Czy ja znajdę kiedyś kobietę naturalną???

Ekhm..no tak się stało, że właśnie robię coś, z czego kiedyś się śmiałem - zarejestrowałem się na forum dla kobiet i jeszcze piszę tu o swoich problemach :D Otóż jestem już w takim wieku, że chciałbym poznać kogoś na stałe, zakochać się, potem założyć normalną, fajną rodzinę.... Z tym, że mam pewien problem. Odrzuca mnie od ninaturalnych kobiet. Jak widzę jak niktóre są umalowane, pofarbowane, po solarium, z tipsami..ech :( Dla mnie z kobiety zostało w takich paniach niewiele. Chciałbym poznać kobietę, która nie jest sztuczna. Która jest w 100% naturalna. Takie kobiety bardzo mi się podobają, ale ich chyba nie ma :( Zacząłem chodzić na basen jakiś czas temu, gdyż tam kobiety nie mają makijażu. Chciałem tam kogoś poznać, bo myślałem, że wtedy ta kobieta zrozumie, że skoro zakochałem się w niej gdy nie miała makijażu to go potem nie będzie potrzebować... i poznałem jedną. Spotykaliśmy się dwa razy w tygodniu na basenie. Po dwóch miesiącach umówiliśmy się na spacer i przyszła nie ta kobita :( Oczy wymalowane, usta ociekajace błyszczykiem, puder widoczny na kilometr :( Ech, straciłem nadzieję....

Nie ma kobiet w 1005 naturalnych, ale ja jestem w 90% naturalna ;)

*100%

ja znam taka dziewczyne , tylko ze mlodziutka ;)ona ma ladna buzie i nie maluje sie wcale,a jak juz to troche rzesy i puder ma tylko na spejcjalne okazje;) tipsow i solary brak , tapety brak ,ma gust, skromna,fajna i olej w logiwe;) znam taka ,nadalaby sie tylko ,ze za mlodziutka jeszcze;)

Ja wiem... te 100% to tak dla uwydatnienia problemu :D Chodzi o to, że po prostu nie podobają mi się jakieś farbowane włosy, pasemka, wymalowane oczy, długie tipsy, wogóle malowane paznokcie..bezbarwnym lakierem ok, ale kolorowe ? Po co to komu.... Już kobiety po operacji powiększnia biustu czy czegokolwiek bym nie zniósł :( Operacje plastyczn są ok, ale tylko ze względów zdrowotnych...

tutaj jest http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4834686 i chetna na dodatek

Są naturalne dziewczyny, nie ściemniaj że nie :D Bez tego wszystkiego co wymieniłeś i o dziwo są piękne :)

Owłosienie jak owłosienie, w niektórych miejscach by mi nie przeszkadzało :) No fakt, pachy i nogi lepiej wyglądają ogolone - przyznaję to i ja... ale golenie owłosienia to tak trochę jak golenie zarostu :)

ej piekneee co to ma byc ?;/

pojedz sobie na wies...tam zdrowe dorodne dziewuchy bez makijazu

Spokojnie, można takie znaleźć. Sama się maluję bardzo rzadko, nie lubię. Ale jak się umawiałam na randkę, to zawsze przychodziłam umalowana. Bardzo dyskretnie co prawda, ale zawsze. Może więc nie skreślaj tak od razu takich dziewczyn:) Maluję się kilka razy w roku i dobrze mi z tym:) Nie mylić z niedbalstwem i zarośnięciem :P

Kurcze, to ja na te naturalne w mnij więcej moim wieku nie trafiam. Natrualne są albo malutkie dziewczynki, albo kobity starsze. Na takie w moim przedziale wiekowym nie trafiam niestety :(

Tzn. w jakim?

W jakim wieku?

Na wieś? Aj co ja miałbym robić na tej wsi :) Nie no, mieszkam na obrzeżach miasta, więc to taka troch wieś :D JA ni skreślam umalowanych dziewczyn, ale po prostu jak komuś podoba się to i to u innego człowieka, mi podoba się naturalność :(

ja tu jestem w obronie kobiet i z delegacji kobiet umalowanych, masz coś do mnie...niby czemu Cie to odrzuca, przecież nie śpimy w makijażu a robimy to po to by wam sie podobać gnomy

Mam 28 lat, więc w wieku mniej więcej 22-28.

hehehehe ma 28 lat i baby niema jak by to było jakąś sztują..ja pitole

Jednym podobają się blondynki, drugim brunetki, szatynki bądź rude... Ktoś ma marzenie być ze szczupłym, inny z kimś pulchniejszym.... kobiety chcą facetów wyższych od siebie, a ja chcę kobietę naturalną. Czy to takie złe? Tak trudno zrozumieć? Ktoś by się ni związał z za niskim, a ja bym sie nie związał z kimś epatującym nienaturalnością :(

szkoda bo ja mam 19 :)

idioto przecież makijaż nie wyraża nienaturalnosci

Niektóre śpią w makijażu... I to jest straszne. Najlepiej poszukaj sobie takiej co będzie skłonna przestać lub zminimalizować. Wierz mi dużo takich jest;)

owszem,mocny make-up i puder wyraza sztuczna pania;/

Mam 28 lat i byłem w kilku związkach. Rozpadły się z różnych przyczyn. Te kobiety, z którymi byłem owszem, robiły makijaż ale bardzo dyskretny, więc jakoś to akceptowałem :) Nie mam dużych wymagań. W zasadzie nie mam ideałów. Chcę po prostu spotkać jakąś miła, naturalną, z fajnym charakterem kobietę.

uwierz mi istnieja takie dziewczyny ale rzadko sie zdarzaja fakt w polsce czasem dziewczyny przesadzaja ze wszystkim pomaranczowe po solarce kilo tapety na gebie jestem kobieta i lubie o siebie dbac ale bez przesady maluje tylko rzesy chodze na solarke ale z umiarem no i tipsy tez mam bedzie ci troszke ciezko bo kobieta lubi zadbana byc i ukrywac swoje mankamenty pod makijazem zycze powodzenia w poszukiwaniach!

Mam kilku kolegów, którzy również jak widzą mocno umalowaną kobietę to komentują ją raczej negatywnie...coraz częściej też myślę, że kobita maluje się tylko po to, by czuć sie łądniejsza od innej kobiety :( Jeszcze skromny makijaż ok, ale ostatnio trafiam na same kobiety umalowane mocno i nienaturalnie... Niedawno też otwarli w naszym miasteczku salon z opalanim natryskowym i 70% pań chodzi teraz po miasteczku dumnie odsłaniając opalone ciała :( Ech...

Tatino - popadasz a paranoje :D Może w nie odpowiednim środowisku się obracasz, że tylko same przesadnie neinaturalne :)

Nie wiem, może przesadzam....ale co mogę poradzić, że dla mnie naturalność jest taka ważna ? Przecież kobieta może być piękna bez makijażu.... wystarczy o siebie zadbać, a makijaż nie będzie potrzebny. Kobity - jesteście pikne i bez makijażu :) Dzięki za niektóre pozytywnie odbierające mnie wypowiedzi :)

IMO - autor mi się nie podoba, ma dobry gust ale za pierdołowaty autorze bez urazy, ale tak to wygląda ;)

W sumie może macie rację, że to dla mnie jakaś paranoja... Nie powiem, gdybym poznał kogoś super wyjątkowego to i ten makijaż nie skreśliłby związku... ale póki co nie wiem. Ja sam w sobie jestm ciemnej karnacji, z ciemną oprawą i może przyciągam kobiety takie właśnie no ninaturalne...może widzą we mnie faceta po solarium :D a ja w życiu nie byłem :D już sam nie wiem...