Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewa1311

GRUDNIÓWKI 2011

Polecane posty

Podobno nie ma głupich pytań, tylko bywają głupie odpowiedzi, więc zapytam... Ile Wasze Pociechy jedzą posiłków dziennie i o jakich godzinach? Przed drzemką, po drzemce? Bo ja już naprawdę nie wiem, gdzie mam jeszcze zmieścić posiłek nabiałowy! Doba jest za krótka! 6:00 pierś 9:00 kaszka 10:00-11:30 drzemka 12:00 obiadek + deserek 15:00-16:30 drzemka 17:00 zupka 19:00 pierś 20:00 kaszka Co byście tu zmodyfikowały w tym wszystkim? Gdzieś bym chciała posiłek/przekąskę typu jogurt lub twarożek z owocami dodać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, u nas to wygląda prawie tak samo, z ta róznicą , ze ja zamiast piersi o 19 daję jakąs przekąskę typu serek, kanapka, owocki itp. i nie ma kaszki o 20 bo mój mały odmówił jej jedzenia w godzinach wieczornych - zamiast tego jest pierś przed snem. Może jesli Szymek tak lubi jeść to właśnie przekąska nabiałowa o 19 i potem kaszka tylko mniejsza ilość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka Dzisiaj spróbowałam wcisnąć jogurt na "drugie śniadanie" o 11:30. Obiad mi się przesunął na 13:30 i zobaczymy jak dalej teraz poleci. Bałam się podać jogurt bliżej wieczora, żeby ewentualnie objawy uczulenia nie pojawiły się w nocy. Szymek miał sensacje "za młodu", jak się objadłam nabiału. Jak się już przyzwyczai, to będę próbowała wersji z nabiałową kolacją. Może po twarożku na noc + trochę kaszki, będzie lepiej spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i udało się w sumie... Dzień do końca już poleciał "dobrze" z posiłkami. 17:00 zupka i kanapeczka. 20:00 kaszka. Dzisiaj piersi o 19:00 akurat nie było, bo chyba ta kanapeczka załatwiła sprawę. :))) A tym czasem... Piękny weekend nam się szykuje Kobiety! Złota Polska Jesień! Jakieś szczególne plany? Ma być pięknie, słonecznie i ciepło. Tak przynajmniej w tv prawią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj dzień jajeczny, więc będzie kanapeczka z pastą z jajka, masełka i drobno pokrojonej szyneczki. Jakieś inne ciekawe zestawienia proponujecie? Dodać trochę natki pietruszki? Ciekawe, czy można podać takiemu maluchowi pastę z jajka i łososia... tak odrobinkę tego łososia dla smaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bujaj się burek Mam problem z raczkowaniem u bobasa. Jedno kolano podciąga do góry, a drugie ciąga po podłodze. Po za tym nie widać żadnego napięcia mięśniowego ani nic. Ma ktoś podobne problemy lub ewentualne rady? U na koniec 10tego m-ca i wczoraj zauważyłam dopiero drugiego ząbka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, nie pisze tu już ale że mam podobnie to podniosę Cię na duchu:) Mój Synek jest z końca grudnia. Dokładnie w połowie września jednego dnia zaczął się podciągać, siadać. Teraz już staje przy meblach i sobie drepcze, bo chodzeniem to ciężko nazwać. A raczkować tak dłużej to zaczął w tamtym tygodniu. Bo wcześniej czasem podraczkowywał do wstania. A ząbek wyszedł nam drugi z tydzień temu:):) Także nie ma się co martwić, U nas początki też były nieporadne:) Dziecko musi dojść do wprawy po prostu. Stawiaj go na pieska i pokazuj jak się raczkuje, na zmianę rączki nóżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia Szymon tak samo robił. Zostało Mu po pełzaniu na jednym łokciu. Ze dwa tygodnie tak robił, że na jednym kolanie, a drugą stopą się podpychał. Śmiesznie to wyglądało. Później zaczaił naprzemiennie i już zapomniał o tamtym. Kwestia czasu i wprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika A z zębami to już kiedyś pisałam, mnie wyrosły jak już grubo ponad rok miałam. Śmiali się ze mnie, że zęba ani jednego gadałam, jak najęta. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia my mamy dopiero dwa ząbki od 3 tygodni a nasza koleżanka jeszcze ani jednego choć rok skończyła tak ze nie ma strachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zauważyliśmy dwie białe kropki na górnym dziąśle, bobo marudne na maxa. Jakie dajecie jogurty? Znalazłam raz pyszny Piątnicy "naturalny z mascarpone", ale juz go nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia Ja daję te z Bobovity dla dzieci, bo u nas to dopiero skromne początki nabiału. Do tych normalnych pewnie dojdziemy koło nowego roku. :) Tak, co drugi, co trzeci dzień Szymek zajada. Żadnych sensacji póki co nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już 11 miesięcy! Od Szymka 11miesięczniaka dla wszystkich 10 miesięczniaków wchodzących w 11 miesiąc i ich Mam: 11 miesięczny maluch nie tylko próbuje stawiać pierwsze kroki, ale rozwija umiejętności językowe, przegląda książki czy odkrywa nowe zabawy. Przeczytaj, jak możesz wzbogacić wspólnie spędzany czas. Dialogowanie Radosne dźwięki z pełnym zrozumienia wyrazem na twarzy rozbrzmiewają w ustach twojego dziecka. Jego umysł dojrzewa i potrzeba mówienia staje się uzasadniona i użyteczna. Wspieraj u dziecka zainteresowanie mową i rozumienie na dwa sposoby, poprzez uważne słuchanie, co mówi i żywe reagowanie na dźwięki, które wypowiada. Wzbogacaj umiejętności dziecka zabawami naśladowania zwierząt (co mówi krówka?).Trenuj rozumienie prostych poleceń: podaj mi łyżeczkę, rzuć piłeczkę. Fascynujące książki Twoje dziecko jest na etapie odkrywania książek i ich przekartkowywania. Skuś się na kupno kolorowych książeczek w twardej oprawie, idealnych dla małych paluszków dziecka. Wypełniaj wasz czas na czytanie różnymi historyjkami, zwracając uwagę, które najbardziej interesują twoje dziecko. Uczymy się porządku i grzeczności To dobry czas na oswajanie dziecka z pomaganiem. Spróbuj zaangażować je w sprzątanie swoich zabawek czy pozbieranie rozsypanych chrupek. Kładź nacisk na takie słowa, jak dziękuję, przepraszam, a pewnego dnia sama usłyszysz je od swojego dziecka. Nowe gry i zabawy dziecięce Wielką frajdę sprawia dziecku pchanie, uderzanie czy rzucanie w dół wszystkiego. Lubi zarówno brać i podawać zabawkę, czy też wkładać rzeczy do pojemników, a następnie wszystko wyrzucać. Wykorzystuj w zabawie pudełka, wiaderka, naczynia kuchenne, które także można wkładać jedno w drugie. Naczynia kuchenne także świetnie posłużą do muzycznych poczynań dziecka. Im więcej naturalnego hałasu, tym lepsza zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, zaglądam czasami, brak czasu na pisanie,cały czas coś.. Juz kiedys pisałam ale mi zjadło wszystko, Piotrek sie obudził i tyle było mojego pisania. Ćwiczymy cały czas ostro, wizyta u neurologa też była, babeczka bardzo zadowolona z postępów, mama zresztą tez. Piotruś sam siada, siedzi stabilnie, w szybkim tempie pełza po całym domu jak żołnierz, ustawia się do raczkowania, już czasami uda się mu ruszyć do przodu. Także postępy są bardzo duże. ostatnio nawet na kolanka wstaje, na nóżki jeszcze nie-za słabe są. Ale ja i tak jestem szczęśliwa, trochę spokojniejsza wkoncu. ciekawe jak tam Wasze dzieciaczki, czasem mam ochotę wrócić na fb zobaczyc jak teraz wyglądają, pierwsze urodzinki sie zblizają dużymi krokami, jak ten czas leci.. Piotrus ma 6 ząbków, 7 idzie. ze spaniem różnie, ale dalej nocny cycus jest. w dzien tez karmie jeszcze piersią,a mały uwielbia cyca:/ tak pozatym Piotrus robi się straszny mamisynek, wszedzie za mną " chodzi". ostatnio dalam Piotrusiowi jogurt taki dla dzieci z humany, chciałam sprawdzic jaka bedzie reakcja i było strasznie, wymiotował mi w nocy, ile sie strachu najadłam tylko ja wiem. narazie z nabiałem stop. :/ pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Natalia! Gratulacje dla Piotrusia i dla Mamy! Właśnie o tym miałam do Ciebie pisać! Wracaj na FB! Czekamy tam na Ciebie! Naprawdę daj się nakusić! Tam jesteśmy na bieżąco i non stop jest wesoło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy w pierwszy zimowy poranek tej jesieni! Spadł śnieg, plucha, chlapa, wieje, zimno... Brrrrrrrrrr! U nas wszystko w porządeczku. Od jakichś 2 tygodni Szymuś już na własnych dwójeczkach pomyka po mieszkaniu. W tych kapciuszkach Befado Mu chyba nawet lepiej idzie niż na bosaka. Nie zaliczył jeszcze pierwszego guza, więc te atrakcje ciągle przed nami. Może będzie na tyle ostrożny, że się za bardzo nie porozbija? Eeeeeee tam! Naiwna ja! Teraz jestem na etapie uzupełniania garderoby Małego w 86, bo 80 są już takie na styk albo za małe. Szukamy też zimowych bucików w rozsądnej cenie. Wczoraj w CCC spodobały mi się z takiej serii dla małych dzieci, nie pamiętam nazwy, ale były skórzane na rzepy dość ładne i do tego przecenione z 99 na 59 PLN. Cały czas zastanawiam się nad szczepieniem MMR, czy robić je normalnie terminowo, czy odroczyć? Czy wybrać preparat MMRII czy Priorix? A co u Was Mamuśki i u Waszych Młodocianych? blackflower Jak samopoczucie? Który to już tc? Dajesz radę "z dwójką"? :D moonia Wylazły te jedynki? sylwestrowe Ciebie już całkiem tutaj nie widać... Zajrzałabyś czasem! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia Co planujecie na roczek? U nas też już niedługo i tak jakoś kompletnie nie mam weny na imprezę. Chyba zrobimy po prostu przyjmowanie gości na tort i poczęstunek partiami: sobota niedziela, bo ani nam się nie chcę w knajpie robić, ani w mieszkaniu spędu, bo za małe... Macie już jakieś prezenty wymyślone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika Pchacz jak dla mnie super, książeczka podoba mi się bardziej od tej fisher price, którą my mamy - bo ma więcej funkcji i przycisków. Klocków bym raczej nie brała, bo mają za małe elementy - łatwe do połknięcia. No i piszą, że od 3 lat. Jak klocki to jakieś takie wielkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie te klocki b. podobają, może kupię i schowam na 1/2 roku, bo faktycznie dzidzia szamie wszystko, co napotka. Kłębek kurzu (mniam) szyszka (mniam) Kurde, korci mnie, żeby się do Was zapisać na fb, t ylko czasu braak, bo siedzenie po pracy na internecie nie wchodzi w grę, a przydałoby się dowiedzieć, co dalej robicie. Odkryłam dobry jogurt w lidlu, taki mały zielony bio. Dodaję do tego sok z truskawkami i bobo wcina, że szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia Dopiero zaczaiłam, że to u jednego sprzedawcy! Pewnie, że bierz i klocki, to się na przesyłce zawsze zaoszczędzi. Potem osobno się nie będzie opłacać! Ja się staram usuwać z zasięgu małych łapek wszystko, co się da zjeść, bo faktycznie wszystko ląduje w buzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×