czy jak sie tak ubiore to moge dostać wpie***ol?

a wiec szturmówki (bojówki - jak kto woli) czerwone szelki biała koszula z krótkim rękawkiem czarny krawat + konwersy czarne. moja mama mówiła ze jeśli się tak ubiorę to będzie że wyglądam jak mały skin (no nie taki mały 165 mam) i ze w jej czasach jak sie tak ubrało i weszło w nie te ulice co trzeba bo mogłeś być "oklepany" czy tak jest nadal? czy ten strój nadal to symbolizuje

?

teraz już nie ma skinów zdaje się..

no ale czy ten strój nie bedzie sie podpisywał pod jakas subkulure ja jestem raczej neutralna a niemam ochoty zmieniac moich rysów twarzy po nie właściwym ubiorze

jasne że są skini. ale czy pobić? no nie wiem. zależy na jkaich ludzi trafisz. jak bedziesz w stroju metala tez ci to grozi. w innych tez, bo akurat jakiemus dresowi sie np nie spodobasz.

no ale ja sie zastanawiam czy ten strój w ogule sie pod jakąś subkulture podkłada

jeszcze 10 lat temu skinów było zatrzęsienie, a teraz ze świecą szukać (jeśli ktoś chciałby szukać), takie moje zdanie, a wracając do tematu to szelki jednak są symbolem subkultury i jeśli chcesz pozostać neutralna, to wydaje mi się, że nie powinnaś ich nosić

jesteś neutralna, ale czerwone szelki...

no ale jesli juz te szelki są to do jakiej subkultury sie odnosza? szczegulnie czerwone

ja nosze czerwone szelki, spodnie, glany;) skini sa bardzo ciekawa subkulturą, ja do zadnej nie naleze ale gdybym miała wybierać to chyba skinem bym była:)

maklerzy ;)

maklerzy?;>

odnoszą się właśnie do skinów, oiowców

co do tematu to wpie**ol murowany.

ja to nie mam ani butów, ani kurtki, ani spodni:/

'skini sa bardzo ciekawa subkulturą, ja do zadnej nie naleze ale gdybym miała wybierać to chyba skinem bym była" Gratuluję inteligencji. Są skini, to nacjonaliści, wiem, bo w moim mieści wciąż są i potrafią wpieprzyć komuś, bo jest czarny.

eh nierozumiem kklocekk mozesz dokładniej?

czerwone szelki to symbol redskins.

będziesz przekopany. w Polsce nie lubimy skinów.

Maladie - w dupie byłaś, gówno widziałaś. 1) nacjonalizm nijak się ma do bicia kolorowych 2) oryginalni skin i byli czarni 3) ona chce ubierac czerwone szelki a więc symbol ruchu skinów przeciw uprzedzeniom rasowym

załóż zwykły t-shirt i dżinsy. po co się wyróżniać??? w takim odzieniu będziesz miał poczucie bezpieczeństwa a to ważne w dzisiejszych czasach.

przekopany? chyba przekopana

a więc gówno wiesz. skini nie są nacjonalistami, mówisz o boneheadach. i co masz do mojej inteligencji, skoro nic nie wiesz jak widac o tej subkulturze to po co sie wypowiadasz?

Maladie --> a skąd jesteś? ja zastanawiam się od dłuższego czasu nad tym, że zniknęli mi skini z ulic, a kiedyś było ich pełno. Tylko że u nas była od lat walka z nimi i może była skuteczna, a może oni wyrośli z tego, nie wiem. Zastanawiam się czy w innych miejscach Polski jest podobnie

nom moja mama nadal zyje skinami itp np - flejers na pomaranczowej stronie zadyma sznurówki w glanach - w jednej biała w drugiej czerwona - anarchia

a teraz tego juz niema nie wiem czy to dobrze czy źle jak sądzicie

maladie "Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa"

eh ja mam takie pytanie do was czy ktos moze wie gdzie mozna kupic szelki? własnie w kolorze czerwonym? w Tarnowie

Maladie chyba chodziło o formę jaką ten ruch przybrał w Polsce lata temu i jak się rozpowszechnił u nas wśród ludzi którzy nie wiedzieli nawet jakie są korzenie ruchu itp A co do zanikania znaczeń dla mnie to jest cholernie smutne, ale nie rozpatruję tego w kategoriach dobrze-źle, nic się nie poradzi na to że ludzie stali się... bylejacy

nom dla mnie też jest to zaje... smutne teraz jak słucham opowiadać mojej mamy (kobieta ma dopiero 35 lat - ja 17) to naprawde kiedys to się zwracało uwagę na strój koszulka nie z tym napisem lub symbolem nie ten kolor spódnicy włosów zamiana glanów na konwersy i twarz przemalowana a teraz? "hip-hopowcy" ubierają się na czarno w koszulkach z anarchią. ludzie nawet glany do zwykłych dżinsów zakładają nie mówiąc o kolorach sznurówek bo o tym to chyba pojęcia nie mają