Jeżeli dziewczyna podoba sie facetowi, to on sam zrobi pierwszy krok

tylko na co komu baba co dla ciebie rzuca/zdradza innego? Chyba tylko do rozrywkowego sexu i kopnięcia ją w dupę za 2 miesiące. Jak ktoś oszukuje to pewnie nas też oszuka. :P

ale dlaczego zaraz oszukuje? przecież tak bywa, że ludzie się rozstają a ktoś kiedyś powiedział, że kobiety są jak malpy, nie puszczą jednej gałęzi jeżeli nie maja w ręku drugiej:) nie mieszajmy szukaniem następcy ze zdradą, owszem trochę to nie feir ale czasami tak bywa

co nie jest jak małpa. :O Bo ciebie teżbędzie po rogach walić i z braku laku bujać się z bahusem a przy okazji przebierać udami do przystojnego księgowego z firmy

hahahahaha ale się ubawiłem, egzotyka wypowiedzi poraża :D

"tylko na co komu baba co dla ciebie rzuca/zdradza innego? Chyba tylko do rozrywkowego sexu i kopnięcia ją w d**ę za 2 miesiące. Jak ktoś oszukuje to pewnie nas też oszuka." :O to Ty z pierwsza dziewczyna z jaką zaczniesz sie spotykać wezmiesz ślub? Ludzie spotykaja sie i rozstaja jesli jednak do siebie nie pasują- dla mnie to normalne. Spotykam kogos kto bardziej mi odpowiada wiec zostawiam obecnego, a jesli znajde tego z ktorym chce spedzic życie to biore z nim ślub, proste. Łamanie przysięgi czy zdrada sa zle i po osobe ktora to robi nie spodziewałabym sie niczego dobrego, ale jesli dziewczyna zostawia chłopaka dla innego to wlasnie zachowuje sie wporzadku. Lepiej gdyby go oszukiwała? Wkoncu i tak by go zostawila wiec lepiej odrazu niz po ślubie. To sie tyczy też facetów.

ale do takiego zachowanie i poglądów potrzebna jest dojrzałość życiowa i emocjonalna

Mnieczyk Facet zacznie działać, jeżeli widzi zachętę. Jakiś miły uśmiech itd. Bo jak dziewczyna udaje nie zainteresowaną, a wiele tak robi, to nikt normalny nie będzie startował, oprócz jakichś maczo czy dresów. Dziewczyny udają księżniczki, a potem się dziwią, że nikt się nimi nie interesuje oprócz facetów, którzy z kolei ich nie interesują. A w ogóle, to mamy 21 wiek, nie tylko faceci powinni ryzykować, obie strony mają swoją dumę czy uczucia, faceci to nie roboty. Który facet nie będzie zachwycony, gdy zagada go ładna dziewczyna? ale p i z d a z ciebie :D

a czemu tak niekulturalnie?

a czemu tak niekulturalnie? bo jestem kurwa dresem i mówię w męskim języku

a to spoko

a ja mam taką sytuację: ok 2 miesiące temu poznałam fajnego faceta. często rozmawiamy, nadajemy na tych samych falach. są spojrzenia, wzajemne uśmiechy, on sporo pyta mnie o różne rzeczy o których nie rozmawia z innymi dziewczynami. mam wrażenie , że przynajmniej trochę mu się podobam. nie chcę tego sp...rzyć, a możliwe że on jest nieśmiały, więc wymyśliłam że zaproszę go do klubu na wspólny wypad ze znajomymi (ci znajomi to był oczywiście pretekst, żeby sobie nie pomyślał że miałabym ochotę na randkę, a przy okazji mogliśmy sprawdzić czy dobrze byśmy się razem bawili) potem mu powiedziałam , że bardzo przyjemnie spędziłam z nim czas i jeśli miałby ochotę jeszcze kiedyś gdzieś wyjść , to ja bym się zgodziła. więc teraz chyba czas na jego krok w moją stronę , jeśli mu się podobam? czy mam rację?

dlaczego?