Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojojjjojjj

Roczne dziecko i ospa.Potrzebuje porady.

Polecane posty

Gość ojojjjojjj

Mój ponad roczny syn przechodzi właśnie ospe,zaraził sie od kuzyna, przechodzi dosć ciężko, mocny wysyp, gorączka... dostaliśmy lek przeciwwirusowy (w ogóle żaluje ze nie zaszczepiłam ) ale chodzi o jedna rzecz: czy ja moge go smarować PUDREM Z ANESTEZYNA?pisze żeby nie stosować do drugiego roku, lekarz kazał kupić po prostu puder plynny, a ja nie kupilam bo dostałam jeszcze nowy nie otwarty,co został kuzynce. Czy ktoś miał taki przypadek że małe dziecko choruje na ospe?? Mam straszny problem ze smarowaniem, nie dośc ze nie usiedzi w miejscu to jeszcze rozciera mi wszystko :( szału dostaje, jak to przeżyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trooojjjjjaaan
zadzwon do lekarza i zapytaj! przeciez to twoje dziecko i jego zdrowie!jak mozesz o takie rzeczy pytac na kafe? nie zazdroszcze glupoty. jak ci napisze wysmaruj go lizolem to wysmarujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corcia byla szcepiona
na ospe, a jednak zachorowala 2 razy, jak mila 1,5 roku(bardzo, brdzo lagodnie przeszla) i jak miala 2,5 roku(lagodnie) za kazdym razem sparowalam ja tym pudrem(na ospe) tylko ze jak miala 1.5 roku miala doslownie z 6 wykwitów, to jest w pewnym rodzaju srodek znieczulajacy ten puder, lagodzi swedzenie itd, ja bym na twoim miejscu sparowala gencjana lub tym pudrem w plynie, ale to twoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojjjojjj
Dziś lekarze nie pracują!!!!także nie mam kogo spytać! Ja własnie pisze o tym pudrze i oniego pytam. Co do tej wróżki, czy nie uważacie że to jest niezgodne z regulaminem allegro??? w ogole wierzycie w takie coś?wróżenie z kart???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwef
Moja córcia chorowała na ospę niedawno, w wieku półtora roku. Przechodziła ciężko te choróbsko, z gorączką i masą krostek. Jednak ani lekarka, ani w aptece nie polecali żadnych zasypek, pudrów, maści. Lekarka powiedziała że teraz się od tego odchodzi bo lepiej żeby był dostęp powietrza (mam wątpliwości a tu tylko przytaczam wypowiedź) a farmaceuta że na taki wiek niczego nie mają bo środki są silne, najwyżej punktowo można by zastosować, a na moje pytanie co z dzieckiem które może wziąć umazaną rączkę do buzi, zaniepokoił się i odradził stanowczo. Kąpałam więc małą w roztworze nadmanganianu potasu, nawet dwa i trzy razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwef
A co do tego tarota, to jest to nachalne spamowanie forum, pojawiające się nie na temat, w wielu topikach. Skoro modkowie nic z tym nie robią, pozostaje nam zgłaszać naruszenia regulaminu i ignorować posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój syn miał ospę
gdy miał 4 miesiące, i stosowałam pudroderm , tak nam zaleciła lekarkka,on w składzie ma benzokainę (anestezynę) właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojjjojjj
dziekuje!a wiec mozna smarować bez obaw,napewno to łagodzi świąd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×