Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cala w strachu..

pomocy nie wiem co robic?

Polecane posty

Nie uważam byś była dziwką tylko dla tego że szukasz szczęścia. Ludzie błędy popełniają i popełniać będą. Nieodzowną częścią udanego związku jest partnerstwo, głębokie uczucie, zrozumienie. Moim zdaniem zabrakło tego wszystkiego (lub zanikło niepielęgnowane) w Twoim pierwszym związku i brakuje już teraz!!!! Dziewczyno ani jeden ani drugi, ucz się na błędach, a spotkasz trzeciego z którym Ci się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
wiecie nawet gdybym mogla cofnac czas zeby niepoznac tamtego t o nie zrobilabym tego bo przezylam z nim cudowne chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
Blagammmmm co mam zrobic isc za glosem serca czy rozumu :(( wiecie jak to wszystko boli? boje sie ze wszyscy sie odwroca odemnie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasu nie należy cofać. Głowa do góry, masz wiele do zrobienia. Całe życie przed Wami, zobaczysz wszystko samo się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasu nie należy cofać. Głowa do góry, masz wiele do zrobienia. Całe życie przed Wami, zobaczysz wszystko samo się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
tzn? co samo sie ulozy??? mam czekac naco? az sie wykoncze nerwowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź za głosem serca ale jeśli już masz wątpliwości co do tego drugiego to poważnie się zastanów. Nie myśl o tym czy ktoś z nich będzie Cię nienawidził, każdy cios boli i tak być musi... tutaj nazwali Cię dziwką, a przecież nią nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
robert wiesz co jestem takim czlowiekiem hhmm jakiego zawsze chcialam miec przyjaciela DZIEKUJE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
JESTES MIALO BYC :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem wszyscy nie wiemy co znaczy pomóc. Jak to zrobić by nie urazić piszącego. Nie znam Ciebie, więc i personalnie nie wolno mi Ciebie oceniać. Każdy ma prawo do popełniania błędów, każdych błędów, a uczucia dostaliśmy by kochać, więc gdy kochasz to kochaj na zabój. Wierzę, że ułożysz sobie życie, jeśli nie kochasz męża to nic z tego nie będzie, jeśli ten drugi upija się, a Ty nie to jest to znak byś tam się nie pchała. To znaczy, że jest ktoś trzeci... Jak masz na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
ale ja nie ze jestem jego nie pewna , a za rok za dwa nikt nie wie co sie stanie :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
laura, powiedzial ze wypil bo juz nie moze zniesc tej tesknoty i niepewnoci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamamatataaa
Robert ile Ty masz lat?bardzo mądrze piszesz....Nie chciałabym się wcinać w temat autorki, ale też potrzebuje porady, zwłaszcza osoby z boku ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
fajny facet z ciebie madrze piszesz zgadzam sie z przedmowczynia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamamatataaa
Ja Ciebie autorko całkowicie rozumiem. Co prawda u mnie nie ma osoby trzeciej, ale chyba nie Kocham już męża;/ a boję się zmian w życiu, powodzenia autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lauro - facet, który ucieka w alkohol... nie będzie silny by Wam pomóc. Wcześniej czy później do niego wróci, a to jest wielki problem dla rodziny. Nie piszę, że jest pijakiem ale wszystko ma swój początek... Dla Ciebie to może być znak, ucz się również na błędach innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
wiesz chcialam odejsc zanim poznalam kochanka jak maz podniosl na mnie reke jak bylam w ciazy :(( ale myslalam ze sie zmieni ze zacznie kochac mnie tak jak ja jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
robert to co mam zrobic? on obiecal ze nie bedzie pil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
może nie umiem pisać tak ładnie jak Robert ale chyba moja propozycja jest sensowna. rozwód podział majątku i życie tak żeby być szczęśliwym. A mąż jeśli będzie chciał dać córce miłość i samego siebie to da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamamatataaa
Powiem Ci tak Autorko, ja mialam podobnie,że Kochałam bardziej, za dwóch, niestety po niecałych 3ch latach małżeństwa (nie mamy dziecka) coś się wypaliło z mojej strony. A do tego całkiem niedawno znalazłam właśnie dowody na to,że utrzymywał przez 2 lata ostatnie kontakt ze swoją byłą i to już był koniec moich uczuć. Jeżeli znajduje się ta trzecia osoba w przypadku Kobiety, to znaczy,że uczucia do męża nie masz.....a fakt,że podniósł na Ciebie rękę i to w ciąży powinien skłonić Cię do odejścia...wiem,że jest trudno, ale teraz jesteś młoda i możesz ułożyć sobie na nowo życie, a co do Kochanka to też bym się zastanowiła....Posłuchaj Roberta, bo mądrze piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci tak. Lubię wypić w towarzystwie, pośmiać się itd itp. wiesz imieniny urodziny takie tam ale zawsze z szacunkiem. Facet, który raz podniósł rękę na kobietę na pewno podniesie ją jeszcze nie raz, a facet który ucieka w alkohol, bo w nim widzi rozwiązanie niczym nie różni się od tego pierwszego. Jest ktoś trzeci, uwierz mi jeszcze go nie znasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
to nie dac szansy dla kochanka? kocham go i pewnie bedzie mi trudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamamatataaa
Nie będę się wcinać w temat Autorki, Robert jeżeli masz chwilkę i mogę się Ciebie poradzić to proszę napisz na meila enn84@interia.pl, dziękuję i pozdrawiam wszystkich. Autorko posłuchaj Roberta i powodzenia!!! Masz rodzinę na pewno Ci pomogą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
wiesz robert ja juz naprawde nie mam sily :(( nie wiem co zrobic . wiem ze masz racje ale ta nadzieja ze nie bedzie tamten pil!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala w strachu..
robert a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.n.n.n.n.n.
powinnaś dać szansę sobie... na znalezienie kogoś kto pokocha Cię równie mocno jak ty jego i nie będzie potrzebował ani siły ani alkoholu przy rozwiązywaniu problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamamatataaa
Nadzieja ...wiesz jakie było hasło :nadzieja matką głupich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×