Jak to możliwe? Zakochał się w gówniarze?

Otóż moja historia jest dość skomplikowana ,ale w skrócie, jest to bardzo bogaty, fajny facet , rozwodnik, 32 lata , ja również rozwódka ,34 lata, krążyłam koło niego od 2 lat , sypiałam z nim, spotykaliśmy się ,ale raczej niezobowiązująco, raz w tygodniu, ale ok , wszystko mi jedno byle w końcu go ustrzelić ,poważnie myślałam,że ten dzień w końcu nadejdzie , bo czego więcej można chcieć od kobiety ? Byłam na każde jego zawołanie, podwoziłam go z imprez do domu, zabiegałam o niego, być może to był błąd ,ale gdybym tego nie robiła to zaraz wskoczyłaby inna na moje miejsce.. Niestety poszłam w odstawkę ,bo znalazł jakąś 20 letnią smarkulę , oczywiście zrobiłam z siebie błazna i wydzwaniałam, jeździłam, on myśli ,że jest w porządku ,bo nigdy mi nic nie obiecywał, bo sama się godziłam tylko na rolę przyjaciółki, on mnie o nic nie prosił.. ehh zazdrość mnie zżera wrrr taka gówniara wskoczy sobie na salony ,nie rozumiem tych facetów, mógł mieć ze mną spokojne życie , stopniowo oswajałam go nawet ze swoim dzieckiem ,a tu dupa.. :O

myślałam,że taki facet który pragnie normalnego życia, a nie jakiś przebojów z gówniarą , facet po przejściach, myślałam ,że chce normalnej rodziny

ale to on jest ustawiony ,a nie ona i to tego jej żal :D

facet zawsze rzuci taka 30-tke dla mlodej siksy z jedrnym cialem i bez zobowiazan. na co Ty liczylas, Autorko? Strasznie naiwna jestes.

ale ja naprawdę nie rozumiem dlaczego tak się stało.. co więcej można dać facetowi?

on jej nawet nie rzucał ,bo chyba nie byliście kochającą się parą :D ?

no właśnie.. nigdy nie byliśmy razem ,nikt o nas jako o parze nie wiedział.. byłam niby tylko znajomą i tak też mnie traktował- spotkanie, seks i nara , to ja dzwoniłam.. dlaczego?

tez bym olala stara rozwodke z dzieckiem dla atrakcyjnej dwudziestki, ktora nie ma bujnej przeszlosci i seksi cialko.

a kiedy nieraz w tygodniu brałam dziecko i do niego jechałam to całkiem fajnie nam się rozmawiało i tak siedziało.. nie wiem z czym miał problem...

heh mi się wydaje,że wziął sobie 20tke ,bo się w nim zakochała, a twój cwany plan przejęcia jego kasy dawno rozkminił

ale dlaczego nie chciał ze mną zobowiązań? tyle razy tak mi płakał w rękaw jaki to on jest samotny.. przecież samemu siedzieć to nic fajnego, dlaczego nie chciał żebym się wprowadziła ?

dlaczego? jestem pewna ,że gdyby nie ona to by w końcu mi uległ i zaproponował bycie razem ,bo laka lecą ,a kogoś trzeba mieć..

on nic do ciebie nie czuje, potzrebowal tylko seksu i gadki-szmatki. a w tej 20-tce mzoe sie zakochal i dlatego Cie porzucil. Mloda zawsze wygra ze stara.

on nic do ciebie nie czuje, potzrebowal tylko seksu i gadki-szmatki. ale pewnie gdyby ona się nie pojawiła , to w końcu by się i mną zadowolił.. wrrr chciałabym się jej pozbyć :O

warci. wiesz, czytam te twoje wypociny i dochodze do wniosku, ze albo to prowo, albo naprawd ejestes kretynka - serio.

"on nic do ciebie nie czuje, potzrebowal tylko seksu i gadki-szmatki. a w tej 20-tce mzoe sie zakochal i dlatego Cie porzucil. Mloda zawsze wygra ze stara." Nie zawsze

Ustawiony facet ma łapać coś bo latka lecą? Może i do 80 kisić co weekend w innej 20. Samotnośc mu nie grozi tyle ,że on w byle kim nie kisi... ja byłam jego jedyną parterką seksualna przez te 2 lata i tylko ze mną się spotykał jeśli chodzi o temat kobiet, ta gówniara tez ma dobrze ustawionych starych, ja biedna nie jestem, ale jeżdżę corsą ,a on najnowszym mercedesem więc dużo straciłam..

żadna prowokacja, co w tym takiego mało realnego? to ,że myślałam ,że mam u niego poważne szanse? naprawdę myślałam,że jest inny,że chce już normalnego życia i rodziny

a może chodzi o to ,ze otwarcie piszę o kasie ? hmm miłość to ja już przeżywałam, ma kupe kasy.. ot taki szczegół na który wy byście na pewno nie zwróciły uwagi :D a do tego facet jest fajny, miło się z nim spędza czas

No tak nie chciał ustakowanego, spokojnego życia z starszą ale żal dupę Tobie ściska, że inna "wejdzie na salony"? Chyba Tobie żal tego, że facet być może kapnął się, że za wszelką cenę nie chciałaś stracić tych "salonów"... Zresztą na dzień dobry byłaś - sorry za szczerość ale sama o tym piszesz- workiem na spermę i oczekiwałaś, że facet poważnie Ciebie potraktuje?

A moze ta gówniara ma bardziej poukladane w glowie od Ciebie? Z reszta 32 latek to mlody chlop przeciez a dajmy na to 25 latki to juz nie dzieci. Z Tobą miał wygodny układ, w nic to sie nie przeobrazalo bo bylo dobrze jak bylo, az tu go trafilo, moze sie zakochal kto wie, a moze ta mlodsza jest lepsza w lozku. I tyle. Przegralas :)

nie napisałam,że byłam workiem na spermę, nie przyjeżdżał do mnie i na dzień dobry od progu ładował się z kutasem :O zawsze była rozmowa, miałam wrażenie ,że mnie lubi i lubi ze mną spędzać czas.. poza tym kiedy ja jego odwiedzałam to nie zawsze był seks..

32 latek to młody chłop- owszem młody ,ale sam mówił ,ze chciałby jeszcze założyć normalną rodzinę, ciekawe kiedy 20 latka będzie myślała o tym samym ?

"Chyba Tobie żal tego, że facet być może kapnął się, że za wszelką cenę nie chciałaś stracić tych "salonów".." nie wiem czy taki inteligentny jest skoro się spotyka z 20tką

no inteligenty to on faktycznie nie jest skoro się z tobą spotykał :O

od dwoch lat tylko Ty na niego lecialas teraz poleciala na niego dwudziestka no jak samotny zdrowy facet mialby przepuscic taka okazje ? ale poczekaj, jak im nie wyjdzie to znow bedzie Ci sie wyplakiwal i z Toba seksil znow do czasu...:)

ona ma dokladnie 20 lat??? Bo to ze posowa dwudziestke nie swiadczy o tym ze nie chce juz zalozyc rodziny :) Skoro mial w Tobie "przyjaciolke" to moze miec w innej, jestes rozwodka z dzieckiem, i Ty na facetach sie jeszcze nie poznalas?

Marne prowo! Zawsze była rozmowa? Jaka? Gadasz o ustatkowanym, spokojnym normalnym życiu aby zaraz pieprzyć o pieprzeniu bez zobowiązań, czajeniu się na dzianego gościa i dupościsku bo na "salony" nie wejdziesz.... Nic Tobie nie obiecywał, tylko było bara-bara (no tak czasem pogadał, wow!) i oczekiwałaś, że co? Zostaniesz jego żoną i dostaniesz jego kartę kredytową?

autorka urwala sie z choinki i dziwi sie, ze faceci wola mlodsze.

nie wiem dokładnie, z 21 może, chociaż z gęby i po ubiorze wygląda na 25 :O "no jak samotny zdrowy facet mialby przepuscic taka okazje ?" myślę,że trzeźwo myślący facet by przepuścił, bo to tylko taka okazja, a on by myślał o rodzinie i przyszłości "ale poczekaj, jak im nie wyjdzie to znow bedzie Ci sie wyplakiwal i z Toba seksil" już ja się postaram żeby im nie wyszło :D