Mam depresję...

... kurwa, no... :O

skąd wiesz? bierzesz leki?

Nie wiem, tak mi się wydaje i nie biorę żadnych leków, nie byłem u lekaża :O

*lekarza

wez sobie kup lub wypozycz jakas ksiazke psychologiczna o tej przypadlosci, poczytaj jakie sa symptomy i czy ty je masz. bo tak gadac to nic nie da ;)

idz do lekarza jak to naprawde depresja.....to jest grozne

Mam myśli samobójcze od wielu lat :O

Ale jestem ciota i się boję je wprowadzić w życie :O

Przegrałem życie i muszę wegetować :O

może jesteś po prostu samotny, masz deficyt miłości, czułości, zrozumienia, to nie musi być depresja

Czytam czasami to forum i twoje wypowiedzi sa zawsze przygnebiajace, sama siebie sciagasz na dno. Zamiast ciagle jeczec, to wez sie za siebie i zrob cos ze swoim zyciem. Skoro podejrzewasz depresje to na poczatek idz do lekarza. Starsznie mnie wkurwia takie pesymistyczne podejscie do zycia jak twoje.

Mialo byc "sam siebie"

Nie mogę iść do lekarza bo jestem bierny wobec wszystkiego... nie podejmuję żadnych działań kiedy nie muszę. Moje życie to jak oglądanie meczu z ławki rezerwowych :O

mocniej!!!!!!!!!!! Moja szparka jest wilgotna!!!! aaaaaaaaaaaaaa

Dziwny jestes, ale rob co chcesz, twoje zycie. Mnie by bylo zal je tak marnowac.

Nie jestem specjalistą, ale jeśli ktoś po prostu chciałby z kimś pogadać, to niech napisze do mnie gg:6519773. Mogę coś poradzić w drobnych sprawach, ale tylko takich, po prostu oferuję rozmowę dla ludzi smutnych którzy nie mają z kim słowa zamienić ^^'.

A ja mam dla Ciebie piosenkę... http://www.youtube.com/watch?v=YTxqaHrXgHQ 3maj się :)

TON -> to grzej ławę