Chyba do szczęścia brakuje mi tylko seksu

jakiejś takiej intymności z drugim człowiekiem.. wszystko inne już mam.. :O

Przyjdzie i na to czas. Życzę Ci tego. Powodzenia! :)

znowu to cnocisko vera :O

Jeżeli jesteś względnie ładną kobietą to ja się zgłaszam do tego seksu. W innym wypadku gadaj z verą.

Czemu cnocisko? Ciekawam wielce skad pomarańczowe ŻG bierze takie określenia? :D

Boże co za ludzie :D

bo zaraz zaczniesz jakiejś miłosci pitolić i żeby czekać na jedynego :O a tobie alicjo o co cho?

dr. mundo ,a co byś sobie o mnie myślał ? chyba o to mi chodzi, potrzebuję jakiejś więzi, nie związku ,ale czegoś..

Przeciez autorka napisała, że potrzebuje intymności. A prawdziwa intymnosć to nie jest szybki numerek w krzakach za remizą. :O

Skąd mam wiedzieć co bym myślał, przecież Cię nie znam. Wszystko wychodzi w praniu, że tak się wyrażę :P

vera, no raczej :P

O przepraszam bardzo, ale po co się spieszyć? :>

jak się skończy 20 lat to jest łatwiej :)

aaaaaaaaaggh O nic mi nie cho :O

Juken, łatwiej kogoś znaleźć? Chyba żyjemy na różnych planetach ;) O napaleńca na seks owszem nie trudno, mi chodzi o odrobinkę więcej

alicja, mów o ci cho skoro już zaczęłaś :O

Chciałaś seksu i intymności, a do tego wielkiej miłości raczej nie trzeba :)

Mnie rozwala to popiskiwanie szczurze. Nawet mogę byc cnotką i co z tego? To chyba moje ciałoimoge sobie robić z nim co zechcę. Gdybym chciała się puszczać to pewnie bym to robiła ale po co? :O A potem faceci płaczą, ze wszystkie kobiety są takie same, tylko by się rżnęły. Jeśli mi chciałes dowalić - sorry, nie wyszło.

O to mi co w jaki sposób wyrażasz się do Very,krzywisz się jakbyś miał zatwardzenie Nara.

dr mundo - niby tak, ale nie chcę żeby facet tylko przychodził do mnie po to żeby się spuścić..a kiedy w grę wchodzą takie luźne raczej spotkania to trudno wyczuć jakie facet ma intencje ,najczęściej rozmowa "przed" jest złem koniecznym:O

Jutro piatek, pódzie na wiejskie dicho, zamoczy ogóra w jakiejś szanujacej sie gwieździe to mu się morale podniosą. Ja wierzę w miłość, jej trwałość i dobrze mi z tym i od moich pogladów możesz się oddalic krokiem tanga argentyńskiego trzymając w zębach różę czerwoną.

Albo dziwki albo cnotki.Albo pasztety albo wieszaki nic pomiędzy,ale coż się dziwić skoro co noc, targa się skórę skrycie pod kołdrą.Zamiast kontaktu z prawdziwą kobietą :D

napaleńca na sex? :D musisz być poniżej 20 :P gdyby nie sex i pogoń za nim to byś się nie urodziła ;O gdyby nie było tej pogoni to ostamn osobnik gatunku ludzkiego podłby 200 lat temu

Juken, już wiem ,ze ciebie nie szukam

Takie życie, nie wiesz na kogo trafisz. Może być tak, że będzie się dobrze rozmawiało, spędzało czas i wychodzą tacy przyjaciele z bonusem :P Albo tak jak to mojej siostrze się przydarzyło. Po długim związku miała ochotę tylko na seks i kogoś sobie do tego znalazła. Po kilku razach doszli do tego, że w sumie są w sobie zakochani i już rok ze sobą mieszkają ;) Sam seks? Innym to odpowiada.

oh juken jesteś prawie tak głupi jak i rusłan :D dziewczyna pisze ,ze nie chce być tylko kawałem mięcha ,a ten jej ma to za złe :D

dziewczyna myśli że jest coś takiego że człowiek zakochuje się z powietrza , takie bajkowe gówienko prawdopodobnie chodzi jej o to że niektórzy potrafią ukryć swoje prawdzie intencje a inni nie, a spotyka tych innych co oznacza iż środowisko w którym przebywa nie jest jakieś motzno skażone rozumem :D mnie nie szukasz bo jestem już z kategorii niedostępnych a nawet gdybym był to z plebsem intelektualnym się nie zadaje bo szybko mnie to nudzi

śmieszny juken

Juken cos czuje, ze podpadniesz wielu kobietom na tym forum jak tak dalej bedziesz ciagnal temat...;)

plebs intelektualny? a ty jesteś czymś lepszym niby ?:D haha wszystkie rozumy pozjadałeś, jak ja nie lubię takich młodych gówienek co myślą ,że są najmądrzejsi , a w dupie byłeś i gówno widziałeś