Koleżanka wraca z Anglii po 8 latach. Chce zyć w Polsce

Koleżanka wyjechała 8 lat temu do Anglii. Teraz postanowiła wrócić, bo rodzina mówi jej, że się tutaj dosyć dobrze żyje. Prosi mnie o pomoc w znalezieniu pracy. Jaki sposób poszukiwania będzie najlepszy? U mnie zatrudniają ale płacą 1200 zł. a koleżanka będzie wynajmować mieszkanie, więc to za mały zarobek( w Anglii ma dom, ale musi go najpierw sprzedać, żeby mieć jakieś większe pieniądze).

rodzina ja okłamuje bo czycha na jej kase albo jej zazdrosci

w angli ma dom na raty i na nim nie zarobi . w polsce posiedzi pol roku i wroci. ja tam zostaje w anglii przynajmniej nie zastanawiam sie juz na starcie za co bede zyl tylko kiedy i gdzie pojade na urlop.

Jak mam jej to powiedzieć? Mówiłam już jej jakie są tutaj ceny, ale ona myśli, że uda jej się znaleźć tutaj pracę za minimum 2500 zł. Jest wykształcona i myśli, że dzięki temu znajdzie tu dobrze płatną pracę.

przez te 6 miesiecy dostanie zasilek powrotny z 3tys . nie wiem ile skoczy sie na chate i wroci . nic nie mow . pocieszcie sie razem chwilami i tyle.

ha ha ha... znam kilku takich... wracali z powrotem :)

Powiedz jej wprost, ze robia z niej idiotke, ze tutaj nie ma takiej rpacy, i nie da rady po prostu.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Porozmawiam z koleżanką, a jak nie będzie chciała słuchać, to będzie musiała tutaj wrócić i zobaczyć na własnej skórze jaka jest prawda. Jak bedzie wracać do UK to sie z nia zabiorę. :-)

zabieraj, zabieraj... dziwie sie ze jeszcze tego nie zrobilas :)

* skonczy sie na chate mialo byc nie ma co sie oszukiwac w polsce jest drozej standard zycia nizszy i ciagly strs o prace i wszytkie sprawy dnia codziennego... po 8 latach tylko bliskosc rodziny to rekompensuje ale pojdzie do sklepu albo spotka sie z polskim chamstwem i jej minie szybciutko polska sielanka.

przyjezdzaj czym wiecej fajnych polskich kobiet w uk tym lepiej. w polsce tylko ploty i alimenty i jak sie wyrwac na swoje a samemu to mozna podskoczyc- jedynie na pokoj