Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Elo ;) Olka dzięki :) byliśmy prywatnie u gastro.Pani dr super nam się trafiła! z podejsciem i jak to się mówi z powołaniem.Ma podobno też małe dzieciątko:) Po dokładnym i długim wywiadzie (co je ile je o kupki no wszystko normalnie)przejrzeniu wyników bad małej zbadała ją,zważyła i powiedziała,że jest wszystko w jak najlepszym porządku...mam jednak podawać wit c w kroplach,b6,kw foliowy i wysokoenergetyczny dodatek do pokarmów.20go kontrola i się zobaczy.Maja nie chce pić mleka oprócz nocy kiedy się budzi.Same gerberki wcina;) ja natomiast zle się strasznie czuję wymiotuję 2gi dzien cos mi zaszkodzilo bo do cholery chyba w ciazy nie jestem okres mialam ale krotko z 3dni i taki normalny w sumie masakra:( Sylwuś super z tymi rzęsolkami sama się zastanawiam jest promo u nas w salonie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck jeśli się nadal zastanawiasz to wróz planet na żywo jeszcze ładniejszy:) u nas w przesyłce też wszystkie częsci były uff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się wolę nie odzywać, bo znowu zdechły humor mam... P. jutro wraca do pracy, a ja znowu muszę wszystko postawić "na nogi", bo aktualnie stoi raczej "na głowie". Z jednej strony super, bo mnie we wszystkim odciążał i wyręczał, a ja w tym czasie nadrabiałam zaległości praniowe, sprzątaniowe, etc. A z drugiej strony Młodemu się wszystko poprzestawiało... Oj do dupy w ogóle dzisiaj jestem, a nie do rozmowy! :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka No i MISIO w realu dużo ładniejszy niż na zdjęciach. Jaśniejszy przede wszystkim i delikatniejszy. Ciekawe, ile z nas ma już te krzesełka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj sporo :) a ile jeszcze przybędzie? po takich opiniach :D zazdroszczę temu sprzedającemu ja tez jestem do dupy dzis i wczoraj.Muszę się położyć,bo umre.Dobrze że jest nd i dziadka mamy w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaki ten dodatek? Moja juz wcale mleka nie pije. Tylko Sinlac ale je jogurty i twarog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ewa moje zdanie co do wyboru fotelika pewnie jeszcze ulegnie zmianie bo pod koniec miesiąca jadę z mężem do hurtowni i tam mają bardzo duży wybór i ceny takie jak na allegro, mam przeznaczone 800zł to napewno coś wybiore. Co do sloiczkow to kupiłam małemu z bobovity po 6 miesiącu aby sprawdzic jakie są grudki i miki zjadł cały bez problemu może dlatego że od początku gotuje mu sama i nie robię takiej papki ryż też nie jest dla niego problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna W takim razie czekam jak wrażenia po wizycie w hurtowni. Każda opinia cenna. Będę wiedziała, na co zwrócić uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym to jestem zmęczona i zła. Mam dość notorycznego niewyspania. Przemęczenie daje mi w kość. Szymek idzie spać o 20:00-20:30. Ja nie usnę o tej porze, więc do 23:00-23:30 się pałętam po chałupie albo gadam z mężem. O 2:00 Młody się budzi na cyca, więc mojego spania w łożu małżeńskim jest całe 2,5-3h. Najczęściej jak dam cyca, to mi się kimnie z Szymkiem i jest 5-6 rano i kolejny cyc... potem zaczyna się walka z kupą... Ogólnie nie mam kiedy spać i zaczyna mi to już solidnie przeszkadzać. Macie jakieś pomysły? Dodaję, że butla nie będzie tu żadnym rozwiązaniem, bo Szymek wpiernicza 150, a czasem 200 ml tej gęstej kaszki na dobranoc, zapija całym cycem i tak wstaje o 2giej i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa marne to pocieszenie ale ja też sie nie wysypiam i najgorsze jest wstawanie rano bo głowa napierdziela a natalia lubi sobie od 6 -8.30 jeść i spać po 30mi. ładnie wam dzieciaczki zajadaja oj ze by moja tak w polowie jadła tyle ze na wadze przybiera bo wszystkie soki zemnie wypija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania Ja chyba mam wybitnie "gorsze dni", bo zaczynam wątpić, czy jeszcze kiedykolwiek w życiu prześpię całą noc. :((( A Szymek dzisiaj akurat ma kiepski dzień w zajadaniu. Kaszka rano owszem tak, obiadku pół z połówką żółtka, ale z marudzeniem, tarciem oczek i traktorkowaniem... Teraz znowu deserek be i tylko parę łyżeczek... Albo to skutki rewolucji pt. Tata w domu albo Młody jest tak zaaferowany nowymi umiejętnościami, że szkoda mu czasu na takie pierdoły, jak jedzenie. Teraz tylko czołganie się na łokciach do przodu, wyszukiwanie wszelkich metek (ma obsesję aktualnie), pokrzykiwanie krótkich "e" i "a" "a" "a", ściąganie narzutki z ławy, podciąganie się po kocu zwisającym z łóżka, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa głowa do góry:) napewno wkrótce wszystko bedzie dobrze:) Mam nadzieje,że cos na rozweselenie (ten pierwszy to tak troche w sumie o mnie jest) Gość chciał rozweselić żonę przebywającą właśnie TE DNI, zadając jej pytanie: - Ile kobiet, ze stresem przedmiesiączkowym, jest potrzebnych by wymienić przepaloną żarówkę? Odpowiedź żony brzmiała: - Jedna! Tylko jedna! A wiesz DLACZEGO? Ponieważ jest jeszcze ktoś w tym domu, kto wie JAK wymienić przepalona żarówkę! Wy, mężczyźni byście się nawet nie zorientowali, że jest PRZEPALONA! Siedzielibyście w ciemnościach TRZY DNI, zanim byście zrozumieli, że coś K***A jest nie tak! A jeśli to już zrozumiecie, to nie jesteście w stanie znaleźć w domu zapasowej żarówki, pomimo tego, ze od 17 lat SĄ ZAWSZE w tej samej p*********j szafce ! A jeżeli już stałby się CUD i w jakiś niewytłumaczalny sposób znajdziecie w końcu te pi****lone żarówki, to przez dwa je**ne dni problemem nie do pokonania będzie POSTAWIENIE KRZESŁA pod żyrandolem i WYMIENIENIE tej PI****LONEJ ŻARÓWKI. Kolejne DWA ku****kie dni zajmie wam ODSTAWIENIE tego je****go KRZESŁA z powrotem na miejsce! A w miejscu gdzie stało, i tak na podłodze zostanie pi****lony, PUSTY, ZGNIECIONY KARTONIK po wkręconej, nowej żarówce bo wy nigdy k****a, ale to NIGDY NIE POTRAFICIE po sobie posprzątać! Gdyby nie my, to byście do usranej śmierci brnęli po pachy w śmieciach, i dopiero gdyby zginął wam PI****LONY PILOT OD TELEWIZORA, zatrudnilibyście pod hasłem: "AKCJA RATUNKOWA" całą pi****loną armię do tego je***ego sprzątania! I TAK KU**A DO ZAJE***IA, CAŁE ŻYCIE Z KRETYNAMI.. I tu nastąpiła chwila ciszy po której mąż usłyszał: - Przepraszam kochanie, o co pytałeś? Pani na lekcji pyta dzieci : -Dzieci kto to napisał: A niechaj narodowie wżdy postronni znają Iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają Podnosi rękę Małgosia i mówi: -Mikołaj Rej, prosze Pani. -Brawo Małgosiu, w nagrodę jestes zwolniona z reszty lekcji i możesz iść do domu. -Nie dziękuje proszę Pani, ja jestem Żydówką, a my chcemy czerpać z życia jak najwięcej wiedzy dlatego chce zostać. -No skoro tak to dobrze. Nastepnie pani zadaje pytanie klasie: -Dzieci a kto napisał to: A słońce Prawdy wschodu nie zna i zachodu?? Podnosi ręke Krzysio i mówi: - Adam Mickiewicz, prosze pani. -Brawo Krzysiu, w nagrode jestes zwolniony z reszty zajęć i możesz iśc do domu. Na to Krzysiu mówi: -Nie ja również dziękuję i również jak Małgosia jestem Żydem i wolałbym zostać na zajęciach. po tym zdaniu gdzieś z końca klasy ktoś krzyknął: -Żydzi do gazu! Oburzona pani mówi: -Kto to powiedział? Wstaje Jasiu i mówi: -Adolf Hitler, do widzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwóch facetów opalało się w górach na golasa no i przypiekli sobie co nieco. Poszli do Gaździny i pytają: Gązdzino macie zsiadłe mleko? Ano mom To to sprzedajcie nam ale w płaskich miseczkach. Zdziwiona gaździna się zgodziła i patrzy jak faceci zamaczają swoje genitalia w zsiadłym mleku. Patrzy, patrzy i w końcu mówi. Jak się chłopy spuscajm tom juz widzioła, ale jak tankują to pirsy roz widze. Pani w szkole pyta dzieci: - Dzieci, kim chcecie być w przyszłości? Mariola się zgłasza i mówi: -No ja to bym chciała być lekarzem.. - A ty Jasiu? - pyta pani. - Pani profesor - odpowiada Jaś - ja będę badał obsesje seksualne. - Jasiu, co ty mówisz, obsesje seksualne, przecież ty nawet nie wiesz, o czym mówisz.... Czy ty w ogóle wiesz co to są obsesje seksualne? - Proszę pani - odpowiada Jasiu - niech pani sobie wyobrazi taką sytuację.. Idą trzy kobiety i każda z nich trzyma loda. Jedna go liże, druga go ssie, a trzecia gryzie. I jak pani się zdaje, która z nich jest mężatką? Pani zrobiła się pąsowa, kazała przyjść Jasiowi na drugi dzień z ojcem, z matką, z dziadkiem do szkoły. Na co Jasiu spokojnie tłumaczy: - Niech pani się tak nie unosi, ja pani zaraz wszystko wytłumaczę. Oczywiście mężatką jest ta, która nosi obrączkę, a to, o czym właśnie pani myśli, to są właśnie te obsesje seksualne, które będę badał. dobra już nie zasmiecam kafe:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki? - "Ładnie wyglądam?" A co mówi facet po wyjściu z łazienki? - "Na razie tam nie wchodź!" troche życiowe:) i juz napraaaaaaaaaaaaaawde koniec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helllo ;) w końcu w domu - trochę odpoczęliśmy na wsi u dziadków ale co dobre szybko się kończy... ale żeście natworzyły :D fajnie - nie ma to jak kafe- lekturka :) na początek witam i ja Martę i córeczki! - rocznik 80 - piękny rok ;) hehee sami fajni ludzie :D Inezz - w takim razie PLANETA wysuwa się na prowadzenie :) Ty lepiej zrób test hehe - mamy trzymac kciuki??? :) Ewa - tak to jest, niby fajnie że cała rodzinka w domu, ale rzeczywiście dni są wtedy jakieś takie rozwalone i pozniej trzeba kolejne dwa dni żeby wszystko wróciło do ustalonego porządku :) Młoda nauczyła się przewracać z pleców na brzuch przez lewą strone, wcześniej miała opanowaną tylko prawą, choc nadal woli prawa - jak Wy ogarniacie te dzieciaki ? bo u nas caly czas serie i non stop muszę ja zbierać z różnych miejsc mieszkania - turla sie aż się jej kończy powierzchnia - czyli pod drzwi, meble, łóżko ... nie nudzi się jej to godzinami ... trzeba bedzie myc cześciej podłoge ;) po 6tym m-cu zaczęłyśmy kaszki i słoiczki - kaszki są ok, przynajmniej te 100ml zje - łyżeczką ale słoiczki to jakas tragedia - żebyście widziały jej minę - jakby conajmniej tran jadła albo dziwne rzeczy na razie byly: marchewka, marchwka z dynia, ziemniak z dynia, ziemniak ze szpinakiem, jarzynowa i wszystko jest bleee no może sama marchewka jeszcze jako tako jakie słoiczki u Was najlepiej podchodza? oczywiscie bedziemy próbować dalej - powoli powoli polubi - mam nadzieje :D i uwielbia wodę, w sumie to wygodne przynajmniej sie nie brudzi :) ale nie wiem ile mam jej dawać tej wody - w końcu moje mleko też pije i nie ma chyba sensu jej tak duzo tej wody dawać ? Ostatnio zmierzylam ja na spiocha - dzieki temu moglam w końcu ją ladnie rozlozyc i wyszlo 70 cm, bo tak normalnie to sie nie da :D wagowo dowiem się we środę - bo mamy wizyte i szczepienie ale pewnie cos okolo 7600

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Baske to dzisiaj mi ktos chyba podmienil. Nie poznaje dziecka, placzliwa jakas zwlaszcza przed drzemka, uspienie jej to ok godz czasu! Na rekach nie, na macie nie, w lezaczku nie aż w koncu wlozylam do wozka i po 5min zasnela. Spala pol godz wlasnie ja slysze zaczyna się na nowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia u nas było tak na nie jak dolne dwójki wychodziły:( takze moim zdaniem juz niedługo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starbuck, my nie mamy problemu bo Tosia nie chce sie turlac. jak juz jest na brzuchu to probuje przyjac pozycje do raczkow ale nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa-ja nie mam dla Ciebie pocieszenia bo ja już przeszło 3 lata nie spałam całej nocy ciąża z Amelka wstawanie w nocy sikanie itd. karmienie Amelki 19 m-c ciąża z Julką siku itd. i teraz karmienie Julki :) a do tego dochodzi jak miała gorączkę na tą infekcje dróg moczowych nie mogłam spać bo mierzyłam jej gorączkę Amelka miała anginę też chodziłam i patrzyłam czy nie ma gorączki chodź Marcin czujnie śpi myślę żeby wyczuł jak by było coś nie tak. Starbuck80-Julci smakują wszystkie z gerbera :) z bobovity zje tylko pół słoiczka rzadko cały już nie kupujemy nawet z bobovity tylko gerber i hipp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po drzemce, Baska umyta, najedzona i zasnela. Od kilku dni na noc zasypia sama a w dzien to masakra jakas z zasypianiem. Co do kaszek to u nas nadal furrore robi kleik ryzowy a ostatnio kaszka ryzowa z jablukami z bobovity. Sloiczki to Baska obiadki z bobovity deserki roznie, ostatnio deserki sloiczkowe, to wogole sa ble-wszystkie! A zmiksowany banan z jablkiem czy jablko z morela wcina aż uszy jej się trzesa. Obiadki je przygotowane przez mamcie:) nie miksowalam na gladko i pierwsze lyzeczki tak dziwnie jadla, ale zalapala i zjadla porcje:) Milena nie wiem czy to żeby, bo jak dlugo mozna tlumaczyc wszystko zebami ktorych nadal brak, ale już takie popuchniete i dolne i gorne dziasla... Podejrzewam że z niewyspania taka maruda- w nocy godz przerwy miala bo jekj się imprezowac zachcialo z nami i od 1 do 2 nie spala. Pozniej wstala o 7.30 zasnela o 10 na kazaniu w kosciele godz pospala, i pozniej 2 razy po pol godz, gdzie przewaznie w ciagu dnia ma drzemki jedna co najmniej 2 godz i 2albo i 3 po pol godz- 45min. Zobaczymy jak jutro bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Watpie, bo nawet nie sa czerwone ani opuchniete i przed snem standardowo je miedli, jak czyscilam jej uszka po kapieli też nie protestowala wiec to chyba nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Super Agus że z Mają jest dobrze :))) Sylwia ja własnie podaje kasze manne do słoiczków duża płaska łyzka i odrobina wody a potem siup do słoiczka. Podaje jej takie odbiadki od 2tyg i na razie nie ma żadnych niepokojących symptomów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudyna,moze miala poprostu gorszy dzien?obserwuj,zobacz czy temp. nie rosnie,posmaruj zelem dziąsla(polecam baby orajel-nasze dentinoxy i bobodenty chowaja sie przytym.) ja z glutenem jeszcze czekam,ale nie dlugo-nie bede sie bawila(za leniwa jestem;) na odmierzana itp..kupie słoiczek z kasza manna i looz. Kurcze unas Nelka ma faze na przewracanie sie z pleców na brzuszek.nic w tym nadzwyczajnego i zlego gdyby nie to ze jak jest zmeczona bardzo i tak sie przekreci-nie radzi sobie zupelnie i sie "gramoli" i "poddusza"-potem kiedy ja przekrecimy(sama nie umie w druga manke) z trudem lapie oddech..dziadyga jedna!! Sylwia,to super ze bedziesz w PL,przywitania pewnie najpiekniejsze na swiecie sa co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak jak wspominałam wcześniej - nie robiłam ekspozycji 5-6 miesiąc, więc czekam dopiero aż Szymek skończy 10 miesięcy i wtedy zaczniemy gluten. We środę kontrola bioderek i pneumokoki pierwsza dawka. Ciągle jeszcze mam jakieś głupie wątpliwości. Zabobon ze mnie, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×