zaczęliśmy z mężem starania o dziecko a ja bardzo ciężko

pracuje w pracy w spożywce i dużo dźwigam czy według was powinnam iść od razu na L4 dla własnego dobra ? i tak nie będę miała lżejszego zajęcia w pracy, bo i nikt za mnie nie będzie pracował za tą samą kasę co wy byście zrobiły na moim miejscu ?

możesz spokojnie pracować, ale staraj się oszczędzać(na ile to możliwe). Jeżeli ciąża będzie zagrożona to musisz od razu pójść na zwolnienie lub jeżeli będziesz czuła, że za ciężko Ci w pracy. Pamiętaj, że najważniejsze jest dziecko! :-)

co jeszcze na ten temat myślicie i mi radzicie ?

idź na l4 jak tylko dowiesz się,że jesteś w ciąży i już, dźwiganie w 1 trymestrze też może zaszkodzić

1 trymestr jest najważniejszy - poczytaj sobie - wszystko się wykształca w dziecku - potem tylko rośnie i się udoskonala - ja bym odrazu poszła na l4 - praca jest praca - nie ta to inna - zwolnić cię nie mogą a dziecko jest najważniejsze!!!

ze mną w szpitalu leżała dziewczyna miała łyżeczkowanie w 8 tc . dziecko przestało się rozwijać, pracowała w markecie, podobno o dziecko starała się 3 lata. nie rozumiem takich kobiet:-o

Jak tylko dowiesz się, że jesteś w ciąży, to poinformuj o tym pracodawcę-jest zobowiązany zapewnić Ci inne zajęcie, jeżeli tego nie zrobi, to powinien zwolnić się z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem wynagrodzenia, a jak będzie marudzić i robić problemy, to idź na zwolnienie i już-zdrowie Twoje i maleństwa ważniejsze, a dźwiganiem możesz sobie solidnie zaszkodzić.

no właśnie ja tez mam taka myśl, żeby iść na L4, bo praca jest ciężka i duży stres ze strony przełożonych i starszych koleżanek z pracy umowę mam do końca listopada także wiem, że mi po porodzie i tak by nie przedłużyli wiem, bo inna koleżanka z pracy urodziła w lutym i już jej nie chcą

ja poszlabym-i poszlam od razu na L4, pomimo ze nia mam fizycznej pracy..poczatkowe tygodnie są najwazniejsze i do tego moga dojsc mdłosci,aktualnie jestem w 24 tygodniu ciazy i polecam L4, w poprzedniej niedonoszonej ciazy pracowalam bo czułam sie rewelacyjnie i co??? ciaza obumarła.....

bardzo współczuję ja mam już 9 letnią córcię i teraz myślimy o drugim lepiej późno niż wcale

z pracą nie wiąże mojej przyszłości bo jest najgorsza ze wszystkich w jakich pracowałam a za 1000 zł tyrania to wolę posiedzieć w domu dla zdrowia

super,ze po takim czasie zdecydowaliscie sie na drugie dziecko:) i mysle ze nie ma sie co rozczulac nad pracodawcami:)) ( samam nim jestem:)))) i isc od razu na L4,nie ma co ryzykowac:)

gdyby praca była ok i lekka i gdybym wiedziała, że tam wrócę bo będę chciała i oni by mnie chcieli to co innego ale widzę jak potraktowali koleżankę, która pracowała 5 lat i do 8 miesiąca ciąży zapieprzała w pracy

jestem wykształcona, ale nie ma znajomości na pracę za biureczkiem i za grubą kasę :p widzę, że nie znasz realiów

no to nie ryzykuj,zajdziesz w ciaze,kładziesz L4 i do widzenia...pracodawca powinien byc oparciem dla swoich pracownikow...i traktowac ich ludzko...

Jak mnie wku....ia takie pierdo.....nie, że komuś się uczyć nie chciało!!! a skąd wiesz ,że jej się nie chciało?? Idź na l4. Sama jestem w takiej sytuacji,że absolutnie nie wolno mi dźwigać ani w ogóle się przeciążać. Dziecko i ty jesteście najważniejsze i musicie dbać o siebie.

a najlepsze jest to że koleżanki szlag trafi ostatnio jak chciałam iść do dentysty to żadna się ze mną nie zamieniła jak prosiłam a już robią sobie plany urlopowe ciekawe co zrobią jak się okaże, że jestem w ciąży ? :)

też tak miałam - umowa mi się kończyła i wiedziałam że mnie wywalą potem - więc zaraz poszłam na l4 - zaszłam ponad 3 miesiące od końca umowy (konkretnie to w dniu konca umowy musisz być po 12 tyg ciaży )więc mi musieli przedłużyć do dnia porodu a zus potem wypłacil macierzyński - potem bezrobocie platne więc nie jest finansowo źle

skoro pracodawca tak potraktował koleżankę, to nie masz co liczyć na to, że Ciebie potraktuje lepiej, ty bardziej, że masz umowę do listopada, idź od razu na zwolnienie i niczym się nie przejmuj :)

tak moje drogie tak myślę, że tak zrobię dobrze mi radzicie dzięki pozdrawiam :)

mam pytanie a ile może przebywać kobieta na L4 w ciąży ? czy wzywa się ją na komisję lekarską ?

?

.

jestes juz w ciazy czy dopiero zaczeliscie starania a ty chcesz juz isc na L4 ? bo nie rozumiem...