Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość michal_pe

mam problem z alkoo.

Polecane posty

Gość michal_pe

mam problem z alkoholem .... dziewczynie powiedzialem wczoraj zeby mi pomogla z tym albo jako moja dziewczyna albo jak nie da rady to jako dobra kolezanka. strasznie ja kocham ale nie chce aby sie meczyla. ;( chcialbym byc z nia pomozcie mi jakos .... dajcie jakies rady ale nie typu nie kupuj itp ... bo nie jest mi latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz na najblizszy meeting AA i przyznaj sie do tego , ze jestes alkoholikiem i to bedzie poczatek Twojej przemiany.Dobrze bylo by, jakbys zglosil sie jeszcze, do jakiejs(nie ma rejonizacji i ubezpieczenie tez nie jest konieczne) poradni odwykowej i zaczol terapie.Jezeli bedziesz uwazal, ze masz na to jeszcze czas, jestes w bledzie.Czym wczesniej zaczniesz leczenie i zdeterminujesz sie w tym, tym wiecej ocalisz ze swego zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wczoraj miałem problem z alkoholem, monopolowy był zamknięty. :o A na poważnie, to forum chyba jest ostatnim miejscem gdzie się powinno prosić o radę. Są poradnie dla AA, wystarczy użyć googli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michal_pe
musze sie zglosic .... bo chce byc zdrowy im wiecej wypije to wiem ze ucieka mi zycie itp .... ale jestem chory i wiem to i mysle ze dzieki temu jakos sie wyleczxe bo sie nie oszukuje i nie mowie sobie aaa bo dzisaij okazja i wgl ... jestem chory i zewbym wygral z choroba potrzebuje tylko wsparcia bliskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, ze uznales , ze masz problem z alkoholem, jest juz pierwszym krokiem do twojego zdrowienia!Bardzo ciezko sie do tego przyznac, nawet samym, przed soba!Musisz sobie tez uswiadomic, ze alkoholizm jest choroba smiertelna i chroniczna.Czyli jak sie bedziesz leczyl to umrzesz i nawet jak sie bedziesz leczyl, bedziesz mial sklonnosci do nawrotow.Oczywiscie podstawa leczenia jest calkowita abstynencja i z tym sie ciezko pogodzic, ze juz nigdy nie bedziesz umial pic kontrolowanie(towarzysko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michal_pe
wole wgl tego nie robic bo chce aby byla ona szczesliwa ale gdy pisze teraz do niej ze chce przyjechac ze chce tylko pomocy narazie to ona mowi ze nie ''nie przyjezdzaj!!''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym to forum, jest miejscem, zeby bez zenady, anonimowo wyjechac ze swoim problemem, bo niczym nie ryzykujesz.Zasada anonimowosci obowiazyje tez wsrod Anonimowych Alkoholikow, jak sama nazwa wskazuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce, bo boi sie , ze sie nachlasz.Te sprawy z ta dziewczyna same sie rozwiaza, a na razie zajmij sie soba, bo twoje zycie jest w opalach.Jakze moglbys ofiarowac komus cos, czego jeszcze sam nie posiadasz.A na razie dzialaj.Leczenie z alkoholizmu jest dzialaniem.Nic tu samo sie za ciebie nie zrobi.Musisz sie zaangazowac!A jak dziewczyna zobaczy, ze sie naprawde przykladasz i twoje zycie sie zmienia to ja odzyskasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×