Wy tu gadu gadu......

nie chcę cię martwić lusiu ale legenda komicznego dawno poszła się kochać :)

widziałaś lusia? cichy puścił focha bo kobieta nie chciała go o nic poprosić :P co za męska szowinistyczna świnia:P wróć za tego focha wykreślam "męska" :P

Ike, mojemu zastanawianiu miałaby podleć długość legendy po odejściu przedmiotu tejże, więc to nieistotne, co z tą legendą komicznego dzieje się obecnie :) Cześć Baobab, widzę, że wolisz ustąpić pola potężniejszemu przeciwnikowi w mojej osobie, z tym że ja znowu nie mam czasu, więc możesz się aż tak nie bać ;-)

Jaki foch? To nie foch, Ike, tylko przerażająca nuda i przewidywalność. Taka, że aż chciało się wyjść, więc wyszedłem, ale wróciłem, żeby Luśce sprostować, że moja potęga jest bardziej mojsza i bardziej potężna, a gdybyś się Luśka choć do niej swoją potęgą zbliżyła, to rzewnie łkałabyś jak bóbr!

Wy tu się kłócicie czyja racja jest racja najczyjsza, czy stypa ma być i czy powinna być niskobudżetowa jeśli już. A są w śród nas tacy którzy muszą pracować i ani pomnika im nikt nie postawi ni pierogów nie zrobi, nie doceni. No to sobie pomarudziłam, mogę iść spać :-)

Kawo, przecież to w trosce o Ciebie ten budżet. Mniejszy budżet, mniejszy zasiłek i nie będziesz musiała tyle pracować. Tak zaoszczędzony czas możesz wykorzystać na cokolwiek, choćby pierogowe rękodzieło.

Ciekawe co ja mam powiedzieć nie mogąc jeszcze iść spać z powodu zaległości w robociźnie??

"Luśce sprostować, że moja potęga jest bardziej mojsza i bardziej potężna" sprostowanie nie wyszło, ale to każdy widzi :P

"Tak zaoszczędzony czas możesz wykorzystać na cokolwiek, choćby pierogowe rękodzieło." aleś Ty optymista - przecież od razu widać, ze Kawa nie lubi gotować - co i rusz nagabuje Ike, zeby jej coś ze swojej kuchni podrzuciła

tylko przerażająca nuda i przewidywalność tia rozumiem,że gdybym się wzruszyła, albo chociaż zachwyciła twoją wypowiedzią (o braku języka w gębie nie wspominając) to bym była mniej przewidywalna? no to się musisz chłopie bardziej postarać o wiele bardziej przy tobie naprawdę zaczynam nie- mało stanowczo tęsknić za szczerym i gotowa jestem mu zrobić najwspanialszą stypę na świecie

"Luśce sprostować, że moja potęga jest bardziej mojsza i bardziej potężna" to chociaż raz w życiu jej użyj:P

"to chociaż raz w życiu jej użyj" kolejna optymistka na topie :P ;-)

pozytywne myślenie raz jeszcze:P

raz jeszcze próba złapania się złudzeń :P

nie mam złudzeń co do psełdopsedło:)

ech... na co to przyszło na tym bezrybiu - Ike jest od krok od wyrażenia tęsknoty za Psełdą ;-)

o krok :)

o krok...milowy!

a tak serio - co oni wszyscy robią? wiesz cokolwiek o którymkolwiek?

lusia:) publicznie?:D publicznie to ja nic nie wiem:D i tej wersji będę się trzymać :)

aha, czyli moze niby mam się teraz poczuć zaintrygowana Twoim niepublicznym życiem, tak? :P

PS. kurcze, zmęczona jestem, chcę jakiś urlop!!

mam ci mówić co masz robić i co masz czuć ? spoko!! podoba mi się to :D!

Ike, możesz mówić, tylko kto będzie słuchał??

no ty przecież :P ale możesz udawać, że nie:P:P:P

Ike, nawet nie chce mi się udawać, ze Twoje nadzieje mają choćby minimalne szanse na coming true ;-)

znaczy nie zamierzasz udawać ?:D :)

Dzień dobry Postanowiłam, że od dziś będę piła więcej kawy i mniej pracowała. Może wtedy uda mi się dożyć emerytury. Zaczynam się oszczędzać :-)

http://www.radio90.pl/files/2011/04/jsw-strajk-2-normal.jpg

No ... chyba już sobie poszyły te dwie Sekutnice. Jak tam Kawo, nadal pracujesz na mój zasiłek, rentę i emeryturę?