O co pytać przy wynajmie pokoju?

jw

zapytaj czy przyszła lokatorka jest dziewica?

hę? pytam serio. moze jest cos czego nie wiem jeszcze- jakis haczyk czy cos...

czy będzie dostęp do kuchni i kibla :D Czasami wynajmują bez dostępu do kuchni (co do wc jeszcze się nie spotkałam)

wynajełam pokoj i okazało sie, że nie mogłam gotowac w kuchni, mogłam jesc na miescie lub zupki chinskie

i nie wiedziałaś przedtem? To szook..

babka wymieniała mi co moge a co nie i zdziwiło mnie, że nie pozwala na gotowanie prostych posiłkow , tutaj było tez moje przyzwyczajenie, że w kuchni tez sie gotuje hehehe. a babie sie musialam spowiadac. a i zapytaj czy mozesz przyjmowac gości!!

i jak długo tam wytrzymałaś? :p

czy cena wynajmu zawiera czynsz, czy są jakieś dodatkowe opłaty, czy jest kaucja, na jaki okres jest wynajem, za jakie liczniki będą opłaty (prąd, gaz, woda, media), czy bedzie w pełni wyposażone, kto będzie współlokatorem, czy jakiś element wyposażenia nie funkcjonuje tak jak powienien

wytrzymałam 3 miesiące i w dodatku kazała mi wywalic wspołlokatora, bo ona sie go bała. jezu i to 600pln czynszu i 600 pln kaucji

600 zł za miesiac?

to zajebiście trafiłaś... :)

600zł? A gdzie? Ja za 600 wynajmowałam mieszkanie 2 pokojowe... w Bydgoszczy.

pewnie w krakowie, tutejsi wynajmujacy poupadali na glowe i zycza sobie za te swoje rudery nie wiadomo ile :o