Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona jeden wielki problem

Ludzie poradzcie mi co mam zrobic bo juz nie mam siły....... błagam!!!

Polecane posty

Gość ona jeden wielki problem

matka nie chce mi dawac zadnych pieniedzy jest piekna pogoda a ja siedze w domu jak pies bo nie mam ani grosza zeby wyjsc gdziekolwiek. ojciec z nami nie mieszkai placi na mnie 350 zł alimentow na mnie i umowilam sie z nia ze bedzie mi dawac 150 zł, dala mi kilka razy i teraz nie chce dac. codziennie jest przez to awantura. dzis znalazlam u niej w pokoju 2 bilety po 160 zł każdy na koncert czyli = 320 zł czyli tyle prawie co te moje alimenty całe !!! wiem ze to dla niej i dla jej kochanka. zabralam wiec te bilety i powiedzialam ze oddam gdy ona mi da 150 zł ktore dzis wziela od ojca. ale ona nie chce:/ skacze do mnie z łapami wyzywa mnie od kurw szmat co robic???? pottzebuje tych pieniedzy naprawde... mam swoje wydatki tez..... co robic bo oszaleje dodam ze praca nie wchodzi w gre i nie pytajcie dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolajneeenn
pogadaj z ojcem może? może Ci da jakiś grosz no cóż, utrzymanie Cie też mame kosztuje-jedzenie prad itd ale nieładnie, że wyzywa Cie mama i przeklina na Ciebie ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka888888
no właśnie chciałam polecić ci pracę bo to jedyne rozwiązanie chyba ale skoro nie możesz to baw się za darmo, jeśli mieszkasz w mieście to w lecie jest sporo darmowych imprez, no a browara to niech ci jakiś sponsor postawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jeden wielki problem
nie będę pracować bo mi się nie chce, ok, uważam że matka powinna mnie utrzymywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkttttttttttttt
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jeden wielki problem
to wyzej to podszyw ojciec mi nie da bo sam ledwo wiaze koniec z koncem Boże mam juz dośc................. czuje sie jak smiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jeden wielki problem
26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jeden wielki problem
wiecie co powiedziala????? ze jak nie oddam to kupi nowe !!!! czyli tylko po złosci mi nie chce dac tych jebanych 150 zł...... bo mowi ze przepije itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli jesteś już pełnoletnia to ojciec może wysyłać Ci alimenty na Twoje konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jeden wielki problem
jakby tak robil to ona by mnie albo wyrzucila z domu albo kazala jesc za swoje i dokladac sie do rachunkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość variancja
ale ci się rodzice trafili, współczuję ale z drugiej strony jesteś już dorosła, może czas zadbać o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas dorosnąć i brać się do roboty. Zaraz zaczną się wakacje więc możesz sobie dorobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona jeden wielki problem
jakie 26 ..... to podszyw mam 18 ale sie ucze i jeszcze duuuzo nauki przedemna bo kiepsko mi idzie w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobreradyzawszewcenie
po 1 po 18 mozesz dostawac sama te pieniadze do reki po 2 matka jesli cie wywali z mieszkania mozesz wystapic o alimenty od niej po 3 sa stypendia po 4 mysle ze dodatkowa praca nie jest az takim problemem nawet jak sie uczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanaka
gdybym tylko mogla pracowac. mam 16 lat i nie moge ;// zazdroszcze ci, ze mozesz, bo ma 26 lat... moja matka tez jest nienormalna, ale to juz czytalas.. milo byc nazywanym suczyskiem i gownem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeeeeeej
hahah jakbym czytała siebie ;) mi nie kupuje nic do ubrania od 4 lat. :O a mam 17. tzn mam całą szafę ciuchów ale wiadomo wyrastam .. masakra. tez mi kiedys wywaliła drzwi do pokoju takze znam to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×