Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla zonaONA

co myslicie o zwiazkach z liceum na cale zycie

Polecane posty

Gość przyszla zonaONA

w wieku 17lat poznałam chlopaka na dyskotece. bylismy ze soba cale liceum (choc on juz pracował) w wieku 19lat zamieszkalismy razem. teraz mamy po 21 lat to byla To jest nasza pierwsza milosc. pierwszy zwiazek. pierwszy partner w lozku MYSLICIE ZE TAKI ZWIAZEK MA PRZYSZLOSC? ja mysle ze chyba troche nie bardzo. bo nie przezylismy wszystkiego osbono. nie wiemy jak to jest byc z innym partnerem w lozku. i wogole jakos tak mam watpliowsci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szału_ni_ma
I masz rację. Prędzej czy później któremuś z was zachce się sprawdzić jak to by było z kimś innym. Wiadomo, że nie można uogólniać, ale wg mnie to nie przejdzie. Znałem jedną dziewczynę kiedyś. Była z facetem od nastolectwa. W wieku bodaj 24 lat powiedziała mu, że chce przerwy, chce spróbować jak to jest z kimś innym. Szczera do bólu. No i tak się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalne. Tylko właśnie widzę że cię ciągnie do innych facetów bo Ci tak szkoda tego seksu i czemu piszesz przyszła żona jak masz dopiero 21lat?.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziuuuuuuuuuuum
to jest fajne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
no bo widzialam jak moj facet wybiera piersionek i wogole widze ze tak on chce mi sie oswaidczyc.. no tak a mi jest tak troche no no ja jeszcxze nie przezylam chyba wszystkiego i wogole widaomo chyba kiedys bedzie taki czas zeby sprawdzic jak to jest z innym/inna. prawda? tego sie boje .... nie chce zeby bylo tak ze ja mu dziecko bede rodzic a on w tym czasie sprawddzi jak to jest z inna.co nie? choc teraz no widaomo kochamy sie i wogole jest okej. wiadomo sa kłotnie no ale boje sie o nasza dalsza przyszlosc. teraz jestesmy razem.mamy prace.wynajmujemy mieszkanie.itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyjjjytjytj
ja ze swoim facetem jestem od 15 roku życia teraz mam 21 a on 25:) wczesniej ani ja ani on nie miał drugiej połowy :) na dodatek bylam dziewicą a mój prawiczkiem ,od listopada mieszkamy razem :) według mnie to najlepsze co mogloby sie przytrafic kobiecie :)niechciałabym próbować nic innego jestem tak przywiązana juz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem matka 19 sto latki i mysle ze nie jest to dobre rozwiazanie...moja corka spotykala sie sie 5 lat z jednym chlopakiem i niedawno zerwali...mysle ze mlodzi ludzie powinni zasmakowac zycia i nie powinni poprzestawac na jednym partnerze bo to sie predzej czy pozniej zemsci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
do hyjjjytjytj nie boisz sie ze bedzie kiedys tak ze jednak pomyslisz: kurcze a ciekawe jak to mogloby byc z innym. i takie tam? ja sie boje ze ja tak pomysle albo on;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaa31**
ja tak mialam bylismy 10 lat razem zerwałam zareczyny nie załuje słyszałam ze zwiazek nei moze trwac zbyt długo bo beidze przechodzony, ze jak do 10 lat sie nie pobeirze to potem jest koniec no i u mnei to sie sprawdziło załuje ze najlepsze lata zamiast sie bawic poznawac innych ludzi chodizlam tylko z 1 chlopakiem gdybym mogla cofnac czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
ja też tak mam, a w przyszłym roku ślub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgseabhreh
jeśli go kochasz to jak możesz myśleć o seksie z kimś innym żeby tylko spróbować jak to jest:/ albo jest miłość i wierność albo nic bo pare chwil z innym mogłoby zepsuć tyle wspólnych lat a nie warto napewno:( ciekawe co mysli o tym twoj chlopak? mam nadzieje ze jest mądrzejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetowa dama
Ha... ja ze swoim jestem od kiedy skończyłam siedemnaście lat. Był moim pierwszym. Dziś mam 35, trzy lata temu zalegalizowaliśmy nasz związek. I nadal jest super :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
do miauczydelko własnie ja chcialam sie wyrwac z domu. zakochana i wogole chcialam podbijac swiat z nim i wogole,a teraz co? mamy zobowiazania mieszkanie praca itp teraz obawiam sie ze no kurcze to moze nie byc to ... nie przezylam jeszcze wszystkiego.... no kocham go,ale mam male wątpliwosci niektorzy moga mnie potepiac ale coz pisze jak mysle jak czuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjotpuiypi
Dziewczyno, czy ty nie masz innych ambicji życiowych że w wieku 21 lat chcesz już brać ślub ? Jeśli chodzi o nastoletnie związki które mają trwać przez całe życie to ja jestem bardzo podejrzliwa, w tym wieku ludzie się najbardziej zmieniają, kształtują swój charakter ( a przynajmniej ludzie którzy się rozwijają ) więc w tym wieku podejmowanie decyzji na całe życie jest obarczone większym ryzykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano ciekawe ciekawe
masz prawo tak myslec i czuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjotpuiypi
Czytałam statystyki że najwięcej rozwodów jest wśród ludzi którzy się pobrali młodo, do 25 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyjjjytjytj
I co potem?? spróbowałambym z innym wiedziała jak to jest i co? w zyciu jest wiele rzeczy które ciekawią ciebie seks z innym mnie coś innego akurat ale wydaje mi sie ze kochając niema sie takich myśli:/to jest bardzo nieodpowiedzialne i w zdaje mi sie że nic z tego dobrego niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
znam takie przypadki: moja kolezanka byla z faectem 5lat.mieli dziecko pobrali sie ....no i po dwoch miesiacach rozwod..ehhh tak np moja kuzynka po 7latach wyszla za mąz. no i ja slyszalam ze najlepiej jest byc ze soba 3lata i sie zenic..bo potem to moze byc niewypał. no druga kuzynka byla z chlopakiem 5lat.no i wlasnie on ja zostawil bo chcial sprobowac z inna sie wyszalec, a teraz choc jest z tamta panna to wydzwania do mojej kuzynki i mowi ze on dorosl juz do roli ojca i moga zrobic sobie dziecko.ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziuuuuuuuuuuum
jest masa udanych związków z liceum :classic_cool: Ja takowy przeżyłam ale niestety wszystko rozlecialo się przez moją głupotę 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taka samaaaaaaaa
sytuacje, poznalam jak mialam 17 lat, 19 i zamieszkalismy razem, to bylo poltora roku temu, mieszkamy zagranica. duzo razy zastanawialam sie czy na to wszystko nie za wczesnie... ale jedno mu powiedzialam: ZARECZYC MOZEMY SIE ZA PARE LAT (za 4?) pierw pokonczmy studia i zobaczymy czy ze soba do tego czasu wytrzymamy :P w zyciu nie wyjde wczesniej za maz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taka samaaaaaaaa
a znam pare co od 15 lat sa razem i do teraz. i kochaja sie jakby poznali sie 2 dni temu :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taka samaaaaaaaa
tzn mieli 15 lat wtedy :p tera maja 21 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ze swoim jestem od 17 roku życia, on rok starszy. Dzis mamy po 21-22 lata i bylismy dla siebie pierwsi. Jak pomysle, jacy byliśmy te kilka lat temu to az nie moge uwierzyc,.ale razem się zmienilismy przy będąc przy sobie i mam nadzieje, że tak będzie zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
do bziuuuuuuuuuuum przezylas no ale jednak sie cos spieprzylo..wiec cos zrobilas zle ..bo chialas sprawdzic jak to z innym jest czy sie wyszalec itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
a moze mi nei jest dane tak kochac..ehh:( załamaliscie mnie tymi wpisami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla zonaONA
moze tez o to chodzi ze np.ja bym chciala jeszcze poimprezowac itp... wycieczki itp no ale moja facet juz chce rodzine zakladac..choc u niego jest milion pomyslow na minute ale chodzi o to np.ze ma on zalobe , ja bym chciala isc na impreze z kolezankami no ale on mnie nie chce puscisc.niue ufa mi i wogole ON UWAZA ZE JAK JESTESMY RAZEM TO RAZEM POWINNISMY JECHAC NA IMPREZE I RAZEM SIE BAWIC. nigdy nie ma tak ze on wyjdzie na piwko z kumplami,a ja z kolezankami moge jechac na dyskoteke sobie potanczyc;/ no to moze wtedy mam takie najwieksze watpliwosci jak mieszkalam z mama to ona mi zabraniala na imprezy jezdzic. wyprowadzilam sie zeby sama decydowac o wlasnym zyciu.a teraz to nawet na te imperzy z kolezankami nie moge wyjsc.no i wtedy mam najwieksze wątpliwosci.ehh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa żonuś
Ja poznałam swojego meza w wieku 17 lat. Pobraliśmy sie po 3 latach znajomości i tez byliśmy dla siebie tymi pierwszymi partnerami w łóżku. Dziś jesteśmy 18 lat po ślubie i niczego nie żałujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjotpuiypi
Słuchaj, nikt nie jest w stanie przewidzieć jak będzie, czy w wieku 30 lat nadal będziecie sobą zainteresowani. Jeśli nie masz żadnych innych marzeń, to proszę bardzo żeń się z nim choćby teraz i róbcie sobie dzieci ;] Zakochałaś się pierwszy raz, skoro się zastanawiasz nad innymi to znaczy że to nie jest miłość po grób czy miłość na zabój. Kochasz dopiero pierwszy raz, pierwszy raz jesteś w poważnym związku, więc jeszcze nie do końca wiesz jak to może być. Może gdzieś za rogiem czai się większa miłość niż ta którą znasz teraz ? Ja bym dała wam obojgu czas, rok przerwy od siebie w którym to zaczniecie funkcjonować oddzielnie i spotykać się z innymi, jeśli po tym roku do siebie wrócicie to znaczy że to jest to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyjjjytjytj
u nas jest tak że koleżanki co albo chodzę z nimi na spacery albo u jakiejś w domu siedzimy z piwem w tym czasie mój chłopak tez jest u swojego kolegi.czasem odwiedzi nas jakaś para znajomych taki wieczór w czworkę:) jak jakis klub to tylko we dwoje bo tak najbardziej lubimy i co sobote wycieczki w góry tylko we dwoje bo mamy nie mile wspomnienia jak zabralismy inna pare to kazdy chcial w swoja strone i nie bylo zgody:) a tak to 24h razem bo wspolnie pracujemy nawet:) nienudzi mi sie wcale z nim od tylu lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×