GRUDNIÓWKI 2011

duża was hehe u mnie to 9 dorosłych + 4 dzieciaczków i jak wpadnie Sylwia to więcej ale i tak pomieścimy

Oj chyba mamy ząbkowania ciąg dalszy, bo Młode wkur...ne, że hej! Rozniesie mi chatę zaraz! Posmarowałam Dentinoxem, ale nie bardzo widzę, żeby pomógł. Mały maltretuje gryzak z taką złością, że nie poznaję tej mojej "dobrotki"...

Na dzisiaj fajrant! Młodzieniec śpi! :-))) Czas zajrzeć, co tam Wiedźmy Czarownice na FB cudują! :-)))

Siemka z rana! Ja z tematem nie do końca dzieciowym, ale może ktoś ma godny polecenia i sprawdzony krem typu BB? Czy takie kremy nadają się na zimę? Podobno nie powinno się wtedy stosować typowo nawilżającego? Potrzebuję kremu pielęgnacyjnego, który by jednocześnie lekko wyrównywał koloryt skóry... Najlepiej do cery wrażliwej?

haloł haloł, fajnie, że tu się trochę Was sprowadziło. Tez czekam na wiekopomna chwilę, kiedy moje bobo wreszcie prześpi noc. bo się nie zapowiada. Czy są tu jeszcze mamy śpiące z bobasami (bo ja niepopularnie mówiąc) do tego grona należę. Raz ją próbowałam wpakowac do łóżeczka, to siadła i w bek i dałam spokój i spimy razem juz 10 m-cy. Kremów nie znam, bo generalnie jestem mało uzywająca, a na silne mrozy to wcieram samą lanolinę. I mam odwieczne pytanie, co jedzą dziś Wasze dziatki?

I ja się witam! Co do roczku, to my robimy 22 -giego w sobotę.W domku urządzamy.Zapraszamy Dziadków i Chrzestnych i rodzeństwo;) W sumie będzie z 12 osób i 2 dzieciaczki.Coś upichcimy z Mężowiną moją(bo lubimy) , za mówimy torta i już.Franek od małego śpi w każdych warunkach, więc spoko:) U nas ząbkowanie na maxa(4 zębole na raz) + przeziębienie w prezencie od Tatusia:/ Na szczęście dziś już tylko stan podgorączkowy.I lepsza noc....Wstał o 5. 40, ale do 6.40 oglądał bajki i bawił się sam w łóżeczku:))) A moje cycki były małe i są małe, ale za to nic mi nie obwisa;P Generalnie nie zmieniły się nic a nic przez karmienie:) Monia, mój dzić 2 biszkopciki po drzemce, a na obiad kasza gryczana, schabik gotowany i buraczki z marchewką:) Ale on ostatnio cinżko je przez zębolce.Potem jogurt naturalny z jabłkami i malinkami z konfiturki Babci:)

Kitka, a jak schabik dzidzio wciąga, mielisz? Moja nie da rady, kaszę też muszę zaprezentować, tylko czy musiałabym zmielić?

Miesko albo kroję nożem, albo miele z kaszą...Zależy jak mi się chcę ;) teraz miele przez te żebiska jego.

Monia ja daje do gryzienia jak kanapke ( miesko) a chasm potne na kawaleczki... Dzis u NAs bylo spagetti ;) malauwielbia kluchy;)

Hasananan a ile Twoja ma już zębów? Dajecie dalej D3? Ja na razie daję Devikap, ale przymierzam się do tranu, tylko nie wiem czy wyciskać taki zwykły Vitamarin z kapsułki, czy kupować jakiś specjalny junior. ALe z drugiej strony tran to tran, a wersja junior jest po prostu 3x droższa??

Monia Ja daję dalej D3 w tych twist off kapsułkach. Miałam Devicap, ale dozownik doprowadzał mnie do szału. Co do tranu, ja nie daję, bo wydaje mi się, że raczej potrzebny dzieciom o słabszej odporności, z problemami z apetytem, albo z niską wagą... Szymek póki co zaliczył 2 katarki i trzydniówkę, także żadne choroby. Wyniki morfologii ma super. Z wagą też raczej w górnych granicach normy, nie chcę przedobrzyć. Wychodzę z założenia, że im mniej farmaceutyków tym lepiej. Ale wg mnie tran bardzo fajna sprawa, jak się chce dziecko troszkę wzmocnić.

MONIKA Layla Ma 9 zabkow, 10 w drodze napewno I slina od dzis ponownie kapie ze hej! Oglnie mam sly dzien dzis ..,wiec tylko odpowiadam na pytanie, witaminy d sie Tutaj nie podaje , tranu tez nie podaje. Ostatnio wlazczylam probiotyk to TYLE.

Nadal zbieram opinie o szczepieniu MMR... coraz częściej spotykam osoby, które odraczają/unikają tego szczepienia i zaczynam mieć niezły mętlik z głowie? Ktoś coś nowego się dowiedział jeszcze?

co do MMR, to ja nie szczepię, Może na różyczkę, ale to też już kilkuletnie dziecko. Natomiast jak bym miała synka, to bym się zastanowiła, bo moja pediatra wspominała o powikłaniach po śwince u chłopczyka. Aczkolwiek to pewnie też rzadkość.

w londynie i podaje sie witamine d!a to dlatego ze w uk nie ma slonca.tylko wit k nie trzeba podawac.Po urodzeniu jest zastrzyk.nie wprowadzaj w blad.juz 2 dzieci tu urodzilam.

Widocznie o doktor to opinia...my NIGDY tej witaminy nie dostalismy !!!!! I nie podawalismy! Wracaj na Swoje forum POMARANCZO...

Jedziemy na wycieczkę! Bierzemy Szymka w teczkę! Zmiatamy do Dziadków na wieś! Pogoda znośna, trzeba korzystać! No i kto nam taki pyyyyyyszny obiadek ugotuje, jak nie... Dziadek?! Miłej niedzieli wszystkim! :D

A co do wit. D3, to nie wszystkim dzieciom się ją podaje. Niektórym jest to wręcz niewskazane. Decyduje ZAWSZE lekarz, a nie widzimisię Mamy i tej wersji się trzymajmy! :)

w uk zalecaja podawaie witaminy kazdemu dziecku. i mowia o tym po wyjsciu ze szpitala.w polsce jest slonce.w uk nie ma.witamina sie ratuja.

I nie badają ciemiączka co jakiś czas? Konieczność suplementacji i dawka wit. D3 powinna być dostosowana do tempa jego zarastania.

Warto zerknąć: http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,3914.html http://babyonline.pl/niemowle_zdrowie_artykul,5526.html

A to ważne, jeśli ktoś chce podawać tran: Jeśli podajesz dziecku tran, koniecznie poinformuj o tym pediatrę, gdyż w tranie też jest zawarta witamina D. Jej przedawkowanie może spowodować podwyższenie stężenia wapnia w moczu i krwi, odwodnienie, apatię, brak łaknienia, zaparcia czy wymioty.

Także sorki, ale to chyba Ciebie wprowadzono w błąd Pomarańczo, bo dawkowanie wit. D3 nie jest aż tak mocno związane ze słońcem. Raczej ze sposobem odżywiania dziecka... i tak jak mówiłam, każde dziecko powinno mieć dawkowanie ustalone INDYWIDUALNIE PRZEZ LEKARZA. Nie przemawia do mnie argument, że "wszystkim każą dawać".

u nas chyba jednak dają taśmowo. Ja zasadniczo jestem rebeliant, więc za często nie daję. Myślę, czy kupić garnuszek na klocuszek. Podobno hit bobasowy. Ma ktoś?

Monia Ostatnio Mama kupiła Bratanicy. Muszę zapytać, jak się sprawdza. Wiem, że u nas jest teraz w promocji w Tesco, chyba 80-90 PLN kosztuje. Ja też nad tym myślę, ale Szymka teraz ciężko utrzymać przy jakiejkolwiek stacjonarnej zabawce. On dużo chodzi i woli takie, które można nosić, rzucać, ciągać, pchać...

Monia Moja pediatra, jak miała wątpliwości, czy i w jakiej dawce Szymkowi dawać D3 to zleciła nam badania krwi. Ona jednak indywidualnie podchodzi.

tylko ze w uk to inna sprawa. http://www.bbc.co.uk/news/health-16850185 uaktualniajac artykul teraz juz to przymosowe jest.

Ewka ty sobie gdybasz i jak zwykle sie madrzysz piszac co uwazasz a ja mowie z doswiadczneia.urodzilam 2 dzieci i wiem co mi powiedziano w szpitalu,prawda?twoje 'ja mysle' nie zmienia niczego.mam 9 mies corke i przy narodzinach w szpitali kazali podawac d.przy kazdej wizycie pediatra pyta czy dalej podaje i kaze kontynuowac.

Co kraj, to obyczaj. Macie rację. :)

A często macie te wizyty u pediatry? Ja myślałam, że się idzie do GP?