za którym razem zdałyście prawko

dlaczego oblałyście i jak teraz czujecie się na drodze drogie mamy?

za 1, czuje sie pewnie za kierownicą

Za 1 :D czuje sie swietnie na drodze, zawsze tak sie czulam, uwielbiam prowadzic :)

za 1,bardzo dobrze się czuje za kierownicą,lubie prowadzic :)

za 1

ja zdalam za 1 razem :)

Za pierwszym. Ale na drodze czuję się strasznie niepewnie i najchętniej nie prowadziłabym, a niestety muszę.

nie jestem mamą ale się wypowiem :-P-chyba mogę ;-) a więc teraz czeka mnie następne podejście mimo tego że za kierownicą czuję się jak ryba w wodzie :) - mam nadzieje że się uda - hmm stress na egzaminie mnie zjadł ;-)

wow same asy a na drogach tego nie widać :D

Przede mną drugie podejście. Przedtem spaliłam a teraz też trochę mam obaw bo egzamin mam mieć o 13 a jestem w ciąży...

dziś za 8 razem

wow wszystkie za pierwszym to gratuluje ja dzisiaj miałam pierwsze i podejscie i niestety oblałam tuz przed koncem;-( jestem na siebie taka zła!

13 pechowa i nie pechowa;-) teorie zdawalam 13 w piatek przy komputerze nr 13 a dzisiaj egzamin na 13 i nr auta 13;-)

no mi sie upieklo za 1 razem zdac choc powinnam oblac na miescie :D bo mi 2 razy na 1 skrzyzowaniu zgasl :O no ale wybaczyla mi pani egzaminator ta wpadke :D i tak zaliczylam

i wcale nie uwazam ze jestem zlym kierowca.od poczatku mam auto.prawko mam juz 6 lat i przez ten czas zero stluczek :):):)a jezdze bardzo duzo bo jestem przedstawicielem handlowym

Wolalabym zdać nawet za piątym razem, a czuć się dobrze za kólkiem. Co z tego, że mam to prawko, jeśli prowadzenie samochodu, to dla mnie stres. Nie mam pojęcia jak to przeskoczyć.

za 2-gim. jak się czuję jako kierowca? źle w sumie prawie nie jeżdżę, teraz w ogóle bo mąż zabrał samochód.

zalozylam ten temat zeby poprawic sobie humor i juz m lzej;-) ja uwaliłam przez niezastosowanie sie do znaku stop, miałam skrecic w lewo na skrzyzwaniu, dojechalam do lewej krawedzie zatrzymalam sie na ustap i dupa bo przed tym ustap ale po prawej byl wielki czerowny stop ktory sobie przejechalam!!!!!!!!

no na drodze tego nie widać ale to nie tylko przez kobiety..... mnie najbardziej wkurwia jazda w niedziele w tedy sami niedzielni kierowcy którzy maja prawko ale kupione:)

ja trzy razy parkowanie rownolegle:):):)do tej pory mi to nie wychodzi i czwarty raz za wjachanie na pasy na pomaranczowym.zapalilo mi sie jak juz wjezdzalam. a wy jak sobie radzicie z parkowaniem rownoleglym???? bo dla mnie to jakis kosmos

a ja nie mam prawka bo się do tego nie nadaję...nie kazdy musi byc kierowcą i akurat na mnie padło...

za pierwszym :)

Ja miałam na myśli godzinę 13 a nie datę bo wtedy największy upał jest. Teorię też miałam o 13 ale teoria to banał

wlasnie sobie wyczytalam ze statystycznie na 100 wyszkolonych przyszlych kierowcow tylko 30 zdaje za pierwszym razem:) a na kaffe prosze bardzo:):):):):) same zdolnachy.

to jestem w tej 70;-(

za 10.

no ja tez:) ale widac jestesmy w mniejszoci :) skoro wszystkie tu zdaly za pierwszym razem:) to skad te 70 niezdajacych za pierwszym razem??? nie wiem :):):)

tu wszyscy są uzdolnieni,bogaci,szczęśliwi,wykształceni :O...jeszcze tego nie zauważyłyście? :O:O

autorko najwazniejsze to sie nie zniechecac i nie odkladac tego na potem.wiem ze to kosztuje.ja za kazdym niezdanym egzaminem od razu zapisywalam sie na nastepny. ciesze sie ze nie odpuscialam bo widze ze moje niektore kolezanki robia prawko 3 lata.

nie odpuszcze, kurs kosztował mnie 1200zł badania lekarskie 50zł egzamin teoretyczny 22zł 2x praktyczny opłacony to 224 i dodatkowo wykupione godziny 240 i mialabym teraz odpuscic? never!!!