Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PapiPi

Jak mam GO zainteresować?

Polecane posty

Gość PapiPi

Mam 21 lat ,studiuję i od dwóch lat podoba mi się chłopak ze starszego rocznika. Problem w tym ,że od tych dwóch lat nie jestem w stanie się ogarnąć i coś z tym fantem zrobić. Nie wiem jak się do tego zabrać, nie mamy wspólnych znajomych, nie bywamy w tych samych miejscach . Jestem nieśmiała i brak mi pewności siebie. Strasznie się peszę kiedy go widzę. Boję się ,że może mnie wyśmiać, potraktować jak coś gorszego . Moje koleżanki wielokrotnie piszczały na jego widok do mnie, sugerując tym ,że coś jest na rzeczy. Zachowywały się jak małolaty i obawiam się , że przez to On może postrzegać mnie jako niedojrzałą , albo myśleć ,że się z niego wyśmiewam. O ile w ogóle zauważył ,że istnieje . Kilka razy wydawało mi się ,że on też na mnie „reaguje. Próbowałam się przełamać i kiedy patrzałam mu w oczy , prawie zawsze łapałam jego wzrok. Czasami nawet wydaje mi się ,że szuka mnie wzrokiem, Boję się ,że po prostu nie jestem wystarczająco interesująca , żeby zaciekawić sobą kogokolwiek. Co mam zrobić? Jak mam go poznać, zainteresować sobą? Podajcie jakiś pomysł , proszę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz się do niego tylko uśmiechać na początek i być ładnie odstawiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka słonecznika
No właśnie szkoda że panowie nie przejmują inicjatywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PapiPi
Czy uśmiech wystarczy ,żeby zainteresować sobą faceta? Obecnie ,naprawdę ciężko jest o męską inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie że nie wystarczy, ale takie "cześć" i uśmiech to dobry początek, dowie się o twoim istnieniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pestka słonecznika
fiku mikuu - kurcze nie rozumiesz że jak się spotyka faceta od 2 lat, tak jak autorka, to nie jeste wskazane nagle mówić mu cześć! No trochę żałosna porada, pomyśl najpierw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to tak trudno kobietom zrozumieć , że mężczyzna przecież nie zacznie przy was skakać jak pajac , bo może wyjść na durnia - nie wie z kim ma do czynienia i po pewnych "znakach od was" powinien wyrazić zainteresowanie ... najlepszym znakiem na początek jest uśmiech ...mężczyzna powinien potem sam już zgadać jeśli mu się spodoba kobieta ....mężczyzna lubi jak da mu się pewne znaki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka od 2 lat wzdycha, a on o tym nie wie, niech mu to pokaże w swój uroczy nieśmiały sposób :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PapiPi
Tylko ,jeśli mu się wcale to nie spodoba? Boje się ,że odpowie zażenowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ,jeśli mu się wcale to nie spodoba? Boje się ,że odpowie zażenowaniem jeśli tak odpowie , to nie jest Tobą zainteresowany - to , ze Ty nim jesteś , to nie znaczy , ze on musi być Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PapiPi
Okej , jak już się uśmiechnę. Czy nieśmiałość po prostu nie odpycha? Wydaje mi się ,że peszenie się, zniechęca innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peszenie jest spoko gdy jest ku temu powód :D a takie peszenie i chichotanie jak opisałaś w 1. poście to zachowanie an poziomie gimnazjum :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PapiPi
No właśnie i dlatego obawiam się ,że właśnie tym zachowaniem moje koleżanki zepsuły mi opinie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uihyuyh7
nie mowi sie nic kolezankom, mnie ostatnio tak "zrobila" 24-letnia kolezanka zawistne sa bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec koncow3
dawaj, mala. ja tez tak za jednym wodzilam wzrokiem, w koncu sie poznalismy i okazal sie durniem, wiec lepiej szybko wiedziec w kim sie kochamy, bo szkoda czasu, jelsi sie okaze imbecylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×