Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Helena 48 wrocław dol

Corka oddala dziecko do adopcji ze wskaaniem, czy mam "prawo" do wnuczki???

Polecane posty

ty cholerna egoistko!!! chcesz dziecka da siebie a nie patrzysz na jego dobro. ono juz ma rodzicow i dziadkow. NOWYCH. i nowe zycie, gdzie jest chciana i kochana. i nie zaklocaj spokoju tej rodziny, bo i tak nic nie wskorasz a dziecko bedzie mialo zestresowanych rodzicow ktorych bedziesz probowala przesladowac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zroznicowana
Prowokacja czy nie,ale temat ciekawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
dziekuje Ci za cieple slowa i masz racje tak powinno byc .. ze najpierw dziadów powinno sie zapytac o wole wychowywania gdyz to nasza krew i nasza wnuczka! czytam w iternecie, probuje cos znalesc ale nic nie ma poidobnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
nie prowokacja, tu dziewczyna tak napisala, wogole na innym temacie tez pisali ze prowokacja jak inna babcia pisala ze nie chce wnuka i chce zmusic corke do adopcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zroznicowana
No tak gdy temat budzi kontrowersje to wlasnie niektore uwazaja go za prowokacje,ciekawe dlaczego tematu typu" jakie imie dla dziecka" nie wezma za prowokacje? Bo temat nudny i nie budzacy zadnych emocji pewnie dlatego to takie plytkie myslenie. A jesli chodzi o temat to naprawde ciezko Ci bedzie mala odzyskac,aczkolwiek zycze Ci by tak sie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa, dzien bez chujnej
zmyslonej historii na tym forum, to dzien stracony kurwa :o na tym forum to 79% ludzi ma cos z glowa i nie ma wlasnego interesujacego zycia, tylko wymysla jakies scenariusze zeby sie ludzie chwile popodniecali, powyzywali i tak w kolko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
no to po co tu siedzisz.. i podbijasz swoim postem te prowokacje? chyba tez masz nudne zycie co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być moze zmyślony, być może nie, mało to takich ludzi na świecie? Poza tym uważam, że lepiej, że dziecko jest adoptowane niż miałoby być wychowywane przez dziadków. Jedna moja znajoma była pod opieką dziadków, bo rodzice niestety zginęli w wypadku i jak ona miała 15 lat to dziadkowie 70 zachorowali cięzko i praktycznie sami wymagali opieki, nawet nie chodzili na wywiadówki do szkoły bo nie dawali rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za wcześnie wysłałam. w każdym razie dziewczyna robiła co chciała, bo nie miała nalezytej opieki, para schorowanych staruszków to nie jest najlepsza opieka dla nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co robicie
jaka pustka w sercu zostaje u takiego oddanego czlowieka. nawet jesli rodzina zastepcza byla dobra. ja sie cale zycie czuje "oddana" i opuszczona i nie moge zrozumiec, ze matka mnie oddala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
ja mam dopiero 48 lat.. wnuczka bedziemiala juz 20 jak ja bede miala 70, jestem w swietnej formiie, zrobie dla wnuczki wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co robicie
mam ponad 30 lat i czuje taka tesknote w sercu i nie wiem za kim. Zawsze musze sobie uswiadamiac, ze to za matka tesknie. Pozniej placze bo nie moge tego uczucia zniesc i nie wiem czy ona w ogole o mnie mysli. fakt,ze mnie nigdy nie szukala. jescze wczoraj plakalam przez to w poduszke :-( chcialabym wiedziec czy ona mysli o mnie? napweno nie i nic ja to nie interesuje jaki mi zgotowala los i ile sie naplakalam w moim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja babcia też całe życie była w świetnej formie, a po sześćdziesiątce nagle zaniemogła. Starość nie radośc niestety, uważam, że dzieci dziadkom powinno się oddawać tylko w wyjątkowych przypadkach, kiedy nie ma innej mozliwości tylko dom dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
ile mialas jak Cie mama oddala, byla to oadopcja? dom dziecka? przyjeli cie dobrzy ludzie? zrobie wszystko zeby za 30 lat moja wnuczka takich slow nie pisala!!!!! w srode mam andzieje ze cos poradzi prawnik. odp prosze o twojej sytuacji troche, a ty wiesz kto jest twoja mama, gdzie mieszka, naziwsko itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukukuku
jak oni są lekarzami i mają dom w Wilanowie to ty nic nie wskórasz, skoro na prawnika musisz brać kredyty....Jak będziesz miała kredyty, przy takiej sprawie to nie kredyt na 4 tysiące tylko duuuużo więcej, to sąd nie da ci dziecka , uznając , że u tamtej rodziny będzie miało lepsze warunki, a u ciebie bidę z kredytami....Taka jest brutalna prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zroznicowana
Moze nie calkiem oddac dziadkom,ale zeby biologiczni dziadkowie mogli miec kontakt z wnukiem/wnuczka, ktora wychowywana jest przez rodzine zastepcza.Przeciez oni tez maja prawo tesknic za tym dzieckiem to ich krew ich rodzina.Wiem ze zaraz ktos napisze,ze moze ta rodzina adopcyjna nie chce utrzymywac kontaktow z rodzina biologiczna,no ale moim zdaniem jesli ktos sie na adopcje decyduje to powinienen i taka opcje brac pod uwage.Przeciez mozna sie dogadac zeby kazdy byl zadowolony a przede wszystkim by dziecko bylo szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
corki dwie napewno mnie wespra tez finansowo, a ja zaciagne kredyt na tyle ile bank mi da. gotowa jestem. ludzie mieszkaja w kawalerkach inic panstwu do tego a jak ja bym chcial ja u mnie to zle by bylo? tamci to obcy luzie sa. Moja wnusia tam jest w obcych rekach,! to sa zamozni ludzie maja niemal rezydencje dom 300metrów wiem od moich wtyczek woźnej która pracuje w klinice gdzie miała poród moja córka. czuje sie taka mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście okropne
I najmądzrejsze, moze powinna Pani pójsc do jakiegos rejonowego KOMITETU OCHRONY PRAW DZIECKA, tam znają sie bardzo na prawie adopcyjnym z pewnoscią. Niech Pani szuka ile wlezie, zeby potem nie było wyrzutów sumienia. Poza tym co z tego,ze lekarze, ja znam takich co zaadoptowali 3 dzieci z patolgii totalnej i co? miosci w tym domu nie ma, wszystko sterylne, ma byc cicho i bezproblemowo. Uważam, ze jesli ma Pani chęci i czuje więż z tym dzieckiem to nikt tego inny nie zastapi. Zawsze co więzy krwi to więzy krwi. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
mam ta licha przewage ze wiem gdzie ci ludzie mieszkaja hjak sie nazywaja i ze w kazdym momencie zycia bede mogla widziec co sie dzieje z wnuczka gdy nie uda mi sie jej odzyskac! nawet jej nie widzialam wiec tylko informacje co znajomej woznej sie udalo "wyniesc"!!! mala miala 4 kilo, 4 kilo szczescia jest teraz z obcymi ludzmi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co robicie
Autorko nie chce za duzo pisac bo mi sie plakac chce.Zostawila mnie kiedy mialam 13 dni. Moje dziecinstwo oraz dorastanie to bylo jedno jedyne pieklo.Zycie dorosle z mnostwem okropnych problemow wynikajacych z tego wszystkiego. Znam tylko imie i nazwisko i wiem w ktorym miescie mieszka.Ale ja mieszkam za granica i jej szukac nie bede bo nie chce jej znac!Ja wiem, ze Ty chcesz Twojej wnuczce jak najlepiej i wierze ,ze mialaby u Ciebie dobre dziecinstwo ale pustka w sercu i bol zostaja na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
corka odciela sie od calej rodziny, zawsze byla jakby obok. z najlodsza corka idziemy w srode do darmowych porad wiec sie dowiemy co i jak. bede juz szla bo kotrzystam z nie swojego komputera. przez tyle czasu niz pozytecznego nie znalazlam w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukukukuku
na ale sąd bierze pod uwagę dobro dziecka, a u babci będzie bida z kredytami , a tam starczy na wszystko. Myślę ,że nie dostaniesz tego dziecka, ani nie będziesz miała do niego żadnych praw. Jak opanujesz emocje to sama przyznasz, że tam dziecko będzie miało lepsze perspektywy i skoro tak ją bardzo kochasz to powinnaś dać jej szansę na lepsze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
Boze sciskam Cie z calych sil swoich! nie placz prosze! ja wylalam juz moze lez i gine w oczach od 3 dni nie spie, ledwo widze na oczy! Mam nadzieje ze poznasz wartosciowego czlowieka i odnajdziesz czescie w zyciu! tak mi przykro ze Cie mama zostawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co robicie
Nie rozumiem ze mozna oddac i po sprawie. Zadne terpaie mi nie pomagaja, nic i nikt mi nie moze pomoc :-( Zostawila mnie i teraz jestem dorosla i cierpie dalej :-( a dla niej jest jakby mnie nie bylo :-( najgorsze jest, ze MUSZE byc wdzieczna moim rodzicom ze raczyli mnie wychowac i nie wyladowalam w Domu Dziecka. I ta wdzeicznosc do nich i jednoczesnie zal za to dziecinstwo przerastaja mnie :-( Ile razy musialam sie nasluchiwac, ze zmarnowalam im zycie...Ja sie o to nie prosilam zeby mnie wzieli..ile razy musialam sie nasluchiwac , ze zaluja ze mnie nie zostawili w domu dziecka :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
chodzi tu o cos wiecej niz finanse! mozna zyc biednie ale szczesliwie. to ZAWSZE beda obcy ludzie a ja jestem babcia i to moja krew! w kazdym momencie zycia bedzie wiedziala ze jestem jej babcioa przysiegam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helena 48 wrocław dol
adoptowali cie a pozniej mowili ze zmarnowalas im zycie? wiem ze to bolesne ale moze bys polatach odnalazla mame swoje? niech ci powie jak bylo, moze to cie "wyleczy"..szczera rozmowa.. sciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co robicie
dziekuje ale nie chce jej znac. Cale zycie sie mna nie interesowala, nawet jak bylam w szpitalu i umieralam to wiedziala o tym i nie przyszla ...ide bo sie rozplakalam i nigdy tego nie zrozumiem jak mozna zostawic swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kajusia kajeczka
nie wiecie co robicie - wez sie opanuj juz :O znam chlopaka, ktory tez jest adoptowany i jakos on ma sie dobrze!!!! :O:O:O A mi moja wlasna matka mowila ze jej zycie zmarnowalam, wiec wrzuc na luz, zycie to nie bajka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co robicie
nie wiesz jakie mialam dziecinstwo wiec sie nie odzywaj !! Gdyby to ylo wszystko, ze uslyszalam ze zmarnowalam im zycie to nie bylabym takim wrakiem czlowieka jakim jestem. Dziekuje za "mile slowa". Jak nie przezylas to nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO ZA HIENYYY
Z TYCH LEKARZY, BEZPLODNI, ZLI NA CALY SWIAT I DZIECI KUPUJA, PODAJ ULICE A ICH ZNAJDE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×