wytlumaczcie mi jak 25 letnią kobiete stac na to wszystko

zarabia tyle co ja 1400zł...niedawno wróciłaz Grecji teraz wyjechała na lanzarote do 4 gwiazdkowego hotelu..Faceta nie ma wiec sponsoring odpada.Oczywiscie dwa razy w tygodniu basen i jazda konna...Jedzenie najlepsze czekolady,cala szafa ciuchód skad ona kurde ma?

??

gdyb miala dzianych rodziców to nie pracowała by w call center meczac sie tak jak ja

oszczędna

dlaczego nie?

Po pracy dorabia jako dziwka :-)

a ty kurva marna prowokatorko skoncz z zakladaniem tych kretynskich tematow codziennie

a chooj ci do tego

iu

kasa z komunii, spadkow itd :D:D

Zazdrościsz?

nie tylko sie zastanawiam skad ma

nie powinno Cie to interesować.

prostytutka rozejrzyj się w internecie po ogłoszeniach pełno ich ja tak znalazłem przypadkiem moją sąsiadkę

racej nie bo do pracy ubiera sie z niesamowitym wyczuciem taktu nie dziwke nie wyglada

"racej nie bo do pracy ubiera sie z niesamowitym wyczuciem taktu nie dziwke nie wyglada" idioto nieważne jak ubiera się do pracy, teraz normalne inteligentne dziewczyny to robią a na co dzień udają normalne

jakby to robila to by nie rpacowala dodatkowo tak ciezkow call cenetr:O:O:Obo niby po co

Ja tam nie wiem, jak jest, ale odpowiedź na pyt.: po co pracuje w call center jeśli zarabia inaczej jest prosta - żeby dla rodziców, cioć, babć itp. mieć przykrywkę i wytłumaczenie z czego się utrzymuje.

ja ci powiem lepszą rzecz matka ma 2 dzieci nie ma pracy dostaje 200 zł alimentów i jakaś tam zapomogę jak samotna matka ok 500zł wynajmuje mieszkanie jej dzieci chodzą do szkoły na jedzenie też jej potrzeba rachunki i wg opłacić pasuje jedyny jej zarobek to przez miesiąc co roku jedzie zagranice zarobić ale kokosów nie przywozi ok 2000 a mimo to stać ja żeby co roku jechać na miesięczne wakacje ostatnio była Chorwacja a teraz jedzie do Hiszpanii i powiedzcie mi jakim cudem

Znowu to samo?? Wymysl lepszy temat

Maleńka92 po prostu cichodajka za kasę.

ma mafijne kontakty i zarabia bez pracy albo krasnoludki ja finansują

-nie mam stalej pracy, a mam na koncie okolo 20 tysiecy -jeszcze sie ucze -wydaje przecietnie okolo 700 zl miesiecznie na ciuchy, ale potrafie duzo wiecej -na kosmetyki malo, bo zuzywam wszystko do konca i nie kupuje nic nowego zanim nie skoncze starego, zalozmy ok. 100zl -rozdmuchuje z 500 zl na zakupy internetowe -ok. 250 na restauracje -ze 300 na imprezy -nastepne 300 idzie mi nie wiem na co, tu kawa, tam ciastko, tu kolezanka chce pozyczyc, kino idt itp. -od stycznia tego roku bylam za granica na wczasach 4 razy (sylwester, ferie zimowe, wielkanoc, weekend majowy) a przez caly tamten rok nawet nie pamietam ile razy, okolo 10 (w to wliczaja sie np. weekendy w amsterdamie czy pradze) -nie chwale sie znajomym ze bylam np. w japonii lub w hong kongu, bo i tak by mi nie uwierzyli -moi rodzice razem zarabiaja jakies 10 tys miesiecznie, ale nie sa lekarzami ani prawnikami i nie widac po nas tego ze mamy kase, mieszkamy w kamienicy w miescie, nie mamy 4 samochodow -moj chlopak zarabia nie powiem ile (bo i tak nie uwierzycie), ale ma jak najbardziej legalna prace oczywiscie wiekszosc ludzi uwaza, ze musze byc dziwka no bo skad mam tyle ciuchow i w ogole te wszystkie inne rzeczy. strasznie to ludzi boli, ze ktos ma wiecej niz oni i od razy rozsiewa plotki. w tym najwiekszymi plotkarami sa jakies tam dalekie ciotki, ktore tez twierdza ze sie puszczam za kase

obcykana w temacie => racja , najgorsi sa zazdrosnicy, zawistne scierwa z rodziny lub plotkary ktore na nic nie stac

Mam wszystko ;>