Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marcin888

co ja zrobilem!!kurde;(

Polecane posty

Bo jest tak .Mianowicie zachowalem sie jak ostatni debil . Moja narzeczoan jest w ciazy , no i ma swoje humory no bo wiadomo .Ale dzisiaj cos peklo i nie wytrzymalem i zaczalem ja szarpac i uderzylem w twarz. Potem bardzo zalowalem tego,przeciez ja ja tak strasznie kocham ;(Nienawidze siebie za to , emocje mnie poniosly ;(Wiem kretyn jestem .I potem ona wyszla do kolezanki ,nie odbiera telefonow , ja tak strasznie zaluje .Co mam teraz robic,jak to naprawic?cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale musi byc sposob zeby mi wybaczyla jakis! przeciez tak nam sie swietnie ukladalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co jej przy;ozyles?
moze zasluzyla? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak nam sie swietnie ukladalo ,przeciez musi byc jakis sposob;(wiem spieprzylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tak ja bym tego
nie wybaczyła gdyby facet uderzył mnie w ciązy. w innej sytuacji - mogłabym. ale jak facet moze uderzyc kobiete która nosi jego dziecko? nie wyobrazam sobie tego. na twoim miejscu obicęłabym sobie obie rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiblum
Kup cos dla dzidziusia jakis drobiazg i powiedz ze przepraszasz ja/ jego dziecko Moze ci to pomoze ale nie licz na euforie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe_kuźnia talentów i miss
zrób jej przysługe i zniknij z jej zycia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututfffttutf
-10/10 a jak to prawda to zasługujesz na wpierdol współczuje twojej narzeczonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Ksiezniczka
Bic ciezarna kobiete? Jak dla mnie to nie byloby szans na przebaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututfffttutf
co,dizecko tez bedziesz lał bo emocje cie poniosły? jak taki kurwa nieopanowany jestes to do psychiatry leczyc sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość houuv
ale czemu ją uderzyłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonilem i powiedzialem ze zaluje i ze musimy porozmawiac , powiedziala ze dobrze tak dosc chlodno i umowilismy sie na jutro bo na noc zoastaje u kolezanki.Jak myslicie sa szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durniu
Powinienes zapieprzac jutro do kwiaciarni, wykupic wszystkie roze i na kolanach blagac o wybaczenie!! Bo dopadly ja nastroje? idiota jestes i tyle, mam nadzieje ze bedziesz potrafil jej to wynagrodzic jesli da druga szanse. Ja nie dalabym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wy jakbyscie daly druga szansy to jak chcialybyscie miec to wynagrodzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie wybaczyla, bo to co zrobiles oznacza, ze przy wiekszych stresach bedziesz ja bil. Nie potrafisz sobie poradzic z emocjami. Gdybys dostal od kogos w twarz to tak latwo bys zapomnial? Przeprosiny po takiej sytuacji to mozesz sobie wsadzic. Na dodatek kobieta jest w ciazy, wystarczy zeby upadla i bedzie po dziecku. KRETYN!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durniu
To zrob tak jak radze i blagaj o wybaczenie...ona nic nie musi ale jak znam zycie pewno da kolejna szanse ze wzgledu na swoj stan. Kobieta w ciazy jest zupelnie bezbronna, wciaz mi sie w glowie nie miesci jak mozna...ale stalo sie i mam nadzieje ze bedziesz mial nauczke do konca zycia i nigdy, przenigdy nie podniesiesz na nia reki.Powinienes swoim zachowaniem kazdego dnia pokazywac jej ze jest wyjatkowa, ona nosi TWOJE DZIECKO do cholery no. Nie spieprz sobie jej i dziecku zycia. Coz kazdy popelnia bledy, kazdy zasluguje na druga szanse,choc szczerze mowiac kiedy przeczytalam ro co pisales mialam zamiar Ciebie udusic.Tak wiec rano do kwiaciarni, przepraszaj i staraj sie potrojnie codziennie,nie od swieta a jesli znowu nie bedziesz dawal sobie rady z jej nastrojami polecam liczenie do 10, wyjscie na spacer albo silownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zreszta to typowy przypadek. Najpierw kobiecie wp..., a potem 'o ja cie tak bardzo kocham! Co we mnie wstapilo. To juz sie nie powtorzy' Na kolankach bedzie blagal, kwiatki przynosil. Wszystko pieknie... Do nastepnego razu. Czemu ci nerwy nie puszczaja przy kumplach? Pewnie dlatego, ze wiesz, ze by ci oddali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość houuv
ja bym chciała,żebyś poszedł sie leczyć..bo ewidentnie masz zaburzenia psychiczne,może jakieś złe doświadczenia z dzieciństwa? sorry ale ja jakby facet mi kwiaciarnie wykupił to bym go wysmiała..nie kupiłby mnie w taki sposob,kwiaty moglby sobie w dupe wsadzić.Zresztą to takie typowe - facet uderzy,a potem błaga na kolanach z kwiatami,bombonierkami czy czymkolwiek innym materialnym.No i błaganie na kolanach to poniżenie się.Szczerze to nie ma raczej w tym przypadku dobrego wyjścia..zdrada i pobicie kobiety to są jak dla mnie dwa NIEWYBACZALNE zachowania których nie zaakceptuje.Ale jak już miałaby wybaczyć to mówie Ci,psychiatra!!! terapia,leczyć się.I czas..przepraszaj ją - ale nie narzucaj sie,daj jej czas żeby ochłonęła...pomagaj jej bardzo itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durniu
Marcin powiedz z reka na sercu czy uderzyles ja poraz pierwszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przysiegam ze to stalo sie pierwszy raz .nigdy wczesniej cos takiego nie przyszlo mi do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×