Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyzzzzzzz

Czy Was też wyprowadzaja z równowagi Wasze 12-letnie dzieci???

Polecane posty

Gość xyzzzzzzz

Ja juz nie daje rady z 12-letniacórką.Dotąd grzeczna a teraz pyskata.Czy to wina dojrzewania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x.x.x.x.x.x.x.x.x.x.x.x.x.x
to po co ją zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzzzzzz
Mąż ją zrobil jak już :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 546454
a ty matko jesteś wporządku całkiem do córki??? moze to jest jej obrona na wasze ataki wobec niej, jak sie do niej wrednie i chamsko zachowujecie to ona do waas tez i sprawa prosta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 546454
może ma innze zdanie, inny światopogląd do czego ma prawo a to dla ciebie juz pyskowanie? ona tez człowiek i ma prawo wygłosic swoje racje , swoje mysli, traktujcie dzieci także z szacunkiem a nie wymagacie bezgranicznego podporządkowania i bezgranicznego posłuszeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 546454
nie kazdy rodzic potrafi to odróznic, wiekeszośc sprowadza to do jednego wora. Dziecko nie chce ubrac spódniczki bo woli spodnie i już zaliczają do pyskowania,lub inne zupełnie normalne sytuacje, no ale mamusie uważaja ze jak powiuedza tak ma byc a corka nie ma nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamiętam, że jako dwunastolatka byłam strasznie pyskata, uparta i...zwyczajnie głupia:) Raz zadzwoniła do mnie koleżanka o 23.30 (wtedy były tylko tel. stacjonarne), ojciec nawet wspaniałomyślnie jej nie opieprzył, że dzwoni o tej porze tylko powiedział, że już śpię. Jak sobie przypomnę późniejszą awanturę jaką ojcu zrobiłam, ze niby narobił mi obciachu, bo nikt w klasie nie kładzie się tak wcześnie spać, to do dziś i wstyd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie bylam aniolkiem i jak sobie teraz przypomne jaka bylam suka dla mojej mamy, to ze wsydu sie pale. dlatego tez, staram sie patrzec na corke przez pryzmat swojego zachowania gdy bylam w jej wieku. Dodatkowo, musimy pamietac,ze w dzisiejszych czasach dzieci dorasatja duzo szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakierek23456
to jest wina beztresowego wycowania, żadnych kar, żadnego klapunia w dupunia, od klapunia w dupunia jeszcze nikt nie umarl, ja bedąc młoda dostawalam w tyłek jak juz nie mogli wytrzymać i szlabany np na wychodne i myślę że wyroslam na porządną dziewczynę, A jak pojechalam na kolonie jako wychowawca to jedno dziecko mi powiedzialo tak, ze ja jestem głupia to ja na to: jak twierdzisz że ja jestem glupia to Ty jesteś głupszy odemnie i do tego młodszy i gościa zatkało i potem cały czas za mną chodził, ale naprawda z doświadczenia wiem, że dzisiaj dzieci potrafią być wredne niesamowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 546454
od takiego kalupinia w dupunia jak ty to piszesz to przez niekotrych rodzicow dzieci maja powybijane biodro lub przestawiona kośc ogonowa, bo przeciez to zwykluy klapsik co nie??? bijąc dziecko nie dajesz mu poczucia bezpieczenstwa i milosci co jako rodzic jest twoim obowiązkiem, uderzając swoje dziuecko pokazujesz mu ze go nienawidzisz podnoiszac na niego reke i zadając bol własnemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnessaaa25
też wyrosłam na porządną dziewczyne , ale nie dzieki temu że mnie bili dzieki samej sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakierek23456
a dzieci mogą zadawać ból rodzicom i innym starszym i co i mamy tolerować takie zachowanie jakie jest na wszystko im pozwalać dać wejść sobie na głowe itd a jak czegoś im zabronimy to jest obraza majestatu i zaraz na skagę lecę i wtedy uruchamiają swoją wyobrażnie i duzo by tu pisać, moim zdaniem dziisaj dzieci nie mają żadnego szacunku do osób starszych i do swoich rówieśników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektore dzieci,w ogole nawet nie znaja takie slowa jak 'szacunek', uwazaja, ze im sie wszystko nalezy,a zycie jest niesprawiedliwe. My z mezem caly czas probujemy corce wpoic podstawowe wartosci i zasady, mam nadzieje,ze to w przyszlosci zaowocuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RODZICIELSTWO TO HARÓWA
ez względu na wiek dziecka jak się jest odpowiedzialnym rodzicem to człowiek wie, że to codzienna ciężka praca, oczywiście najczęściej satysfakcjonująca i warta wszystkich trudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakierek23456
tak mowią, że dom to dugi etat ja nie mam swoich dzieci, ale pracuję z dziećmi narazie jako wychowawca kolonijny także wiem coś nie coś na ten temat, ale w tym roku niestety muszę odpuscić sobie kolonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sciemniasz laska..........
ja juz nie daje rady z moim 14-latkiem. to samo. tylko rozlozyc rece i plakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×