Dlaczego dzieci z zamożnych rodzin

wyrastają na ćpunów?

Z takim przypadkiem się nie spotkałam. Wszyscy mi znajomi narkomani wywodzą się z rodzin ubogich, a częściej patologicznych/

rodzice sa bardzo bogaci maja 3 firmy i dom weselny i ani ja ani moje 2 starsze siostry nie jestesmy cpunkami i nawet nie palimy fajek ani za czesto nie pijemy:P nie czaje o co ci chodzi... wlasnie moje kolezanki z biednych rodzin ciągnie do takich rzeczy

bzdura, znam samych ustawionych narkomanów, mieli po2 mieszkania, jedna nawet miała hotel, znałam ich bardzo dużo ,wiele z nich już umarło na aids, ci z biedoty to mieli najsilniejszą motywację żeby wyjść z tego bagna, bogatym się nie chciało

Skąd wyciągasz takie takie idiotyczne wnioski :O ? Ja spotkałam się wielokrotnie z odwrotną sytuacją - często właśnie ćpuny pochodzą z patologicznych i ubogich rodzin.

dom weselny jest siedliskiem narkomanów i degeneratów wszelkiej maści

jakby wziąć przekrój przez srodowisko ćpunów to 70% to z dobrych w sensie materialnym rodzin

dobrze ale ja na własne oczy widziałam to srodowisko, miałam kolegę co się zaćpał, kasą to on sobie tyłek podcierał i dlatego dużo ćpał bo miał zaco

narkomanów z bardzo porządnych rodzin, nie patologicznych. Chyba po prostu nidzili się życiem - bo mieli wszystko...

Ja też na własne oczy bywałam w takim środowisku. Mieszkałam w ubogiej dzielnicy, gdzie dominowała patologia. Ja się wyprowadziłam, mając dwanaście lat, zerwałam z nimi kontakt, mając piętaście i niczego nie odpierdalam. Ale będąc niedawno na tamtej dzielnicy, to połowa zaćpana, druga połowa w więzieniach/poprawczakach :o

Dlatego, że nie ma w domu miłości-wspólnych posiłków - rozmów, nie ma czasu na dzieci- na czas dla nich, to jest jeden z powodów najważniejszych.

to akurat prawda, ze kasa moze tylko ulatwic- ja np. bez pieniedzy nie wciagnalbym sie w gowniane uzaleznienie.. ale moj przypadek to leki psychotropowe, a nie zadne ciezkie narkotyki.. no ale duzo biednych osob tez sie wciaga... chyba zalezy glownie od charakteru

kasą to sobie tylek podcierał bo sprzedał telewizor rodzicow i podkradal im kase... moj sasiad zeby miec na narkotyki ukradł z domu całe złoto:P i byl zdolny do wlamania sie komus do domu i zajebania byle czego zeby miec na towar... tacy ludzie sa dowszystkiego zdolni zeby tylko miec za co sie narkotyzowac i tak samo laski sie puszczaja za to i sie dziwisz skad maja kase

to są dzieci co spędzają dzieciństwo przed telewizorem, matka odrabia za bachora lekcje, gówniarz nie chodzi do szkoły, nie umie pracować, uczyć się, nie szanuje pieniędzy, od dziecka podpija trunki z barku. Poza tym ćpanie to drogi biznes ,oni na to wydają przynajmniej 50 zł dziennie

ćpać trzeba mieć za co. Bogatych na to stać wiec odsetek jest u nich wiekszy a biedota moze co najwyzej wąchać klej czy pic jabole za 3 zl a nie kupowac amfetamine czy heroine na gramy Doprawdy trzeba miec umysł arystotelesa zeby na to wpasc

jeden był biedny to po dwoch latach zerwał z ćpaniem,za drogi biznes

kasą sobie tylek podcierał bo mamusia mu przepisala mieszkania po 18 urodzinach