2 lata temu zostawiłam faceta z powodu niedopasowania seksualnego

:( Wkurzałam się o to ,że jemu się nie chce częściej, że nie potrafi mnie porządnie wyruchać, zostawiłam go ... od tamtej pory miałam kilku facetów , zajebistych kochanków ,ale nie przynosiło mi to żadnej satysfakcji... kocham go :( On jest teraz sam, myślicie,że jest sens do tego wracać? Z nim nie było dobrze, ale bez niego jest jeszcze gorzej... ehh jakie to życie popierdolone

przebadaj sie ! kochasz o dawalas innym? he:P co za dziwka z ciebie!

no tak, bo próbowałam stworzyć związek po nim . ..

i jak se to wyobrazasz, powiedzialas typowi ze koniec bo nie zadowala sexualnie. manekin moze ma teraz dola z teog powodu i nie moze nzalesc se przezto laski a mialby wrocic do ciebi i zyc ze swiadomoscia ze nigdy ci nie zadowoli... a to jest nic, bo przeciez jeszcze wyjebało cie paru chłopa ponim, kto by chcial taki wor na sperme.

swój czlowiek- więc chyba nie mam już u niego szans :( ?

masz 29 lat???

tak, niestety...

tak to jest kurwa jak sie ponad wszystko ruchanie stawia :o dojrzały człowiek potrafi na niektore rzeczy przymknac oko bo wie ze nie mozna w zyciu miec wszystkiego :o niech ci bedzie chujowo tak jak jest a jemu daj spokoj, z reszta jesli mu powiedzialas ze sie słabo rucha to musialby byc skonczonym kretynem zeby cie szmato jedna spowrotem przyjac

no,ale wiecie ,że seks tez jest ważny i wiele związków się przez to rozpada.. tyle ,że już nie wiem teraz sama, bo ostatnio miałam seks,ale czegoś innego brak..

no ja mam lipe, ja mugłbym 3 razy dziennie zona niestety raz na tydzien to za duzo (przed slubem sex 3-5 razy dziennie) ciezko zyc bez sexu bo to dopelnienie miłosci ale cóz nie mozna miec wszystkiego. ja na twoim miejscu szukal bym kogos z dopasowanym libido bo szczesliwa nie bedziesz.

no rozpada się niedojrzałym ludziom :| trzeba było sobie kupić wibrator " murzyńska pała extra fat" i bawić się nocami na 100 sposobów a facetowi dac spokoj :o ja pierdole

hej laska jasne ze sejs jest wazny!! mloda jeszcze jestes dosc wiec moze poczekaj z pol roku-rok i jak nie znajdziesz nikogo fajniejszego to wtedy do niego wroc ale moze poczekaj jeszcze lepiej bo moze sie nadazyc jakas fajna okazja a nie bedzie juz odwrotu. ile on ma lat??

swoj czlowiek - zona przed ślubem dawała ci tak czesto bo bala sie ze ja zostawisz wiec robila wszystko zebys byl zadowolony :D teraz po ślubie ma to w dupiei zachce sie jej z łaski od swieta :D

oj bosz - tez to tak widze , ma co chiciała teraz totalna olewka.

30..nie wiem już , w nikim od 2 lat się nie zakochałam, nikt mi się nawet aż tak nie spodobał chociaż sporo naprawdę fajnych facetow spotkałam..

"jak nei znajdziesz nikogo fajniejszego to do niego wróc" :o a co on kurwa jest? jakaś szmata ktora sie rzuca i wraca do niej kiedy sie chce? z jakiej okazji on miałby sie zgodzic na bycie ponowne z taka szmata?:o ludzie na kafeterii to dno :o

A czy to nie jest przypadkiem tak, ze jak sama piszesz masz juz niestety 29 lat i boisz sie, że zostaniesz sama i nikogo juz nie znajdziesz, bo wszystkie proby zwiazania sie z kims po zakonczeniu tamtego zwiazku okazaly sie nieudane?? Wg mnie przemawia przez Ciebie desperacja- wolisz tamtego z kiepskim seksem niz zadnego.

facet moze sie zgodzi wiesz ja kto silnie zakochani debile zarowno laski jak i faceci, ale czy to przystoi bawic sie tak człowiekiem. zwiazesz sie z nim narobisz nadizeji moze slub a kiedys spotkasz jakiegos z duza pala i co rozwod bo tamten lepszy ... mowie sukaj se z podobnym libido.

Nivis, nie o to chodzi.. chodzi mi o to ,ze właśnie tyle jest fajnych facetów którzy chcą mi poświęcić swoją uwagę w przeciwieństwie do tamtego który jest wiecznie zapracowany , a ja żadnego nie chcę ..

To zapracowanie to stara śpiewka- jak facet mowi, ze jest zapracowany to znaczy ze nie jest zainteresowany.

no i miałam takim z podobnym libido, mógł mnie ruchać pół dnia we wszystkich pozycjach świata ,a ja później i tak myślałam o tamtym..

Nivis, z pracą akurat nie ściemniał

czemu ja lubie pracowac lubie swoja robote - kocham moje wypłaty- i uwielbiam spuszczac z kija, muglbym to robic 5 razy dziennie i to konkretnie nie tam jakies szybkie numerki. jestem zawsze zainteresowany :)

swoj czlowiek - tak to jest jak sie nie jest szczerym wobec samego siebie i kieruje sie jakimis dziwnymi pobudkami rodem z zycia matki teresy :o udaje sie chuj wie co a potem wychodzi szydło z worka i ani jedna ani druga strona nie jest zadowolona, wazne ze zaobraczkowane :o

ja mam tak samo.. jestem z facetem juz prawie 5lat.. a to ile razy spalismy ze soba mozna zliczyc na dwoch dłonaich..;/ Nie raz chcialam z tego powodu zakanczyc zwiazek.. ale powtarzałam sobie ze nie tylko seks sie liczy.. itd. teraz tego zaluje!! Dlatego moim zdaniem nie wracaj to tamtego chlopaka bo za jakis czas znow zacznie Ci tego brakowac..

"kocham moje wypłaty i uwielbiam spuszczac z kija" :D hahahahaha czysta poezja!

no tak tylko,że teraz jego mi brakuje, będę z nim - będzie brakować czego innego :O ehh chyba będę sama

no i znajdzie nastepnego, po 3 latach on sie nią znudzi i tez nie bedzie chciał ruchac 5 razy dziennie i znowu bedzie czarna rozpacz :D ludzie z niektorymi rzeczami trzeba sie po prostu pogodzic

dokladnie nie ma co sie wiazac z kims o innym libido i onanizowac po katach. pozniej nie bedzie odwrotu bo dziecko czy cos, wszystk ozwali sie na głowe. przestanie sie ukaldac, jakies klutnie i se pomyslisz ... kurwa wszystko sie spierdoliło kłutnie wojny zadnych pozytywow nawet sex do bani ktorego w sumnie praiwe wogle niema i tkwisz w takim bagnie bo nie wiesz w ktora strone sie ruszyc, nie rozwiediesz sie bo dzieciaka szkoda, chciałbys zeby mia lpełna rodzine i takie tam. tak jest u mnie.

oj bosz - a co mi zostało , zucic sie w wir robiienia kasy i marzenie o sexie jaki mialem przed slubem, zony nie zdradzam bo uwazam ze na to nie zasluzyła no i niemam zamiaru zdradzac ... kochanka czy cos. burdele odpadaja bo tam pewnie same syfiary, 1 h przyjemnosci i cale zycie zdrapywanie pryszczy z huja.