Lece do nieznajomego za granice :)

Trochę się boje ale w końcu do odważnych świat należy :). Od dawna marzyłam, żeby mieszkać za granicą i już niedługo to się spełni :) Która z Was też tak zrobiła?

:-O podziwiam za odwage :)

No ale wiesz, że będziesz miała pokój w burdelu? :)

A DOKAD?

Nie przesadzajcie z tym burdelem :-O przecież w dzisiejszych czasach dużo par poznaje sie przez internet :). Wylatuje do Kanady :)

:D

no to w porzasiu. bo jakby do arabskich nasien , to wiesz...odradzam..zycze powodenia :-)

LOL, jeszcze nie wiesz co ijak i już zakładasz, że wyjdziesz za jakieogś bogatego angola/araba/niemca/amerykanina? :D HAHAHAHA Głupia peezda z ciebei

forum randkowym? moze ja tak kogos poznam?

muahahahhahaha ---ja nie zakładam, ja już niedługo lece :) bilet juz kupiony :D

ale do araba albo jakies muslima nie lecisz co :-O

tam bedzie na nia czekal facet co wazy 100 kg

Poznaliśmy się na forum angielskim :) Ja próbowałam swoich sił w angliku i o dziwo nie było komentarzy (jak to bywa z Polakami) że źle coś napisałam itd. Pisaliśmy o wszystkim i niczym i tak to się zaczeło :) i trwało to jakieś pół roku, później były telefony i decyzja o spotkaniu się w realu :)

nioe do araba nie lece, lol. Zreszta widzieliśmy się już na skypie i przez rok wygląda tak samo :)

ciesze sie, tylko pamietaj nigdy do muslima nie lec nigdzie kocius :-)

Az ci zazdroszcze autorko. Ja tez z checia bym sie wyrwala z dego zadupia zwanego POLANDIA :(

to czemu nie poznajesz przez neta kogos jak autorka? znasz jakis jezyk obcy?

mama na mysli "do Jolka Jolka pamietam"

On będzie miał dymanko a ja będę mieszkała za granico :)

facet do mnie przyleciał, wiadomo,ze on zawsze mniej ryzykuje niz kobieta. Nie proponowałas mu? Dla mnie to nie odwaga, raczej lekkomyslnosc i desperacja. Ale zycze ci powodzenia, oczywiscie, bo akurat moze dobrze trafisz. Ja bym za nic nie poleciala,

o dziewczynach, ktore sie zakochuja w obcokrajowcach przez internet, potem on je do siebie zaprasza, wszystko ok, milosc kwitnie a potem on tak przypadkiem chce, zeby laska cos dla niego zrobila, a dokladnie przemycila narkotyki, na poczatku niewiele, potem wiecej i czesciej, do roznych krajow... i tak naiwne sie nabieraja, milosc jest slepa, a potem jedna z druga siedza za granica w wiezieniach i reporterzy tvn-u maja temat na nasteony reportaz:P glupia jestes i tyle

"muahahahhahaha ---ja nie zakładam, ja już niedługo lece bilet juz kupiony " O kurfa jaka Ty jesteś głupia :D Co z tego, że kupiony, jak typek może okazac się wcale nie zianteresowany? :D Wtedy pakujesz walizki i NARA "Poznaliśmy się na forum angielskim Ja próbowałam swoich sił w angliku i o dziwo nie było komentarzy (jak to bywa z Polakami) że źle coś napisałam itd. Pisaliśmy o wszystkim i niczym i tak to się zaczeło i trwało to jakieś pół roku, później były telefony i decyzja o spotkaniu się w realu" Ty byś zwróciła uwagę obcokrajowcowi, że źle mówi po Polsku? No własnie Głupia jesteś jak but

bedziem robic bunga bunga i inne takie seksualistyczne rzeczy ;)

"facet do mnie przyleciał, wiadomo,ze on zawsze mniej ryzykuje niz kobieta. Nie proponowałas mu? Dla mnie to nie odwaga, raczej lekkomyslnosc i desperacja. Ale zycze ci powodzenia, oczywiscie, bo akurat moze dobrze trafisz. Ja bym za nic nie poleciala" Dokładnie, niech facet kupi bilet i przyleci. A tak zapłaciłaś kilka kawałków za bilet (niedługo dopłacisz za bilet w drugą stronę) a on cię wyrucha na wszystkie sposoby za friko z dostawą do domu :D Desperacja i kompleks małego miasteczka :D

myslisz ze to ksiaze z bajki? raczej shrek:D

tylko nie mow ze sama za bilet zaplacilas?

"tylko nie mow ze sama za bilet zaplacilas?" Facet zamówił kurwę aż z Polski, więc chyba dorzucił do transportu :D

Widze, że podszywy się zbiegły, ale co tam. Po pierwsze ja juz bylam w Canadzie na w&t i mam tam znajomych Po drugie to on mi kupil bilet Po trzecie to jego matka (polka) jest sasiadka mojego znajomego :) A tak pozatym to muahahahhahaha --- nie wiem czy tak bardzo zazdrosc cię zżera czy obrażanie ludzi to skutek Twojego patologicznego wychowania przez patologiczna rodzinke :D

spoko, za miesiąc będzie pare postów na temat oszustów internetowych, zawiedzinonych nadziei, oszustów, etc :D

"A tak pozatym to muahahahhahaha --- nie wiem czy tak bardzo zazdrosc cię zżera czy obrażanie ludzi to skutek Twojego patologicznego wychowania przez patologiczna rodzinke" Czego mam zazdrościc? Ze musisz puścic się z jakimś typem, żeby do czegoś w życiu dojśc? :D Ja na szczęście nie musiałam :) "Po drugie to on mi kupil bilet" Smutne