Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszłamama1245

jesteście ciekawe jak wygląda poród przyszłe mamy

Polecane posty

Gość przyszłamama1245

ja po tym filmiku musze przemyśleć sobie czy chce drugie dziecko.dobrze sama nie widzisz tego się dzieje po drugiej stronie podczas porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makabra11111111
makabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e.mhew.k
Boże wygląda to wszystko koszmarnie,obrzydliwie i boleśnie !!!! Jak dobrze,ze mam już za sobą swoje 2 porody i nie muszę znowu przez to przechodzić :P Jeśli obejrzałabym ten filmik przed porodem to nieźle napędziłby mi stracha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszyszłai sobieposzła
Ciężarne nie oglądajcie filmiku z porodem kleszczowym :O Tylko się niepotrzebnie przerazicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezłe ma wiadro
dlatego wybrałam cesarke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszyszłai sobieposzła
Jakie znowu wiadro ??:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ważne
ale teraz nie uzywaja do porodow kleszczow ani prozniociazgow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a co za róznica jak wyglada poród, to fizjologia a nie teatrzyk dla wrażliwych, urodziłam naturalnie 3 dzieci i nie widze nic strasznego w porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten film jest chyba spzed miliona lat, a tak poważnie z lat 70. Trudno,żeby to wyglądało inaczej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak ja chamsko nacieli
To chyba najgorsze, od nacinania juz sie teraz odchodzi. Ja widzialam filmiki z mojego porodu nie nacinali mnie ani nie peklam stracilam zaledwie 100 ml krwi i wcale to tak zle nie wygladalo, tam krew leje sie litrami ble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość położnaaaa
ja niedawno urodziłam ale jakoś nie obrzydza mnie ani nie wzbudza jakis negatywnych emocji. a jak ma to niby wyglądać? pierdniesz i dziecko wyskoczy z wiatrem? ten filmik przedstawia naprawdę lajtowy poród. Wy nie wicie jakie horrory są na porodówkach!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pineska1212
Poród szybki bez komplikacji a ból jak przy porodzie nie ma poródu bez bólu ogólnie całkiem lajtowo a że jest krew to nie ma żadnego znaczenia nie widzęw tym nic strasznego ani odrażającego przecież dziecko samo nie wyjdzie i takiego widoku można sie spodziewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dobrze że mam to za sobą , i nie widziałam mojego porodu ''od dupy strony'' :D czasem chyba warto dać spokój ciekawości i odpuścić sobie pewne obrazki ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej, ten poród to chyba za czasów żelaznej kurtny;D. Z tego co ja wiem na 100% to nadal wykonuje się wszystkie te atrakcje typu, cięcia, próznociąg i kleszczyki kiedy zachodzi taka potrzeba bo niestety nie wymyślili nic mądrzejszego na przestrzeni lat jeżeli dochodzi do komlikacji i trzeba szybko działać. Jedynie dziwacznie wyglądało szycie krocza i podejrzewam że teraz estetyczniej to wykonują i nie takimi krubymi igłami, noi co tu dużo mówić, rodząca leży płasko jak kłoda, obecnie w najgorszym wypadku plecy są uniesione (pozycja półsiedząca) a w najlepszym ,dowolna pozycja:) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co ginekolog to wciąz
ogląda i z tego zyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forwed
ja mialam poród kleszczowy i nie wspominam tego jakos zle, mialam znieczulenie, nie czułam bólu. Wstałam 15 min po porodzie, mogłam siadać, chodzić, poszłam wziąć prysznic. Wiem, ze moze trudno uwierzyc, ale nie widze powodu by tu klamac, bo i po co, ale jeżeli chodzi o pochwę, to nic się nie zmieniło, miałam nawet cichą nadzieję, że będzie nieco luźniej ;) ale jest jak było. Mój mąż był przy mnie cały czas, z tego co widziałam patrzał co tam się dzieje w czasie porodu. Zadnej traumy nie miał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inne są odczucia kiedy samemu się to przechodzi a inaczej kiedy w napięciu się to ogląda. Najdziwniejsze jest to że dużo trudniej jest na to patrzeć niż to znieść:D. Ja przeszłam prawie wszystkie atrakcje podczas porodu (jedynie pod sam koniec szybciutko zrobili cesarkę). Ciągłe masaże szyjki (myślałam że mnie to nie spotka że to jakiś przeżytek) i sprawdzanie jak wysoko jest główka, przebijanie pęcherza, oksytocynka i znieczulenie zewnątrzoponowe a potem to co spotyka każdą osobę tuz po cesarce...:/ i powiem wam żwe większość z tych czynności które na mnie wykonywali była mi tak obojętna że dopiero mąż mówił co i jak robili i jak to wyglądało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×