Facet w układzie bez zobowiązań-przychodzi do mnie tylko po jedno?

Jak to jest? Spotykamy się raz w tygodniu, ja to traktuję jak taką randkę, ugotuję coś fajnego, uszykuję się itp. kiedy ja jestem u niego to nie robi nic szczególnego, przyjmuje mnie drinkiem i tyle (ale to chyba normalne ) . Zawsze sobie zdajemy relacje z całego tygodnia itp. i tak mnie ciekawi, czy on to robi ,bo wie ,że ja nie przychodzę tylko po to żeby iść z nim do łóżka ? Czy on najchętniej by sobie darował całą taką gadkę i przeszedł do sedna ? Czy on mnie traktuje jak taki worek na spermę? Ja go nie kocham,ale jest mi dosyć bliski, chciałam żeby to była taka intymna relacja, więź, żebym była taką intymną przyjaciółką... Czy to możliwe żeby tak o mnie myślał, czy raczej tacy faceci mają gdzieś swoje "partnerki" i mu kompletnie nie zależy?

zmykam spać, odpiszcie mi coś ,to w dzień przeczytam

narazie jestes taka 'intymną przyjaciólką" , sama piszesz ,ze będzie potem bolało ,bo ty cos czujesz. a on jak sobie znajdzie kobiete to ciebie odstawi ,i nie będzie tłumaczenia "kochanie ,bo" . dla faceta układ jest jasny. wpakowałs sie w cos bardzo niekorzystnego dla ciebie , odstaw sama ,póki masz tego swidomośc , będzie bolało .ale gdybys o tym nie wiedziała ,to bys o tym tutaj nie pisała .

a myślisz,że jak facet się spotyka ze swoją "dziewczyną" to nie chce przejść od razu do seksu ? :O

Masz "przyjaciela z bonusem" to o co ci chodzi? Znajdź sobie bez bonusa to nie będzie seksu.

ale czy on faktycznie myśli o mnie jak o przyjaciółce takiej czy jak o takiej zapchaj dziurze? wiem ,że go nie znacie ,ale z własnego doświadczenia..

Większości facetów taki układ by odpowiadał. Nawet na dłuższą metę. Ma to czego facetowi trzeba, a nie ma typowych wad posiadania kobiety :D

gdybym ja szukał kobiety na taki układ to jasne ,że potrzebna mi do jednego

rusłan, czyli co dokładniej ma ? chodzi o seks , żadnych innych korzyści ze mnie nie czerpie ?

Pamiętaj! Bzykanie jest najważniejsze!

Musisz wybrać, albo dobry, ale pusty seks, albo randkowanie.

bo ja wiem czy ten seks jest taki dobry..

Dla mniw wybór byłby prosty.

jesli nie jest dobry w szksie to po co sie zmuszasz?

Bo się zakochała. A on ją tylko rucha.

nie zakochałam się.. dla towarzystwa ? poza tym dla samego faktu.. żeby nie odstawać od innych ,żeby się nie czuć gorsza, żeby poczuć ,że ktoś mnie chce :O sama nie wiem..

To sie odkochaj!

A więc szkoro uprawaisz z kims seks (a ten seks nawet nie jest dobry) dla towarzystwa (!), to lepiej usiądź i się zastanów. Proszę Cię.

Dla towarzystwa to jeszcze nic, ale: "żeby nie odstawać od innych ,żeby się nie czuć gorsza, żeby poczuć ,że ktoś mnie chce".

I to są skutki ogłupiania stylem życia propagowanym przez organ Szechtera-MIchnika i inne antypolskie merdia :-o

Nie chciało mi się pisać. A więc odpowiadam na Twoje pytanie: Tak przychodzi tylko po jedno, niedługo zacznie Ci skąpic tego drinka. Pozdrawiam.

ogarnij się :(

im więcej o tym myślę, tym głupsze rzeczy mi przychodzą do głowy :O wychodzę do pracy.. zajrzę wieczorem

nie myśl za dużo tylko dalej dawaj dupy i nie marudź

media i opinia publiczna robia z kobitami

takie dziwne mam mysli.. bo np. ja zdaje sobie sprawe z tego ,ze jestem atrakcyjna, ze wielu facetow chcialoby mnie miec,ale z drugiej strony przez fakt ,ze nikt mnie nie ma moja samoocena jakos szybuje w dol, nie potrafie tego wytlumaczyc :O czuje sie tak beznadziejnie, wszystko bez sensu.. doprowadzilo mnie to wlasnie do takiego ukladu..

Wsadź łeb do sedesu i pier dolnij deklem :-O

heh czyli czujesz sie bardziej wartosciowa jesli ktos cie po prostu uzywa? :O moze idz z tym do psychologa? moze z samotnosci w jakies stany depresyjne wpadasz?

Ludzie, ale wy pie**olicie tutaj. Dziewczyna prosi o rady i opinie, a wy nie umiecie nic składnego ani inteligentnego odpisać! Powiem Ci tak... z własnego doświadczenia wiem, żę taki uklady niestety się nie sprawdzają na dłuższą metę... Prędzej czy później pojawią się uczucia z którejś ze stron, ktoś może zostać zraniony i generalnie może się to nie miło zakończyć. Zastanów się jakie ty masz oczekiwania. CZego chcesz od tego faceta i od relacji z nim. A może warto poszukać miłości? prawdziwej, szczerej, normalnej relacji, w której będziesz się czuła doceniana i kochana?

bo chodzi o to ,ze ja nie wiem sama czego chce.. niby mi dobrze samej,ale nie czuje sie wlasnie taka kompletna ,bo taka nieuzywana :O