Nurtujący i dziwny problem.

Dlaczego kiedyś uwielbiane, kochane i podziwiane kobiety to były te lekko zaokrąglone. Malarze uwieczniali je na obrazach, chudość była nie do przyjęcia. A teraz taki wieszak do dupy niepodobny jest niby piękny. Chyba coś ze mną nie tak, ale wole krągłe kobiety. Te z obrazów, piękne, naturalne, bezpretensjonalne. A te chuda kojarzą mi się z gwiazdami porno :o Sama mam 173 wzrostu i 66 kg wagi. jem wszystko, na co mam ochotę, dogadzam sobie z narzeczonym.

:o

dlatego, że kiedyś było mało żarcia i tusza była oznaką bogactwa i wysokirgo urodzenia. tak samo jak o spasionych dzieciach mówiono "zdrowe" w sensie nie wychudzone, któremu niczego nie brakuje

to media wmawiają nam że chudę jest piekne. ale to już kwestia gustu.

lepiej ci?... obrazasz szczuple kolezanki bez powodu. lecz sie