Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryyybka

Jak ubrać noworodka

Polecane posty

Gość smerfetkowa mama
dinna bodziak i ogrodniczki starczą co do czapeczki ja mam taką z daszkiem i wyciętymi dziurami na główce super przewiewna a uszka zakrywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację takie dzieciątko leży, my chodzimy więc jest mu chłodniej bez ruchu poza tym niedawno w brzuchu miał ponad 30 stopni :P nie przesadzajcie więc i za szybko nie robierajcie dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona---------
krem z filtrem obowiązkowo dzieci do 3 miesiąca nie są wstanie wytworzyć ochronnej warstwy na skórze przed promieniowaniem. Polecam filtry mineralne np mustela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet
Jak je ubierać? Można przyjąć zasadę, że małe dziecko powinno mieć na sobie jedną warstwę więcej niż dorośli. W temperaturze ok. 20C maluch powinien mieć na sobie trzy warstwy (np. kaftanik, śpiochy, kocyk). Nagi noworodek czuje się dobrze w temperaturze 29C i tak ciepło powinno być w łazience lub pokoju przed kąpielą. Nie jest prawdą, że noworodek musi mieć zawsze na sobie co najmniej koszulkę, kaftanik, śpioszki i czapeczkę np. w upalne lato wystarczy cienka koszulka i pieluszka. Uwaga: Żeby sprawdzić, czy dziecku nie jest za ciepło lub za zimno, dotknij jego skóry na karku i plecach. Jeśli jest zimna dziecko marznie. Jeśli jest gorąca i spocona maluch jest przegrzany. Stopy powinny być zawsze ciepłe, dłonie natomiast mogą być chłodne. Pierwsze spacery Pediatrzy zalecają, aby na pierwszy spacer maluch wybrał się, gdy skończy trzy tygodnie. Latem, kiedy na dworze jest równie ciepło jak w domu, można próbować werandować dziecko trochę wcześniej. Zimą raczej nie - należy odczekać trzy tygodnie, a na dodatek zaczynać przyzwyczajanie malca do wychodzenia na dwór od małych dawek. Najpierw kilka minut przy otwartym oknie, potem kwadrans i stopniowo wydłużamy czas pierwszych spacerów aż do dwóch godzin, jeśli jest sucho i bezwietrznie. Z noworodkiem (tzn. przez pierwszy miesiąc po urodzeniu) nie należy wychodzić, jeśli temperatura spada poniżej zera. Jeśli maluch nie skończył jeszcze trzech miesięcy, powinien być na zimowym spacerze dobrze opatulony, co wcale nie znaczy, że ma się pocić w futrzanej czapce, przykryty kożuszkiem. Wystarczy ciepły zimowy kombinezon, najlepiej bawełniany, założony na kaftanik i śpioszki, i bawełniana czapeczka, jeśli kombinezon ma ciepły kaptur. Jeśli nie, na bawełnianą czapkę zakładamy wełnianą. Dziecko wkładamy w ocieplany śpiwór i sprawdzamy, czy kark nie jest spocony lub bardzo zimny. Na spacerze ty idziesz i pchasz wózek, więc jest ci cieplej, a dziecko leży bez ruchu i szybciej marznie. Latem ubieramy maluszka w cienkie, przewiewne ubranka. Jeśli jest bardzo gorąco, lepiej wyjść z dzieckiem dopiero wieczorem. Kiedy w domu robi się upalnie, można robić dziecku ochładzające kąpiele co kilka godzin, a ubierać je tylko w pieluszkę. Na dworze w ciągu dnia maluch może przebywać wyłącznie w cieniu, pod parasolką i posmarowany odpowiednim dla wieku kremem z bardzo wysokim filtrem chroniącym przed działaniem promieni słonecznych. Wiosną i jesienią, kiedy pogoda jest zmienna i nieprzewidywalna, dobrze jest ubierać dziecko "na cebulkę", wtedy łatwiej jest zdjąć lub założyć jedną warstwę, jeśli maluchowi robi się za zimno lub zbyt ciepło. Jeśli pada deszcz i zakładamy na wózek foliową osłonę, trzeba pamiętać, że działa ona jak dodatkowa, bardzo ciepła warstwa ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet
Z niemowlakiem łatwiej Starsze niemowlę znacznie lepiej znosi spacerowe wahania temperatury. Coraz wyraźniej widać też indywidualne różnice między dziećmi. Jednym jest ciągle chłodno i lubią być porządnie opatulone, inne czują się dobrze tylko w cienkiej koszulce i pieluszce albo na golasa. Obserwuj swoje maleństwo i przyjrzyj się, w jakiej temperaturze czuje się najlepiej. Zwróć uwagę na coraz wyraźniejsze sygnały wysyłane przez dziecko zanim będzie umiało powiedzieć, że jest mu za gorąco, może skopywać kocyk, szarpać sweterek, ściągać kurtkę. Kiedy zmarznie, pokaże na przykład, że chce wejść do śpiwora. Oczywiście nie można dziecku pozwolić na chodzenie z gołą głową w trzaskający mróz tylko dlatego, że ściąga czapkę (może czapka jest zrobiona z gryzącej wełny?), ale nie można też tych sygnałów ignorować. Choćbyś była najbardziej troskliwą i kochającą matką, to dziecko, a nie ty, wie najlepiej, czy jest mu ciepło, czy zimno. Często, kierując się troską o malucha i lękiem "żeby się nie zaziębił", dajemy mu do zrozumienia, że to, co on czuje, nie ma żadnego znaczenia. Warto ze starszym dzieckiem, oczywiście w granicach rozsądku, ćwiczyć trudną sztukę przyjmowania do wiadomości jego kategorycznego "nie", w tym wypadku na przykład dla dodatkowego sweterka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×