Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cala w strachu..

pomocy nie wiem co robic?

Polecane posty

Gość cala w strachu..

nie wiem jak zaczac mam meza i kochanka kochanek zostawil dla mnie swoja zone i teraz czeka az ja zostawie meza kocham go i chce z nim byc, ale niedawno dowiedzialam sie ze pije czasami hmm upija sie. moj maz to przeciwienstwo jego spokojny nie pije chodz reke potrafi podniesc :( , mamy z mezem poltoraroczna corke ( z kochankiem spotykam sie 8 miesiecy) i kredyt!!!! zal mi zostawic meza boje sie ze nieogarnie tego wszystkiego sam czyli kredytu i placenia mi alimentow , ale z drugiej strony juz go chyba nie kocham a pewna jestem ze kocham tamtego!!! chce byc szczesliwa ale nie wiem czy mam prawo budowac swoje szczescie na nieszczesciu innych! co mam zrobic blagam pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
pomoze ktos????? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
weź kredyt na siebie albo nie bierz od niego alimentów do póki nie spłaci kredytu. i odejdź od męża. chyba nie zasłużył na to żeby go okłamywać. a jeśli nawet zasłużył to znaczy że nie warto z nim żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
tak ale jak odejde to nic mi nie da bo dom z kredytu jest na niego a moj tata tam duzo pracy wlozyl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
podział majątku. sprzedać dom spłacić kredyt a to co zostanie podzielić na dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
a mozna sprzedac dom ktorego hipoteka domu nalezy do banku dopuki niesplacimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
wydaje mi się że jakoś się da. idź do banku w którym jest kredyt i się dowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
boje sie nietylko tego ale tez ze nie da mojemu dziecku tyle milosci co ona potrzebuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty ???
Jakie alimenty ? Przecież go zdradzasz - nieźle Ci się w d... poprzewracało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
a alimenty sa na dziecko nie na mnie on zarabia olo 5 tys miesiecznie wiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
no wiem alle ktorego od pol roku mysle co mam zrobic :(( czasem dosc mam zycia boje sie boje sie jak zareaguje moja rodzina chociaz wszyscy wiedza ze miedzy nami jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
jestem dz.. bo kocham ichce byc kochana i szczesliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
wynajmij pokój weź rozwód a potem zobaczysz co życie przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
to nie takie proste jak nie dam rady sama z dzieckiem :( niechce jej krzywdzic :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
nowa napisz czemu mnie tak nazywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie
Nie nie dlatego że chcesz być szczęśliwa. Skoro nie układało ci się z mężem trzeba było spakować się i odejść. Złożyć pozew o rozwód i dopiero zacząć układać życie na nowo. A ty zwyczajnie się puszczasz. Mało że zniszczyłas własną rodzinę, dziecka rodzinę to jeszcze rodzinę kochanka bo on odszedł od żony a ty teraz dupa trzęsiesz i nie wiesz co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
malo znasz zycia pewnie dlatego tak pisezsz zycze ci zebys nigdy nie musiala podejmowac takich wyborow bo uwiez ze nie sa latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie
Znam życie lepiej niż ci się wydaje. Podejmowałam taka decyzję kilka lat temu. Może nie dokładnie taka a podobna. Nie układało mi się z facetem poznałam innego ale nie czekałam tyle czasu oszukując. pożegnałam jednego i dopiero zaczęłam być z tym drugim. Poza tym i jeden i drugi był wolny więc nie zniszczyłam nikomu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
po prostu musisz wiedzieć czego chcesz. i wiedzieć kilka rzeczy. jeśli on ma dzieci to jest duże prawdopodobieństwo że cie nie polubią a ty ich. była żona (jeśli są dzieci) nigdy nie zniknie. on może nie zaakceptować twojego dziecka. będąc z kolejnym mężczyzną również mogą być problemy a miłość może przestać być taka gorąca i namiętna. każdy następny mężczyzna też nosi skarpetki i ubrania które rozrzuca po domu. po jakimś czasie przynosi kwiaty tylko z okazji itd... to po prostu jest życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
wiec o czym ty piszesz!!!! ja oszukuje meza dlatego bo boje sie go skrzywdzic wiem ze go krzywdze zdradzajac ale ... boje sie wybrac ze wzgledu na mala!!! z jednej strony chce byc szczesliwa a z drugiej? poprostu boje sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
n.n.n.n.n.n. wiem masz racje i dlatego nie wiem co mam robic :(( ja juz naprawde nie mam sily to wszystko takie trudne jest zatrudne dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie
No to trzeba było postawić sprawę jasno jesteście tylko kochankami bez ingerowania w swoje życie. Widzisz ten drugi facec myśli o tobie poważnie skoro odszedł od żony a ty? Chyba aż tak go nie kochasz jak on ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
KOCHAM!!!!! KOCHAM G BARDZO!!!!!!! ale corcia jest dla mnie wazniejsza niz ja ech zawszee patrzylam na innych nie na siebie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie
Powiem coś tobie na własnym przykładzie. Sama mam córkę troszkę starszą niż ty no ale nie o to chodzi. Wiem jedno ona jest najważniejsza i dla niej ratowałabym swoje małżeństwo na każdy możliwy sposób. Źle zrobiłas że dopuściłas do tego żeby ten drugi facet odszedł od żony. Mogliście nadal spotykać się po kryjomu skoro wiedziałas że ciebie decyzja o odejściu od męża przerasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
poltora roku, nie ma co naprawiac maz nie raz powiedzial ze jest ze mna bo mamy kredty i dziecko inaczej by ze mna nie byl ale mi go itak szkoda mam zamiekkie serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
on nie ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie
Skoro tak to ratuj własną przyszłość bo dziecko nie będzie szczęśliwe jeśli będzie dorastac widząc rodziców którzy są że sobą na siłę. Teraz masz małe dziecko im będzie starsza tym tobie będzie trudniej odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
wiem ze wiekszosc z was uwaza mnie za dz.. ale to nie jest tak pokochalam innego bo brak bylo uczucia w moim malazenstwie kochalam meza za dwoje i zawsze mialam nadzieje ze on sie zmieni ale nie wyszlo po 10 latach wiem ze nic z tego nie bedzie!!!! ale jak mam odejsc no jak :(( ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×