Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obserwowałam facetów

i widzę, że faceci to albo fajni kolesie (zajęci) albo cioty-prawiczki-oblechy

Polecane posty

Gość maniekkkk85
Nie zgodzę się z Tobą to jak facet traktuje kobietę czy wyrywa inne mając dziewczyne nie wynika z jego doświadczenia. To kwestia charakteru i podejścia do związku. Są tacy co są wierni ale i są tacy, którzy skaczą z kwiatka na kwiatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
niestety nie wszystko można mieć, faceci atrakcyjni, inteligentni i pewnie siebie itd. czesto są egoistami, manipulatorami albo są niekiedy bardzo szczerzy i mówią wprost, że jedyne co chcą to seksu... są skupieni na sobie, swojej karierze, kobieta jest tylko dodatkiem do ich życia, i nawet skończone 35 lat nie daje im powodu żeby starać się o partnerkę. To wygode dla nich, są niezależni finansowo, nie mają wymagającej dziewczyny, obowiązków. Mogę ich nawet rozumieć. Nie dla wszystkich celem życia jest małżeństwo i rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
No tak i właśnie sama doszłaś do wniosku że ciężko raczej stworzyć z takim facetem szczęśliwy związek bo on ma inne priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
Nie mówie, że facet od razu taką dziewczynę zdradził, ale sam fakt, że zainteresował się inną. Można z kimś pogadać przy piwku,gdy jest to jakas kolezanka kolegi, ale gdy ma się chęć spotyakania się z nowo poznaną laską, mimo że ma się dziewczynę to oznacza, że on tej swojej dziewczyny nie kocha, bo szuka nadal, bo szuka lepszej... Osobiście boje się tego najbardziej! że facet, który niby będzie mnie kochał kiedyś w chwili słabości zainteresuje się kimś innym, i zostanę na lodzie z dnia na dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
No ale musisz się z tym liczyć w druga stronę też to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
argen jesli jestes odrzucany np. z powodu swojego wygladu, powinienes patrzec na dziewczyny, ktore odpowiadaja twojej atrakcyjnosci. ja tez musze pogodzic sie, że nie zainteresują sie mną bardzo przystojni i atrakcyjni faceci. Od fizycznosci sie zaczyna niestety. Ja też odrzucam kolesi od razu, gdy sa niżsi niż ja lub wyglądają gorzej niż moi faceci eks. A oni pokazali mi, że mogę podobać sie atrakcyjnym z wyglądu facetom, to dodało mi jeszcze więcej pewności siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
chwila slabosci w zwiazku... to czesto facet zamiast rozwiazywac problemy z partnerką szuka pocieszenia u innej kobiety, takiej ktora połechce jego ego itd. idą na łatwizne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pominelas...no widzisz a jak argen dostawał kosze to jest mniej pewny siebie tak to działa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
Na swoim poziomie atrakcyjności;p a co to znaczy dla kobiet? One nie patrzą przecież na wygląd jak faceci? Ponoć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
one zawsze chcą przystojniaka a gdy piszą ze tak nie jest to kłamią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
po prostu byłeś dla nich za miły:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
ja też dłuuugo nie mialam adoratorow, mimo że nie siedzialam w domu, az wreszcie jakiś sie pojawil i nawet nie byl brzydki, wrecz byl atrakcyjny, pomogl mi na studiach, ale okazał sie glupkiem, a ja sie zakochalam... niewazne ujal mnie jednak tym, ze zaraz po imprezie napisal do mnie i tak pisalismy codziennie az sie umowilismy, byl gowniarzem, nie traktowalam go powaznie, ale przez to że spedzalismy czas na skypie czy chacie, interesowal się mną, gotował dla mnie, to zakręcił mi w głowie... wy też musicie próbować dziewczyny też patrza na wygląd, ale gdy facet jest uparty i potrafi zablysnąć w innej dziedzinie może zdobyć dziewczyne i ją w sobie rozkochac. Moj inny Eks, niezbyt wysoki, zawsze mowilam o nim, że nawet maly, chował sie w porownaniu z jego kumplem, ale też mnie w sobie rozkochał... i do dziś przez niego cierpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
i właśnie tego u kobiet nie rozumiem:P:P starał się, łaził za nią, to takie dosyć wygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
ale to chyba normalne, ze to facet łazi i zdobywa, nie wyobrazam sobie, ze miałoby byc odwrotnie. mowie tylko, że chyba prawie każdy facet ma szansę zeby zdobyć kobiete, ktora w ogole go nie brała pod uwage wredne charaktery jednak nie są mile widziane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
Normalne, tylko miło jak facet widzi podobną chęć z drugiej strony. Uważam że jeżeli dziewczyna nie jest zainteresowana to nie ma sensu tego ciągnąć i się narzucać bo nawet jeżeli się zgodzi to zrobi to bardziej z łaski czy wygody niż szczerego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląd potem kasa i charakter tyle w temacie a z tym zabłysnięciem to smiech na sali ja bede sie starał zabłysnąc a przyjdzie przystojniejszy i nic nie bedzie robił a sprzątnie mi ją spod nosa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
bo poznała "lepszego"... niestety nigdy sie tego nie wie, dlatego niech ludzie podobni do siebie z sobą zaczynają coś budować, a nie brzydka z ładnym, lekarka z robotnikiem budowy, wysoka z niskim, gruba ze szczuplym, bogaty z biedną, z czasem przychodzi otrzeźwienie po zakochaniu i jedna strona szuka "lepszej" polowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
Nie przesadzajmy z tym przystojniejszym. Męską uroda nie jest tak jednoznacznie oceniana jak kobieca. Co do charakteru myślę że odgrywa na dłuższą metę dużą rolę bo wyrwać kogoś to jedna kwestia a druga być z kimś w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tak jak facet ma wyzsze wykształcenie to moze sie związac z taką po szkole sredniej a odwrotnie to juz nie 🖐️ szczupła laska nie chce szczupłego faceta tylko dobrze zbudowanego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
najwazniejszy jest równy start... dlatego chlopaki, ja mieszkam w niemczech, moge narzekac ze tu faceci tez patrzą na to że pochodze z polski, ze nie im nie dorownuje bla bla sa inne priorytety w zyciu, wiec jak trafi sie jakis to bedzie, nic na sile na razie studiuje, chce pracowac, moze dopiero w pracy kogos poznam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
Nie posługujmy się stereotypami, ja bym po prostu chciał żeby dziewczyna widziała we mnie fajnego sympatycznego faceta i zarzut jaki mam to to że np atrakcyjne dziewczyny nie chcą (nie lubią) poświęcać czasu żeby lepiej poznać faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcą poznawac bo nie mają czasu a za duzo mają przystojniaków do poznania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
nie chcą poznawac bo nie mają czasu a za duzo mają przystojniaków do poznania Być może ale to ich strata, wielu przystojniaków zresztą tak samo jak lasek ma o sobie nie wiadomo jakie mniemanie. Często niesłuszne bo poza urodą nie mają nic do zaoferowania. Nadmiar urody też niestety bywa zgubny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
też się sama na tym łapie, że nie mam ochoty poznawać lepiej wg mnie nieatrakcyjnych facetów (po pierwsze odrzucam wszytskich, ktorzy nie maja zamiaru studiowac (moge wymagac bo sama studiuje), lub jesli starszy facet po 30stce nie ma szansy na awans- gdy np facet odpowiada, że jest straznikiem w wiezieniu- mysle że intelektualnie bysmy odstawali od siebie) wy macie chociaz szanse na zagadanie atrakcyjnej laski, my nawet nie mozemy liczyc czesto, ze atrakcyjny koles na nas spojrzy, wiec to dziala w obie strony. czesto taki tez nie chce nas poznac, a tylko maksymalnie zaciagnac nas do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana jestem nistety
cos w tym jest wiecie, ten moj tez taki ciotowaty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
Jak dla mnie popełniasz błąd bo nie studia świadczą o człowieku, poza tym moim zdaniem (oczywiście jeżeli nie patrzymy na wygląd) jedna randka to za mało żeby kogoś poznać i stwierdzić czy nam odpowiada czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
ARGEN -> bądź sobą nie ma co udawać kogoś innego ale musisz umieć pokazać swoją inicjatywę, zagadać pierwszy prowadzić rozmowę taka rola faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniekkkk85
Żadnego skutku?? W moim przypadku to tak 50/50 raz się udaje raz nie a najciekawsze jest to że czasem jak Ci się wydaje że ona jest zainteresowania to potem daje kosza i na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pominelas
chcialam pzez to tylko powiedziec ze lapie sie na tym, ze odrzucam czesto wartoscioym moze facetow tylko dlatego, ze nie studiują czy nie studiowali. Ja po prostu chcę, by moj facet zarabial wiecej niz ja, to ja moze bede kiedys matką jego dzieci i nie wyobrazam sobie, ze to facet bedzie na tacierzynskim z racji tego, że zarabia mniej ode mnie... tak jest zdrowiej i dla ego faceta, że kobieta mniej zarabia i odnosi mniejsze sukcesy, niech facet bedzie facetem w zwiazku i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×