seks a spowiedź przedślubna

Brzmi przerażająco :P

z zasadami KK,to może stwórzcie własną religię a nie z samego rana w niedzielę co tydzień biegacie do kościółka, potem białe suknie, chrzciny, komunie, itp. i jeszcze mówią, że są wierzące, buhahhaha idiotki po stokroć

mam tą, która jest w bibli. Jasne przesłanie Boga i informacja o tym co dobre a co złe. mam tez wrażenie, że KK strasznie tą biblię nagiął. Przykłady: - w którym fragmencie jest powiedziane, że Bóg oczekuje, że będziesz się spowiadać przynajmniej raz w roku?! a według KK jak nie to generalnie...wiadomo - Jezus zrobił drobną rozrube w świątyni mówiąc " nie będziecie z domu bożego robić targowiska" - a co robią księża sprzedając swoje gazetki w kościele? - w którym fragmencie Bibli jest napisane, że trzeba nawracać na chrześcijanizm, choćby siłą? a krucjaty? - podobno dobry chrześcijanin nadstawia drugi policzek i kocha bliźniego jak siebie samego - to skąd tyle jadu, kazania na polityków, radio maryja? Wierz mi, że mogłabym tak w nieskończoność. Jestem chrześcijanką, wierzę w Boga i Jego nauki. Ale przez 2 000 zwykli ludzie, tacy jak ja i ty bardzo te nauki nagięli dla własnych korzyści. Nie biegam co niedziele do kościoła, idę jak potrzebuję. A ślub będzie i owszem. W białej sukience. I dzieci bedą ochrzczone i przystąpią do komuni. Te sakramenty - pomijając otoczkę - są dla mnie nauką Boga. Związek małżeński jest dany od Boga, przysięgać będę mężowi w kościele przed Bogiem, nie przed księdzem. Chrzest jak przyjęcie wiary dane przez jezusa... itd itd Możecie to sobie nazywać hipokrycją czy jak tam chcecie. Dla mnie hipokryzją jest bieganie co niedziela do kościoła zobaczyć kto z kim przyszedł i w czym. Żarliwa modlitwa na sumie, a po sumie męża się wyzywa od chamów i skur..... Na szczęście Bóg dał nam też wolną wolę i mądrość, żebyśmy umieli wybierać co dobre a co złe. A jak ktoś mi mówi, że nie jestem wierząc, bo nie chodzę do kościoła co niedziela. To poprostu mi go żal.

ja nie rozumiem jednego skoro tyle tutaj wierzacych kobiet to czemu wasza wiara i praktykowanie religii katolicjiej nie jest do konca zgodne z naukami KK? dlaczego wybieracie sobie te zasady ktore sa dla was wygodne? mam na mysli np seks przed slubem skoro takie wierzace to czemu tutaj"zgrzeszyly"? a spowiedz to chyba zal za grzechy nie wierze ze spowiadajac sie z seksu przed slubem zalujecie tego:P to jest szczytem hipokryzji dla mnie wybierac sobie zasady ktore mi pasuja i tlumaczyc nieprzestrzeganie innych tekstem"kazdy z nas popelnia grzechy":O

Regres, skąd to wytrzasnąłeś? Brzmi przerażająco" ze skarbnicy pewnego ksiedza :) ECHHHHH... nie będe komentował ...bo to bez sensu

Hey Regres. Jak u was przygotowania? Kiedy macie slub? Hmm... jesli z gory zaklada sie ze ze miedzy dwoma spowiedziami bedzie sie i tak bzykac bo i tak sie wyspowiadam-to na cholere idzicie do niej. Wiele parafi stosuje 1 spowiedz przedslubna dla par mieszkajacych ze soba. Kwestia typu sek przedmalzenski jest grzechem albo sex jest tylko do plodzenia dzieci... mozna dyskutowac.

ach te katoliczki i ich problemy;-)))) spowiadac sie i seksic czy najpierw sie odprezyc a potem do w konfesjonale pokleczec?;-)))

NIE POTRZEBUJĘ WŁASNEJ RELIGI popieram i smiac mi sie chce z tych wielce zarliwych swietojebliwych katoliczek ktore mozgu chyba nie maja i nie potrafia odroznic wiary od kosciola drogie panie KOSCIOL TO NIE WIARA WIARA TO NIE KOSCIOL ale wy ja chcecie lezcie sobie za nauka kosciola (nie wiara) jak cieleta na rzez wasz wybor niektorzy lubie myslec samodzielnie inni podazaja za masa i robia to co inna kaza

rozumiem ze te wszystkie swietojebliwe katoliczki urodzilyby w radoscia w sercu dziecko z gwaltu bo tak kosciol kaze rozumiem ze kazda z nich nie przezylaby zadnej traumy i w imie kosciola czekalaby na to dziecko z utesknieniem rozumiem ze zgadzacie sie z zakazem przyjmowania komunni majac drugiego ale kochajacego faceta bedaci po rozwodzie z mezem ktory lal was do nieprzytomnosci bo kosciol zakazuje?? i wiele wiele innych

drogie krześcijanki, czy wiecie, że biblia nakazuje ukamienowanie panny młodej, która w noc poślubną okazała się "napoczęta". "Lecz jeśli oskarżenie to okaże się prawdziwym, bo nie znalazły się dowody dziewictwa młodej kobiety, 21 wyprowadzą młodą kobietę do drzwi domu ojca i kamienować ją będą mężowie tego miasta, aż umrze, bo dopuściła się bezeceństwa w Izraelu, uprawiając rozpustę w domu ojca. Usuniesz zło spośród siebie. 22 Jeśli się znajdzie człowieka śpiącego z kobietą zamężną, oboje umrą: mężczyzna śpiący z kobietą i ta kobieta. Usuniesz zło z Izraela." Fragment Księgi Powtórzonego Prawa, rozdział 22. Polecam śięgnąć po zakurzony egzemplarz pisma świętego, który poniewiera się gdzieś w waszych domach i zapoznać się z całym tym rozdziałem ponieważ jest tam sporo podbnych przykładów bożego "miłosierdzia".

a to stary testament?

Hey Regres. Jak u was przygotowania? Kiedy macie slub?" hey prinz mamy 11.06.11 mamy prawie wszystko zapięte na ost,guzik zostały same detale :) cieszę się bo będę mial fajną żonę :)

Czy ktoś ma ochotę na wirtualny seks? Jestem Ania, tu znajdziesz moje fotki i kontakt:http://sextelefon.co.pl/7.html Będę dla ciebie niewinnym czerwonym aniołeczkiem, który wyssa w lesie z twojego k***ska smaczne nasienie.

Czy ktoś ma ochotę na wirtualny seks? Mam na imię Magda, moje fotki są tutaj: http://sex-rozmowy.pl/magda_sex_telefon.html . Jestem samotną 24 latką, lubię porozmawiać przez telefon i pomasować moją ogoloną cipkę. Jeśli masz ochotę na rozmowę ze mną lub spotkanie to zadzwoń, dorabiam sobie seks telefonami i szukam partnera, który byłby w stanie bzykać mnie parę dni pod rząd.

Ja się bzykam z moim praktycznie codziennie, a w weekendy to i często 2-3 razy dziennie. Lubię seks i uprawiam go kiedy mam na to ochotę i nikomu nic do tego. Tak samo chcę sprawiać przyjemność mojemu mężczyźnie kiedy on tego zapragnie, bo mi sprawia przyjemność jak widzę jego rozkosz. Bzykaliśmy się już tego samego dnia wieczorem po pierwszej spowiedzi (mój ukochany wymyślił że mnie wyspowiada po swojemu ;p ... i wyznałam dużo więcej grzechów :D) i tak samo po drugiej. W noc przedślubną również się kochaliśmy. Nie lubimy prezerwatyw, więc jestem na tabletkach i cały czas byłam. Księdzu nic o tym nie mówiłam na drugiej, bo nic mu do tego, a na pierwszej lakonicznie, że dokonywałam czynów nieczystych i nie wnikał. Komunię przyjęłam, bo dla mnie to nic złego i w pościel mi nikt nie będzie zaglądał. Jeśli jakiemuś księdzu się to nie podoba, to nie musi iść ze mną do łóżka. ;p