Powrót z UK do PL czy ciezko bylo sie przestawic?

Dziewczyno, nie daj sie namowic. Ja jako doswiadczona mezatka, ktora uciekła a z Polski I wreszcie czuje sie wolna, mowie ci nie jedz do Polski mieszkac z mezem, bo razem z jego rodzina zrobia z ciebie kuchte, sprztaczke I popychadło. Kobiety tam sa od roboty, uslugiwania mezom. 98% Polakow facetow nie zajmuje sie w ogole swoimi dziecmi, tylko spycha to na zone, oni sie nimi tylko chwala na zdjeciu. Wiekszosc z nich wychowana jest tak, ze prace domowe naleza do kobiety, wiec to ty bedziesz zmuszona, szczegolnie przez jego rodzicow, do sprztania, gotowania I podawania pod nos... Bedziesz niewolnikiem, gdzie otwarte drzwi do wyjscia beda tylko iluzja. Nie mowiac o tym, ze tam zatrudnia sie kobiety za grosze... W Polsce jest tak jak u arabow, tylko wszystko jest w bialych rekawiczkach I nikt kobiet juz nie kamieniuje, ale jestes niewolnikiem, ktorego straznikiem jest cale spoleczenstwo, tescie, sasiadki, rodzina meza, obcy ludzie, wszyscy beda cie pilnowac, zebys byla wzorowa zona, matka, corka, kucharka, sprztaczka, praczka itd. W momencie slubu zakladany ci jest wraz z obraczka, przez rodzine meza, niewidzialne chomata (welon tylko jest dla oslody) I od tego momentu juz nie masz swojego zycia. Masz tyrac I poswiecac sie dla meza, dzieci, rodziny meza, zamnij o swoich pasjach, w jednym momemcie z mlodej rozesmianej kobiety masz sie zmieniac w powazna matron, a w wieku 40 lat kupic rozaniec I powoli czolgac sie w strone cmentarza, bo tam w tym wieku juz na wszystko jestes za stara. Dziewczyno nie daj sie namowic na wyjazd tam, szczegolnie zeby mieszkac z tesciami... Poczytaj sobie watek na 30latkach temat Czy mieszkanie z tesciami wyszlo komus bokiem". Tam sie dowiesz, jak to jest "pieknie "mieszkac z polskimi tesciami... Facet teskni za polska, za mamusia, bo polscy faceci to mamisynki, co chca pelnej obslugi, bo to kaleki...

Dodam jeszcze, ze w budowlance bedziesz sie uzerac z meskim szowinizmem... Taki menel pamietajacy czasu komuny na budowie, bedzie stalo kolo ciebie I ci burczal "Co ja od baby mam dostawac polecenia?". Kobiety, ktore maja wyksztalcenia inzynieryjne zwiazane z budownictwem, wyjezdzaja z Polski, bo tutaj facet nie moze przezyc, ze baba mu kaze cos tam zrobic... Polska to taki Taliban tylko pozbyli sie glinianych lepianek dla zmylenia cudzoziemcow... Kobiety tam sa od harowania I najgorsze jest to, ze tam jedna drugiej pilnuje I nie da ci wyjsc z gowna, wrecz jeszcze cie bardziej w nim wytapla, byle tylko samej lepiej wypasc w oczach facetow, ktorzy je otaczaja...

Ty szmato do garów zdziro.

Buahaha DOKLADNIE wrocil kaleka do mamusi na obiadki bo tesknil za kotlecikami, miekka pipa sobie nie poradzil za granica :D

Sama widzisz jacy sa faceci Polacy... Po 20 latach malzenstwa bedzie cie tak własnie od szmat wyzywal, a ty uzalezniona od jego zarobku, zyjac w pl bedziesz musiala to znosic do konca zycia, bo w pl nie ma zadnej pomocy dla ofiar psychopatow i toksykow, albo wyladujesz na ulicy, a on sie z ciebie bedzie smial i kpil... Dziewczyno nie wychodz za Polaka, ktory teskni za Polska... On teskni za mamusia, ktora da mu pelna obsluge, to kaleka, zapomnij ze kiedys obiady bedzie gotowal dla ciebie i dzieci, to jego matka przyjdzie do ciebie i cie opieprzy, ze jemu nie ugotowlas, a on tak ciezko pracuje za cale 3 tys zl...

Buahaha DOKLADNIE wrocil kaleka do mamusi na obiadki bo tesknil za kotlecikami, miekka pipa sobie nie poradzil za granica X O czy mty IIerdolisz leworeczny zlamasie? Wlasnie za granice uciekaja takie pazdzierze jak ty. Tacy ktorzy nic nie potrafia i maja cale zycie pod gorke. Ja IIerdole skad sie biora takie frajerzyny. Beka z nieudacznikow zyciowych. Bedziecie wygnancami do konca swoich dni, eebane smiecie.

bo to chore, zboczone i nienormalne aby baba "kierowała" pracą mężczyzny, albo wydawała mu polecenia. w normalnych krajach (arabskich, azjatyckich) jest to absolutnie nie do pomyślenia. ale bez obaw - europa sie zmienia :D - za 20-30 lat kobiety wrócą do domów, dzieci i garów - gdzie ich odwieczne miejsce :D

Dobrze ze wiekszosc nieudacznikow nie ma znajomych za granica i nigdy sami nie wyjada bo sie boja. :) i dobrze ze ja mialem :) mysl co chcesz trollu

Wielka filozofia wyjechac. Haha, kupujesz bilet i jedziesz. Koorwa czym wy sie podniecacie dzieci neo. Tylko jak bedziecie wyjezdzac to wyprasujcie rurki i wezcie duzo zelu bo w UK drogi jest.

Wyjechac moze i nie zadna filozofia, ale kilka miesiecy bez obiadkow mamusi, samodzielnego prania swoich gaci i sprzatania po sobie wystarczy, ze płaczecie jak dzieci :D

Odezwała sie nadworna kurefka kafeteria.pl. Sama chyba szmato płakałaś za mamusia, jbana zdziro.

Gosc z Dobrze napisane! Sama jestem kobieta, wyjechalam z Polski, mam techniczny zawod i moge potwierdzic w calej rozciaglosci ta opinie. Polska to nie kraj dla mlodych, nowoczesnych kobiet :( Za maz za Polaka tez bym nie wyszla bo po prostu nie odpowiada mi ich wychowanie i nawyki kulturowe :( O wiele lepiej dogaduje sie z Niemcami :-D

Zwlaszcza tymi w turbanach. Ahahaha beka ze szmaty, torba na sperme :D

to sie dogaduj z niemcami tym czasem twoj dziadek sie przewraca w grobie patrzac z gory na poczynania glupiej wnuczki

Szmato skoro sie nie dogadujesz z Polakami to po co tutaj wchodzisz pieprzona zdziro. Won do nazistow ty worze na spermę.

może niech się poprzewraca z innego powodu! zw wstydu, że umarł i zostawił rodzinę w takiej sytuacji że z biedy muszą się tułać po obcych państwach!

Dziewczyno ze Szkocji, sama widzisz jakimi z***ami sa faceci-Polacy, a im starszy ty gorszy. Oni ok 40 wszyscy wygladaja tak jak walesa...

Ja wracam po 5 latach. Mam teraz dobra prace, udało mi się zbudować karierę i to jest mój dorobek. Ale tęsknię i nigdy nie podobało mi się tutaj na tyle by myśleć o tym by zostać tu całe życie. Nie rozumiem tylko znajomych którzy wręcz się na mnie obrażają gdy słyszą o moim pomyślę. O co tak naprawdę chodzi. PS wysyłając swoje CV na próbę miałam kilka telefofonow z zaproszeniem ba rozmowę. Zaraz powiecie ze pewnie za 2 tys. A tutaj zarabiam 10 tys i szczerze to nie żyje jakoś rozrzutnie o rozgrywkach nie wspominając. Przestańcie się czepiać nawzajem niech każdy żyje gdzie mu dobrze

myslałem kiedy o proworcie ale teraz wiem ze na razie poki co zostaje w tej holandii. jest mi tutaj dobrze. mam przy sobie zone, mam prace, spoko zarobki no i agencja VPU ktora znalazła mi prace jeszcze zagwarantowala mi tez nocleg wiec naprawde nie mam na co narzekac :)

czemu nikt nie odpowie mi na pytanie czemu Was tak strasznie boli i sie wrecz obrazacie gdy ktos chce wrocic do Polski? Tak strasznie was wkurza ta mentalnosc w Polsce a kiedy tam nie lece to samoloty pelne. Kazdy ma prawo wyboru i kazdy powinien mieszkac tam gdzie chce. Ja wracam bo tuta wcale raju finansowego nie ma, nie wspominaac o rozterkach emoconalnych i gorszym traktowaniu nas przez tubylcow - to znaczy ze malo przebywa w srodowisku Anglikow

Wiecie co - ja mialam wlasnie wrocic, maz chcial i dzieci; juz mialam wybrana szkole dla dzieci i przedszkole; juz nieruchomosc kupilam; dobre oferty pracy - mialam wlasnie wcoraj rozmowe o prace; powiem Wam ze takiego traktowanja nie doswiadczylam nigdzie: gowniarz 10 lat mlodszy z o wiele mniejszym i gorszym doswiadczeniem, zadawal mi proste pytania jak dla jakiegos debila ( a dodam ze jestem ekspertem w swoim zawodzie i to dalo mi wlasnie UK - tutaj mam po kilka telefonow dziennie z ofertamj); wywyzszajacym sie tonem pouczal mnie ze mam sobie powtorzyc pewne rzeczy(!) gdzie nie odpowiedzialam na 1 z pytan ( z 40) a na reszte tak. Zrobilam sie taka malutka jak stad do Kaczor. Powiem Wam ze stwierdzilam ze choc serce boli za rodzina, to nie wroce bo nie ma do czego; to na co harowalam tu zostaloby kompletnie przekreslone; Tutaj jestem dojrzala kobieta z obcego kraju i nikt mnie w ten sposob nie potraktowal od 14 lat. Zarabiam bardzo duzo pieniedzy co umozliwia mi poslanje dzieci do najlepszych szkol; po co mam wracac? To bylby krok w tyl.

Wraca ten komu czegoś brakuje. Tęskni, nie zna języka, ma słabo płatny zawód i brak mu akceptacji społecznej. Życie zagranicą jest inne niż w PL (dzięki Bogu). Nikt was nie zmusza do pozostania ani do wyjazdu. Wasze życie, wasz wybór. Wracajcie jak macie do czego albo nie wracajcie. Niech każdy robi to co uważa za słuszne.

Jak mieszkałaś długo zagranicą (powyżej 10 lat) to nigdy już nie przyzwyczaisz się do życia w PL. PL coprawda bardzo zmieniła się na korzyść ale tej PL którą pamiętasz z lat swojej młodości już nie ma. Będziesz się czuł obco i w PL i w kraju w którym mieszkałaś. Taki jest żywot emigranta. Gdziekolwiek los cię rzuci będziesz miał problemy.

Ja wam życzę żebyście nigdy z tej waszej uk nie mogli wyjechać i pracować za granicą (pisze sie osobno pedale analny). Tak było by dla was najlepiej. A dla nas Polakow też bo wcale was do niczego nie potrzebujemy. Wy/pier/da/lać z Królestwa Polskiego, won stąd!

kukulka12345 dziś W sumie lata temu doswiadczylem tego samego. Zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz, to że jakis szczyl chcial sobie sobie pouzywac twoim kosztem nie oznacza, ze Polska jest taka. Z drugie strony mialem wiele rozmow w UK i owszem usmiechy,kultura, fajna atmosfera ale to tez o niczym nie swiadczy bo to zachowania pozorne i nie wykluczone, ze pomimo usmiechow w notesiku o mojej osobie odnotowano sobie "idiot". A moze za bardzo epatowalas tym UK i swoim doswiadczeniem. Doswiadczenie jedno ale w PL trzeba miec jescze twardy tylek i byc cfaniakiem.

A ja nie chce byc cwaniakiem i nadstawiac wszedzie tylka! W imie czego? Ja chce nornalnie zyc! Nie chce krecic, oszukiwac, udawac zeby ''jakos bylo'', zeby ''sobie radzic''. Rzygac mi sue chce jak ktos doradza zmiane normalnego uczciwego zycia na cwaniactwo!!!

A moze za bardzo epatowalas tym UK i swoim doswiadczeniem. xxx Jasne! Powinna skulic uszy, podwinac ogon, udawac ze slabo zna angielski i zgodzic sie na najnizsza pensje zeby ''prawdziwi Polacy'' ktozy nigdzie nie wyjezdzali nie czuli sie gorsi, tak?

do gość dziś A skąd zalożenie , że w danej firmie doswiadczenie z UK jest cenniejsze niz z Polski czy Gwatemali? Zalożmy , ze jestes pracodawca to chcesz miec pracownika ktory bedzie pracowal czy może pouczal reszte , ze w UK to w UK tamto. A cwaniactwo jest potrzebne wszedzie, zeby przeskoczyc pewien poziom. Jakos za granica wiekszosc kuli uszy i zapomina co robilo w PL. W UK nikogo nie intersuje co robilo sie gdzie indziej i podobnie jest w Polsce. Jak twoje doswiadczenie pomoze firmie to super a jesli nie to za sam fakt pracy gdziekolwiek i tak bedziemy bezuzyteczni. Mysle, ze i mi zdarzylo sie cos powiedziec chwalac zagranice, teraz po czasie wiem , ze wywoluje to co najwyzej usmiech politowania odbiorcy a juz szczegolnie pracodawcy. A cwaniactwo do rozwoju jest niezbedne, bez niego to bedziemy dobrymi specjalistami ale i tak bedziemy pracowac dla innych ktorzy wlasnie to cwanictwo w sobie maja.

PL to umysłowy Bangladesz, tyle

UK to umysłowy Bangladesz, tyle PL to duma chrzescijanskiej Europy.