wydatki na maleństwo

nie mam nic przeciwko pieluchom wielorazowym ae tak piszecie przy nich 0, a przecież coś na początku kosztowały no i teraz dochodzi koszt proszku,wody i prądu ;) mleko ok 150zł pampersy ok 150zł chusteczki nawilżane 28zł krem do pupy 10zł (starcza na jakieś 2 miesiące) Oilatum do kąpieli 30zł (kupiłam jak mała miała niecałe 2,5mies a ma troche ponad 3,5) ostatnio było szczepienie to 140zł poszło hmm teraz wydatki pewnie wzrosną bo córce będę rozszerzać powolutku dietę ;)

aha no ubranka to kilka dostałam od szwagierki,kilka sztuk kupiłam, na ubranka od urodzenia córci wydałam jakieś 300zł bo niestety trzeba było coś łądniejszego kupić takiego na wyjście bo komunia u męża siostry była :p

zgadzam sie, ze pieluszki wielorazowe to nie jest koszt 0 zl, u mnie poczatkowa inwestycja byla okolo 250 euro, a wyliczylam, ze w przeciagu roku wydam na pieluchy okolo 850 euro, pieluchy pierze sie prawie bez proszku, no w minimalnej ilosci. Takze 250 euro w stosunku do okolo 1500 (mysle, ze przez 2 lata pieluch sie uzywa) to spora oszczednosc. Poza tym mozna ich uzyc rowniez przy drugim dziecku :-) i wtedy jest naprawde 0.

u nas mała ma 3.5 miesiąca ponad mleko (karmię piersią) nie chce butelki póki co, a niedlugo wracam do pracy więc zakupiłam nan ok 13zł pampersy ok 100zl chusteczki ok 40zł krem rzadko smaruję bo nie robią się odparzenia, raz dziennie czasem, a jak już cos się zaczynało to mąka ziemniaczana i po jednym dniu nie bylo już nic ubranek nie kupuje dostaję siostra, mama kupują :) zabawki też dostaję kupiłam w tym mies gryzak po 5zł szampon i żel polecam z hippa mam już 2 mies i nawet połowa nie poszła a kosztowal chyba ok 17zl krem do bużki kupiłam po urodzeniu bambino i też mało co zużyłam oliwka bambino ok 11 zł rzadko smaruję dziecko nie ma wysuszonej skorki dodaje do kąpieli troszkę i super skóra :) ogólnie jestem rpzeciwna używaniu kremów, oliwek itd jak niektore mamy uzywaja kilka razy dziennie jeśli dziecko nie ma problemów ze skórką musze teraz zakupić jakiś kremik z filtrami może polecicie coś?

ziajka słoneczna emulsja od pierwszych dni życia SPF 30

właśnie mam też z Hipp płyn do ciała i włosów ale mała dostała po nim kiedyś uczulenia,odtsawiłąm i po miesiącu próbowałam wrócić ale zaraz krostki wyskoczyły ;/ narazie kąpie w tym Oilatum i jest dobrze :) żadnej oliwki i nic do natłuszczania juz nie stosuje bo po tym ma taką fajną skórę :)

a ja kupuję do mycia wszystko z bambino. najlepsze wg mnie

ok 400zł miesięcznie bo słoiczki nam weszły

4x mleko: nan 52 zł 2xpampersy; dada 52 zł 3xchusteczki nawilzane dada 10zł sudocrem kupuje co 2 miesiace, ciuszki co 3 miechy i kosmetyki;p 114zł;p

0 mleko, kosmetyków nie stosujemy, pieluszki wielorazowe =0zł

Zestawiając wydatki z twoimi ponoszonymi na 3 miesięczne niemowlę, u nas wyglądało to tak: Mleko około 20,- za opakowanie 800 gram (nie pamiętam już ile kupowałam na miesiąc, bo teraz idzie go znacznie mniej, ponieważ dziecko ma rozszerzoną dietę) Pieluchy 0,- (używam wielorazowych - duży wydatek na początku, a potem już nic się nie płaci ...no może poza wkładkami biodegradującymi, ale to groszowa sprawa) Żadnych zagęszczaczy nigdy nie używałam (rozszerzam dietę książkowo) Chusteczki coś około 3,50-5,50 za opakowanie np. 72-80 sztuk (w dwupaku taniej) Herbatek nie dawałam (bo mają cukier), tylko dawałam zwykłą przefiltrowaną, przegotowaną i ostudzoną wodę (bo tak jest najzdrowiej), która kosztowała mnie niby 0,- (..ale można rzecz jasna na upartego policzyć koszt poboru wody i prądu do jej przygotowania) Krem do pupy albo puder około 7,- (starczają zazwyczaj na długo, więc nie napisze ile mnie kosztują w skali miesiąca) Nie będę podliczać ile miesięcznie wydawaliśmy na dziecko, ale było to naprawdę niewiele. Teraz jest trochę inaczej, bo dziecko jest większe i czasami jak nie mamy czasu kupujemy sztuczne kaszki i słoiki, więc tych pieniędzy idzie trochę więcej. Oczywiście przy wypisywaniu tych miesięcznych kosztów, nie wypisałaś do końca wszystkich podstawowych wydatków, typu np. mydło, albo płyn do kąpieli, jakiś lotion albo krem do ciała itp. U nas wyglądało to mniej więcej tak: Płyn do kąpieli 7,--10,- za 500 ml (też na długo starczał i starcza nadal, więc nie patrze tak dokładnie co ile go uzupełniam) Lotion/balsam albo jakiś krem około 6,- za np 200 ml Ubrań i innych wydatków nie liczę, ale zaznaczam, że niczego nie dostajemy, więc wszystkie wydatki pokrywamy z własnej kieszeni. Oczywiście te pozostałe rzeczy również można kupić taniej i drożej (np. za pajacyk z Pepco płacę mniej niż za ekwiwalent z C&A).

* Lotion/balsam albo jakiś krem około 6,- za np 200 ml (zapomniałam dopisać, że używamy takich rzeczy tylko sporadycznie jak na prawdę się coś dzieje, bo zazwyczaj dziecko ma ładną skórę i niczym nie musimy jej smarować po kąpieli, dlatego jest to wydatek raz na naprawdę długi czas)

:)

mleko Nan - 8 szt. - 110zł pampersy - wielopak, na promocji - 100zł słoiczki - około 250 zł (nadzień jeden obiadek i jeden deserek) chusteczki - z rossmana 4 szt - 12 zł kleik kukurydziany - 5zł kosmetyki, póki co 32 zł na krem z filtrem (dostaliśmy zestaw Musteli taki spory, jak mały się urodził i nadal mamy go choć mineło 5,5 miesiąca, najbardziej polecam krem do pupy, smaruję po każdej kupie i mam połowę tubki!!!! a moje dziecko się wypróżnia codziennie, do tego płyn do mycia ciała i włosów i balsam, ale balsam używam bardzo sporadycznie, podobnie jak krem do twarzy, bo mój synek nie ma problemów ze skóra, oliwek nie używamy bo wysuszają skórę) szczepionki -0 (dostaje od babci) ubranka - (dostaje po starszych kolegach i babcie dbają o nowości :) ) podobnie zabawki, książeczki itp więc stałych wydatków wychodzi około 500 zł, w sumie dałoby się pewnie taniej....ale ja za cholerę nie umiem gotować :) i nie cierpię robić nic w kuchni, więc póki co, słoiczki rządzą...:P

jak synek był mały to mleko kupowałam co 2 max 3 dni więc jakieś 110-160zł różnie chusteczki hmm nie wiem,kupuje od pcozątku dada w biedronce i sobie je chwalę,a do buzi przez pewien czas kupowałam penatena na allegro a od 3 miesięcy kupuje baby dream z rossmana na chusteczki wydaję około 30-45 zł wszystko jest zależne od ilości kup itp :P pieluchy na początku kupowałam z dady,od 4 miesiąca babydream z rossmana i do te j pory kupuje,na poczatku paczka 46szt wystarczała mi na 3 dni (26,99) więc ponad 200zł na pieluchy agatka chyba też się wybiore do lumpeksu :P bo na ubrania letnie wydałam bardzoo dużo,kilka par spodenek,kilka bluzek,capki,apaszka itp.i poszło 900zł a jeszcze muszę dokupić kilka par spodenek co do jedzenia obecnego to syn je obiad taki jak my,czasami ma coś innego bo nie wszystko chętnie je,melko nie wiem co ile kupuje,nie liczę tego,mleko syn pije tylko wieczorem po kolacji,kupuje duze opakowanie 500g wiec nie wiem na ile wystarcza (15,99) powiedzmy że 4 na miesiąc -60zł dochodzą jogurty,soki,chrupki,wafle ryżowe,paluszki itp wynalazki za które dajemy gdzieś 100zł na miesiąc płyn do kąpieli-wczesniej kupowalam z penaten na allegro płaciłam 28zł,obecnie nie ma go na all więc musialam kupic zamiennik-kupila tak samo pachnacy płyn w rossmanie za 9,99-poj ta sama i nie widze pomiedzy nimi róznicy :D więc kupuje tani,plyn wystarcza na dość długo. i mogę spokojnie stwierdzic ze wydajemy więcej niż jak synek był malutki (teraz ma 1,5 roku) wydatek obecny to około 340zł

nie są to wysokie koszty-zawsze myślałam że idzie baaaardzo dużo na dziecko

up up

ok 300zł

zadna tu nie napisala o witaminach, ktore podaje sie dziecku np d, k to tez kosztuje. a zupki to niby z czego robicie dzieciom? Produkty nie kosztują? Warzywa, mieso i nie mowice mi ze dzieci jedza to co wy, bo chyba nie zajadacie sie krolikami czy indykami;)

własnie a soczki deserki, owoce. jakies biszkopty itp???