Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZŁAMANAMAJOWA

CO O TYM MYSLEC?

Polecane posty

Gość ZŁAMANAMAJOWA

Powiedzcie mi prosze co o tym myslicie.... Mój mąż ma o kilka lat starszego brata który jest w związku już 7 lat... 2 lata temu w maju 2009 mój mąż mi sie oświadczył i ogłosilismy termin slubu w 2010. Miesiąc po naszym ogloszeniu brat męża oglosił swoj slub który w tempie ekspresowym odbył się we wrzesniu 2009. Teście szaleli ze mają 1 slub swojego dziecka. Podczas ostatnich świąt Bozego Narodzenia gdy tescie pytali nas kiedy beda dziadkami stwierdzilismy (przy stole gdzie byl tez brat z żoną), ze jak sie nam wszystko uda latem tego roku zaczniemy sie starać (czyli za niedlugo, juz w sumie zaczelismy;). A dzis rano dowiadujemy sie od tesciow sikających z wrazenia ze żona brata jest w 2 miesiącu ciąży. Tescie wniebowzięci. A ja siedze dzis caly dzien jak wryta i chce mi sie ryczec. Moze przesadzam ale czuje sie tak jakby ktos mi coś ukradł, jakby ktos w pracy podkradł mi najwazniejszy projekt i przez to jest uwielbiamy przez pracodawcę.... Czy przesadzam ze nie potrafie sie cieszyc tym ze oni spodziewają sie teraz dziecka? Bo nie potrafie. Mam doła. Zgłupiałam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LunaLunaLuna
nie wiedzialam,ze posiadanie dziecka,meza czyt.rodziny to jakies wyscigi...troche to zalosne,nie sadzisz? ciesz sie ich szczesciem kobieto,a nie siedz i szlochaj... z takich jak ty wyrastaja potem sfrustrowane,jadowite jędze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzmielina
dokładnie, ryczysz bo ktoś ci coś odebrał??? a jak byś zaszła pierwsza, to co? ta kobieta miałaby ryczeć, że ją ubiegłaś? chore to trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga olala
czyli to ty chciałas byc pierwsza w tym wszystkim i skupiac uwagę tesciow i rodziny? no cóż, nie tym razem.. Życie to nie wyscig.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Cie rozumiem... teraz powiedz przy najbliższym spotkaniu rodzinnym że zmieniliście zdanie na temat dziecka i że pomyślicie o tym gdzieś za rok, ciekawe co zrobi tamta babka;) i głowa do góry, ich dziecko będzie starsze, to już młodsze będzie oczkiem w głowie dziadków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzmielina
jacieeee, na pewno tamta usunie, jak to usłyszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdkjashdueyriu
nie stresuj się tak i nie załamuj bo będą kłopoty z zajściem w ciążę!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁAMANAMAJOWA
Dzieki. Ja naprawde nigdy nie pomyslalam o jakims konkurowaniu kto 1 czy lepszy, nigdy! zresztą to my pierwsi oglosilismy slub i plany rodzicielskie a oni, choc są razem o 4 lata dłuzej niz my przedtem nic nie robili w tym kierunku.... dopiero wczoraj po tej informacji troche mną wstrząsnęło i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz powiedz, że chcecie adoptować małego murzynka i kupić trzy amstaffy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁAMANAMAJOWA
chyba powinnam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tak to jest z planowaniem... A Oni działają spontanicznie, może i Wy trochę spontaniczności wprowadźcie w Swoje życie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZŁAMANAMAJOWA
A 4 lata przed naszymi zaręczynami to nie byli tacy spontaniczni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale przecież nie musisz całe życie być spontaniczna. Ale nie musisz też całe życie wszystkiego planować. Czasem trochę szaleństwa orzeźwia "umysł i ciało" i małżeństwo też. Od czasu do czasu można Sobie powiedzieć "Dobra, zróbmy to. Teraz" Nie mówię tego zlośliwie ani żeby Ciebie obrazić więc nie odbieraj tego źle. Po prostu Wy mówicie, że to i to zrobicie a Oni po prostu to robią i taką mają "przewagę" nad Tobą. Chociaż nie rozumiem trochę tego... Tych Twoich odczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPACCCCCCCCCCCCMISIECHCE
ale zrozumcie ze to wlasnie brat nie jest spontaniczny tylko robi cos gdy oni o tym jako pierwsi pomyslą, ona napisala ze brat o wiele dluzej jest ze swoją kobietą i wszystko robią gdy ona sie na to zdecyduje. z tym slubem to zrobili porazke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klikam ile wlezie
a kto wam kaze tak wszystko tesciom z wyprzedzeniem oglaszac ..Po co to robic..a potem tyle stresu Zostawcie cos dla siebie..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SPACCCCCCCCCCCCMISIECHCE
ale my nic nie oglaszalismy tylko na 10000 pytan kiedy bede babcią powiedzielismy nieśmiło cicho ze od lata moze bedziemy sie starac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też Cię rozumiem bo sama mam walnięta szwagierkę która nie raz uprzykrzała mi życie. Dokładnie rób teraz takie rożne podpuchy. Powiedz właśnie tak jak koleżanka wyżej Ci radziła że zdecydowaliście że poczekacie jeszcze z dzieciaczkiem bo chcesz wcześniej dobrze przygotować się do ciąży że będziesz się dobrze odżywiać aby swój organizm zaopatrzyć we wszystkie składniki potrzebne dla płodu itd Twoja szwagierka poczuje takie ukłucie że ona się dobrze nie przygotowała. wiem że to trochę głupie ale trzeba walczyć tą samą bronią której ona używa. Bądź dla niej zawsze obrzydliwie miła to będzie jej tym bardziej głupio. Trzymaj się i nie daj się bo tacy ludzie potrafią nie źle namieszać. Jeszcze nie raz będzie chciałam być pierwsza, lepsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe niezłe macie ambicje
tak kończą matki polki których celem życiowym jest zamążpójście i posiadanie największej liczby bachorów, bo następnym krokiem będą wyścigi kto więcej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe niezłe macie ambicje
tak kończą matki polki których celem życiowym jest zamążpójście i posiadanie największej liczby bachorów, bo następnym krokiem będą wyścigi kto więcej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boobel
a ja rozumiem co czujesz,chcieliscie,zeby ten slub byl najwazniejszym wydarzeniem w rodzinie bo to fajnie byc w centrum zainteresowania a tu oni wyskakują z oglaszeniem o swoim slubie;) wiadomo,ze nikt im nie zabroni ale nie mogli zrobic tego juz wczesniej ? albo po was. niby nic ale troche mozna sie wkurzyc. a co do dziecka to też lipa,takie na sile z ich strony,zeby byli pierwsi? nie kumam takich ludzi.na przyszlosc po prostu nie informuj wszystkich o swoich planach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę ze tamto babcia bedzie poamgala wychowywac potem dziecko podrosnie ty urodzisz swoje babcia juz sie nacieszona jednym wnuczkiem nie bedzie miała takiej frajdy z drugiego niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×