Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alialiliija

Ruchliwość płodu a noworodka

Polecane posty

Witam, pytanie kieruję do mam które już urodziły dzieci. Czy zauważyłyście zależność między tym, jak bardzo lub mniej aktywne dziecko było w Waszych brzuchach a tym, jakie ono było po urodzeniu? Czy to, że dziecko w brzuchu jest bardzo ruchliwe oznacza, że będzie ono takie na pewno po urodzeniu? Jakie Wy macie doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
powiem po mojej szfagierce a ma 2 dzieci 1 corka - bardzo byla ruchliwa (jako plod) nie dawala po nocach spac noworodkiem i dzieckiem byla i jest spokojna natomiast 2 corka byla leniem za to jako noworodek i dziecko to jeden wielki wulkan :) ja nidlugo rodze a dziecko moje tez dostaje "szajby" czasami jest taka ruchliwa ze ... szok :D ciekawa jaka bedzie ;) niedlugo sie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaa ma kotaaaa
mój też w brzuszku to był mega leń a teraz się zastanawiam czy przypadkiem adhd nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe :) No właśnie zastanawiałam się, jak to będzie wyglądać. Wiem, że nie ma reguły. Mój synek też jest strasznie ruchliwy, czasami się zastanawiam czy to możliwe, żeby taki mały brzdąc miał tyle siły ;) żona mojego brata też miała taką ruchliwą córę, która jest taka do tej pory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
no to ja sie az boje by mi moj noworodek takich jazd nie robil w nocy jakich dopuszcza sie czasami :D az sie modle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys byl taki podobny topik oj to ja się modlę, żeby się sprawdziło to co piszesz:D moja mi spać nie daje po nocy i siedzieć w ogóle, ciągle się rusza kopie, bije po pęcherzu... na szczęscie za 10 dni termin porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet
moja pierwsza corka,jako plod byla delikatna i leniwa.kopala ael bez szalu.jako noworodek i pozniej okazala sie oaza spokoju,samam zasypiala,nie plakala itd.teraz jestem w koncowce ciazy z druga corka,i ta jak mie czasami sieknie to az oczy wychodza mi na wierzch,zobaczymy za 4 tygodnie jaka bedzie jako noworodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
uu za 10 dni :) tuz tuz ... ja mam termin na 11 czerwca :) no ja tez mam nadzieje ze bedzie spokojna i cacy :P no ale pozyjemy zobaczymy ;) choc wiecie te 2 dziewczynki siostry sa rozne bo jedna uchwycila charakter mamy , a druga to caly spokojny tatus :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia w brzuchu robiła z nocy dzień a zaczynało się to gdzieś ok 11 w nocy a tak ogólnie to była spokojnym "płodem";D , natomiast jako noworodek i obecnie (3miesiące) to istne sreberko ale noce przesypia pięknie (zasypia ok 10 wieczorem żeby obudzić się na mleczko ok 5.30 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
to moja jest ruchliwa i kopnie tam gdzie najbardziej boli :O wtedy staram sie ja przesunac to ona pewnie mysli ze sie bawie z nia i dalej kopie w tych miejscach w ktorych najbardziej boli :D a czasami takiej "szajby dostanie " ze z nocy tez zrobi dzien ale taki zdien jakby maroton biegla szok i gdybym w ciazy nie byla to bym nie wiedziala do czego sa zdolne te naszy plody :D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
sorry za bledy ale jem zapieknake :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje maluchy były raczej spokojne w brzuszku, z wiekiem jednak coraz bardziej rozrabiają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ostatniio mam wrażenie upodobała sobie prawą stronę mojego ciała, w szczególności żebra, ledwo siedzę, strasznie bolą na samym dole i i tak ciągle dostaję nowe kopniaki... wszyscy mi mówią, że to przez to, że mam mały brzuch a mam przecież 103 cm w obwodzie:) i nie wydaje mi się, że to mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
Pristina86 - moja tez upatrzyla sobie prawe zebro :D jesli w niku twoj rocznik to jestesmy w tym samym wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córusia była bardzo ruchliwa w brzuchu, nawet gin mi mówił i położna jak robiła ktg że ruchliwy maluch, normalnie ciągle czułam jakieś ruchy i teraz jest taka sama, nie usiedzi ani na chwilkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena z zagranicy
U mnie sie to sprawdzilo. Syn bardzo aktywny, kopal ze masakra. Zwlaszczsa w nocy. Spac nie dawal. To samo po urodzeniu. Natomiast corcia zupelnie co innego. Nie raz w coiazy zastanawialam sie, czy wszystko ok z dziekiem. Po porodzie to samo. Praktycznie spanie bezproblemowe;) jest bardzo grzeczna, malo placze a rozwija sie bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena z zagranicy
Aha, i powodzenia autorko;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys byl taki podobny topik - tak urodziłam się w 1986;) to jesteśmy w jednym wieku:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
pristina ze niedlugo juz rodzisz to najmniej bolsenego porodu zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys byl taki podobny topik
tez dzieki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody i w brzuchu i po narodzinach byl aniolkiem :) i jest do tej pory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania23L
Ja w pierwszej ciąży to syn od 4 miesiąca był w położeniu główkowym( zagrożona ciąża) ale był spokojny jako noworodek też a teraz jak 5 min posiedzi to jest cud wszędzie go pełno :) a druga obecnie to czuje aby czasem lekkie dotknięcia (termin na 1.11 ) więc jeszcze daleko żeby powiedzieć jak z drugą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim którzy się wypowiedzieli. Reasumując - tak jak myślałam - nie ma reguły ;) Mam nadzieję, że będzie dobrze. :) Życzę szybkich rozwiązań i aniołeczków - szczególnie w nocy! ;) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek w brzuchu ciągle wiercił się tak, że brzuch latał mi na wszystkie strony, wręcz falował, mimo, ze byl szczuply.. teraz synek ma 4 miesiące i zupełnie ma te same ruchy co w brzuchu - non stop wierci się i kręci.. wierzga nóżkami i rusza rączkami cały czas. mama mówi, że ze mną tak samo było, z kolei moja siostra w ogóle prawie nie ruszała się w brzuchu i do dziś taką ciepłą kluchą jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
moj synek w brzuchu byl raczej ruchliwy, ale bez przesady, spac moglam w nocy i teraz jest podobnie, ciekawy swiata i wszedobylski, ale spac w nocy pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×