyna siedziala naprzeciwko i zerkala na mnie co jakis czas, ale nie szukala kontaktu fizycznego - mialem tak czasem ze dziewczyny tracaly mnie noga np i sie usmiechaly i wtedy bylem pewien, a tutaj sie wahalem czy zagadac, ale sie w koncu przelamalem 🖐️ ochoczo podtrzymnywala dyskusje ale raczej z postawa zamnieta - krecila czasem wlosami co prawda ale kolana zlaczone i dokladnie zasloniete spodnica :) powiedziala ze zbliza sie moja stacja i czy wysiadam tutaj, powiedzialem ze tak i ona jakby lekko posmutniala, przestala sie odzywac, wiec uznalem ze czeka az zapytam o ten numer... gdy zapytalem powiedziala dokladnie: nie moge dac, ja na to dlaczego, ona ze ma chlopaka ktoremu jest bardzo oddana.. niemniej dalem jej numer, wstukala swoj i poczekala na strzalke... nie sadze jednak zeby klamala z tym chlopakiem, wygladalana szczera dziewczyne. wiec jestem troche skonfudowany, moze szuka po prostu nowych znajomych, sa przeciez towarzyskie dziewczyny ktore przyjaznia sie z wielkoma facetami i to nie oznacza ze sie ze wszystkimi puszczaja, przynajmniej ja znam kilka takich. ale tez moze chce sie umowic, jak wynika z mojego nicka nie mam zbyt wiele doswiadczenia i kompletnie nie wiemn co o tym sadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do podobny przypadek
Długo wymyśłałaś te swoje kłamstwa idiotko? A może judas się pod tobą kryje? Siostra cioteczna, bla bla... i co jeszcze? Prostakiem/prostaczką jesteś ty! Od razu widać, że sobie to wymyśliłaś(eś) bo ty też myślisz narządami rozrodczymi, a nie głową i sercem! Kobieta to emocjonalna istota? Chyba kurewka to emocjonalna istota! Normalna kobieta, mężatka nie postąpiłaby tak jak ta twoja krewna opisana w twojej zmyślonej historyjce! Usprawiedliwiasz kobiety! Może dupy na boku dają też z powodów emocji? Nie ma żadnego usprawiedliwienia na zdradę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobny przypadek
Przypadek, ktory opisalam, ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistosci. Kim jestes, ze mnie oceniasz i oczerniasz? Ale to powszechne zjawisko na forum, na ktorym pisza osoby takie jak Ty, nie szanujace innego zdania i ukrywajace sie za otoczka anonimowosci, ktora tak naparwde jest pozorna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zostawi chłopaka dla ciebie. zapamiętaj moje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddasdsadas
ale jak gosciu dobrze pogra, to ja przeleci. malo takich kokietek, ktore szukaja kolejnego bolca, mimo ze maja chlopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak tam Autorze...
spotkales sie z ta panna na "lodzika"? Daj znac, bo my tu umieramy z ciekawosci jak dalej sie potoczyTwoja znajomosc z ta laska z pociagu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×