ck_ck 0 Napisano Maj 28, 2011 Od pewnego czasu mam zamiar schudnąć. Podjęłam w tym kierunku już pewne kroki takie jak ograniczenie jedzenia , ale jak to zwykle bywa w grupę raźniej . Ważę 68kg przy wzroście 164 kto ma ochotę pocierpieć W DIECIE ze mną ;D ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natallkaaaaa :) Napisano Maj 28, 2011 ja moge pocierpiec :P tez staram sie ograniczac.. moja waga to 62-63 przy wzroscie 169.. moze sie wydaje ze jest ok ale moj brzuch jest moja zmora. i ogolnie troche tluszczyku tam gdzie nie powinno byc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 28, 2011 Ja postanowiłam kupić sobie karnet na basen . Byłaś już kiedyś na jakiejś diecie ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lovely_creature 0 Napisano Maj 28, 2011 ważę tyle samo przy takim samym wzroście. Dołączam się. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natallkaaaaa :) Napisano Maj 28, 2011 bylam ale na zadnej nie wytrzymuje... nie nadaje sie do diet dlatego tez prawie calymi dniami spaceruje ze znajomymi albo rowerek idzie w ruch.. i ograniczam poprostu jedzenie w lutym wazylam juz 65 kg;/ chcialabym chociaz te 57-58 miec... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Maj 28, 2011 To ja też chcę, Jestem dużo grubsza od Was. Mam 168 i 75 kg, masakra! Od pewnego czasu staram się mniej jeść. Jak pieczywo to tylko żytnie, jogurt tylko naturalny no i przede wszystkim mnóstwo warzyw. Nie jem ziemniaków do obiadu jedynie mięsko z warzywami. Unikam smażonych potraw. No ale często brakuje mi motywacji, słodycze są moja zmorą, dla nich jestem w stanie zrobić wszystko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natallkaaaaa :) Napisano Maj 28, 2011 nie wiem skad pomysl ze ziemniaki tucza.... kurde ucze sie na dietetyce i ziemniaki nie tucza!! tylko sosy i to czym je polewamy.. ja niestety smazone rzeczy jem bo mieszkam z rodzicami i nie mam kasy na inne rzeczy musze jesc to co inni wiec jem mniej.. a slodycze to tak raz w tyg wafelek.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lovely_creature 0 Napisano Maj 28, 2011 ja słodycze mogę odpuścić bez problemu. Gorzej ze zmuszeniem się do aktywności fizycznej. Dziwna sprawa z tymi ćwiczeniami: jak już się zmuszę to czuję się po nich świetnie, ale zmusić się to jest sztuka! Planuję zrzucić 5 kg do końca czerwca, czyli na spokojnie. Przytyłam od tabletek antykoncepcyjnych. :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natallkaaaaa :) Napisano Maj 28, 2011 heh ja tez mam problem z cwiczeniami bo mi sie poprostu nie chce wiec staram sie chociaz wychodzic na spacery.. i tez po tabletkach mi sie przytylo.. no i przez zime bo moj chlopak pojechal na studia a ja w domu ciegle jadlam :D tak wogole to ciagle jestem glodna.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Maj 28, 2011 Ziemniaki są dobre kiedy są osolone, a ja staram się nie solić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 28, 2011 Ja zero słodyczy i białego pieczywa chce schudnąć do 60 kg ;D Nie wiem jakim cudem ale muszę dać rade . Chce tez odrzucić ciemne pieczywo , i wszelkie kaloryczne rzeczy ;D Do tego jedzenie po 18 odpada ;D A co do wysiłku to mam podobnie ,długo sie zbieram żeby pobiegać ale jak już pobiegam to fajnie sie czuje . Teraz mam nadzieje, że mi pływanie pomoże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 28, 2011 Słyszałam że właśnie na diecie nie powinno się dodawać przypraw :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dieta 100% skuteczna Napisano Maj 28, 2011 polecam 100% skuteczna diete MŻ, I RD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Maj 28, 2011 A ja staram się jeździć na rowerze z różnym skutkiem, raz mi się chce, a raz nie. Mam nadzieję, że zmuszę się po sesji, bo jak na razie spędza mi ona sen z powiek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lovely_creature 0 Napisano Maj 28, 2011 ja muszę jeść po 18, bo pracuję do późna i nie mam innego wyjścia. :/ Też chciałabym zejść do 60 kg, najlepiej się czuję z taką wagą. Ale powoli. Pierwszy etap: 63 kg. Potem się zobaczy. Chyba spróbuję diety South Beach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
frycia.1987 0 Napisano Maj 28, 2011 waga : 60kg teraz, po 3 tyg:56kg marzenie:52 kg wzrost:163 hej dziewczyny ja tez jestem od 3 tyg na diecie, waze juz 56 kg z 60 kg. Pije aqua slim i biore threm line II , nie jem ziemniakow i chleba , i staram sie nie jesc ciezkich potraf, ale przy objedzie nie odmuwie schabowego z surowka,bylam tez juz na 3 grillach i oddstawilam na te pare godzin dietke, ale nastepnego dnia powrot, i waga spada w dol tak jak obietosc, no i duzo ruchu ,nie cwicze ale staram sie byc w ruchu przynajmniej po posilkach tak ok 1,5 godziny cos robic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ko-kornelia 23 Napisano Maj 28, 2011 Również chciałabym schudnąć ( 168cm wzrostu , wagą ok. 63 kg ) , stosowalam dietę Dukana ale dostosowalam ja do swoich przyzwyczajeń . Owszem schudłam ale mam objawy bulimi (?). Potrafię stosowac sie do diety przez 2-3 ty. ale potem rzucam sie na jedzenie,potrafie zjeść wszystwko co jest w lodówce i tak przez kilka dni . Między czasie piję hektolitrami arbtake przeczyszczającą , po czym znowu wracam do diety ponieważ wydaje mi się ze przytylam przez te dni z 10 kg ,i mam taki odstający brzuch. Nie mam już do siebie siły :/ wiem ze sobie szkodzę ale inaczej nie potrafię :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 28, 2011 W brew pozorom bulimia to bardzo groźna choroba i uwierz mi wiem jak ciężko się z niej wyleczyć . To też w 100% zależy od ludzkiej psychiki . Tak naprawdę nie jest trudno nic nie jeść , no może nie nic ale mało wystarczy tylko wypić 3 szklanki wody przed posiłkiem i potem (bynajmniej ja ) już nie da rady nic wcisnąć:D ale to takie sztuczki na żołądek :D Poszperam trochę po tych dietach choć nie wiem czy coś wybiorę . Jestem chyba za swoją dietą czyli dużo ale nisko kalorycznie . Jak na przykład marchew ma 20 kcl to gotujemy 3 marchewki i mamy obiad ;D 60 KCL a jak wypijemy przed tym 2 szklanki wody to i tak jeszcze nie będziemy mogły dokończyć ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lovely_creature 0 Napisano Maj 28, 2011 nie jestem zwolenniczką głodzenia się, "oszukiwania" wodą itp. Można łatwo wyniszczyć sobie w krótkim czasie organizm nie dostarczając mu potrzebnych składników. Trzeba będzie się chyba w końcu nauczyć po prostu zdrowo odżywiać. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 28, 2011 A to jest bardzo trudne , jak teraz tak siedzie sobie i na dole mam takie dobre ciastka no i porostu już nie mogę;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Maj 30, 2011 hej jesteście jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 30, 2011 Ja jestem ale ostatnio mi odeszła ochota na odchudzanie wczoraj ale dzisiaj mi przyszła ;D kurde muszę dzisiaj z godzinę pobiegać bo zjadłam tyle że masakra ale jestem przed mieścinką a co miesiąc mam tak że mogę nie jesc 2 tygodnie 1 tydzien normalnie a tydzień przed poprostu nie moge wytrzymac i mam taką ochote na słodkie rzeczy dlatego żeby nie jeśc słodyczy pije kawe i jem pomarańcze ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 30, 2011 A jak u was ;D No powiedzcie że trzymacie sie diety to może też sie zmotywuje ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lotkaaa Napisano Maj 30, 2011 ck---->Mam identyczne wymiary jak Ty ;) i też chce zrzucić chociaż do 60 kg... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lotkaaa Napisano Maj 30, 2011 Biegam od miesiąca regularnie 2 razy w tygodniu, ale to chyba za mało...moją zmorą jest jedzenie wieczorami i czasem w nocy, jak długo siedzę, szczególnie zimą i niewiadomo kiedy kg przybywa, słodyczami się nie zapycham, czasem tygodniami nie jem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lotkaaa Napisano Maj 30, 2011 Uważam że mnie brakuje głównie ruchu...bo nie obżeram się mocno, no wiadomo lubię czasem tłuściej zjeść, ale też nie na codzień... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lotkaaa Napisano Maj 30, 2011 A i zamówiłam hula hoop ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ck_ck 0 Napisano Maj 30, 2011 Kurcze też powinnam zacząć biegać czy coś ;D Nie jem już białego pieczywa i naprawde nie jem tłusto ale mam takiego lenia że nie mogę ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lotkaaa Napisano Maj 30, 2011 ck, musisz się przełamać do biegania :), ciężko jest, ja biegam miesiąc i nadal mocno się męczę, ale dla mnie to idealna forma ruchu, bo wolę krócej, a intensywnie...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lotkaaa Napisano Maj 30, 2011 ja właśnie nie lubię ciemnego pieczywa, po prostu mi nie idzie, do jogurtów naturalnych się zmuszam, często jedzenie gotowanej piersi kurczaka tez mi nie idzie, więc trochę mam problem :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach