Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na antypodach

Czy Wy tez czujecie sie z tym gorzej, że Wasze studia nie były przyszłosciowe?

Polecane posty

Gość noooo tak
ave, tu się zupełnie nie zgodzę...uważam że problemem jest polskie szkolnictwo od lat 90 stopniowo przybywało liceów, zanikały zawodówki, ludzie którzy powinni być w zawodówce szli do kiepskich liceów, a później na kiepskie studia...stąd mamy rzesze ludzie po studiach nie umiejących szerzej myśleć, z kiepskimi umiejętnościami, bo oni powinni zostać być może świetnymi piekarzami, fryzjerami, a nie marnymi mgr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
".... powinni zostać być może świetnymi piekarzami, fryzjerami, a nie marnymi mgr..." - DOKLADNIE !! Dzisiaj przyznac sie do braku studiow to prawie jak przyznac sie do choroby wenerycznej :O Zgadzam sie ze zawinilo szkolnictwo lat 90-tych i prywatne szkoly rosnace jak grzyby po deszczu... W rezultacie Polska to kraj gdzie odsetek ludzi posiadajacych mature i ukonczone studia jest jednym z najwyzszych w Europie .... i bezrobocie tez :O No i co za tym idzie brak rak do pracy w zawodach fizycznych. Druga sprawa ze wine ponosza tez pracodawcy.... nie obrazajac nikogo, ale czy naprawde do pracy sprzedawcy KONIECZNIE TRZEBA miec mature, ukonczony marketing i znac 4 jezyki obce ? A takie wymaganie maja obecnie pracodawcy :O ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ave cesar
Gorzka prawda nr 2. W Polsce NIE MA PRACY. No może niezupełnie nie ma - nie ma pracy która pozwala utrzymać się na jakim takim poziomie. Przypomina mi się mój ś.p. dziadek który w 1915 roku wyjechał do pracy w Niemczech. Bo w Polsce nie mógł zarobić na utrzymanie rodziny. Niemcy płacili 3 razy więcej. Znacie to skądś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ave cesar
Właściciele firm w Polsce do swoich majątków dochodzili często bardzo pokrętnymi drogami. Całe to tzw. otoczenie biznesowe , gąszcz przepisów tworzonych pod konkretne zamówienia rożnych lobbystów, niewydolny (celowo?) aparat kontroli skarbowej, sądy z ich przewlekłymi postępowaniami nie sprzyja niestety uczciwemu prowadzeniu biznesu. No i mamy to co mamy. Dno i dwa metry mułu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×