Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MatkaOli

Czy mial ktoś problem ze zrośnietymi wargami sromowymi?

Polecane posty

Gość MatkaOli

U dziewczynki...Czy musi byc wykonana operacja?Nie ma jakis innych sposobó na rozwiazanie tego problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka moja miała jak miała 4 lata, ginekolog dała masć po ok miesiącu rozeszły się :) Idź do ginekologa dzięcięcego, albo zwykłego jak znasz kogoś fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaOli
kurcze czemu na to nie wpadłam ! Dzięki mala miala zaplanowana operacje na 1 sierpien przez chirurga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej dziecku zaoszczędzić cięcia. A duży ma zrost? moja miała prawie całą pochwe zakrytą zarośniętymi wargami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
Polecam maść Linomag, smarować a jak nie pomoże wtedy do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tup tup tup...
alallaaaasdd, co ty chrzaniesz idiotko na zrosniete wargi potrzebna jest masc z hormonami a nie linomag:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaOli
no wiesz ma zrosniete te mniejsze wargi sromowe prawie w całosci zostaje jej tylko dziurka do sikania ok.2 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokłądnie, maść nazywała się OEKOLP i miała bodajże estradiol w składzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
Idiotka to ty jesteś tup tup pojebancu z tup tup pustą głową :) Samrować Linomagiem- żeby nie doszło do zrośniecia-jak już sie zrośnie wtedy do lekarza,a autorka ma problem-wiec radze wybrac sie już do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam problem ale z chłopce
Syn ma lekko zrośniętego siusiaka,przynajmniej lekarz tak powiedział,ale sika normalnie i strumieniem,nie narzeka na ból, zaczelam mu teraz codziennie sciągać,może uratuje go przed wizytą u chirurga :( Takze widziecie-i dziewczynki i chłopcy mają ten problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różafruża29
Smarowac zeby nie doszlo do zrosniecia? Ty jakas walnieta jestes!!! I co ma ten Linomag do tego??? Autorka pisze,ze dziecko jest skierowane juz na zabieg a ty yntelygencjo z Linomagiem wyskakujesz:D:D no litosci:D Czytanie ze zrozumieniem sie klania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
Szybko zmieniasz nicki z tup tup tup na róże :) Myślisz ze tego nie widać? Gołym okiem po pisowni :) A poczytaj sobie o Linomagu-mamy smarują żeby nie doszło do zrośnięcia- to tylko żeby nie doszło!!!!Chyba nierozumiesz????Dziś to niestety duzy problem wsrod dziewczynek,a wiec moja odpowiedz była tylko strzeżeniem i porada zeby do tego nie dopuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaKTC
Linomag-maść stosujemy aby zapobiec zrośnięciu warg sromowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaOli
Nie wiem czy to duży problem .Pediatra gdy to zobaczyła to stwierdziła że jest to wada wrodzona pochwy.Mała ma być usypiana podczas tego zabiegu a masc na pewno wyprubuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LunaLunaLuna
Alallaaaasdd, ale jesli nie ma wskazan lekarskich to po co ten Linomag? Jestem mama dziewczynki,zrosnietych warg nie ma i do glowy by mi nie przyszlo zeby jej wargi smarowac czymkolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
Bosheee mam doczynienia z tępakami !!!! Bardzo proszę wklejam tekst Różne metody postępowania, ich ocena i skuteczność W momencie, gdy zlepianie nie przyczynia się do powstawania stanów zapalnych oraz nie utrudnia oddawania dziecku moczu, lekarze najczęściej zalecają bardziej dbać o higienę intymną dziecka. Mimo wszystko niektórzy zalecają smarowanie maściami natłuszczającymi takimi jak: maść ochronna z witaminą A, linomag, alatntan. Ważne jest również, aby podczas smarowania maściami próbować masować zlepioną błonkę i lekko rozchylać wargi sromowe. Niektórzy rodzice używają do tego również pałeczek do uszu, którymi wywierają lekki ucisk na sklejoną błonkę. Część lekarzy zaleca smarowanie maściami/kremami sterydowymi. Są to maści/kremy zawierające w swoim składzie estrogen, którego niedobór jest między innymi przyczyną zlepiania się warg sromowych. Przykładem takiego preparatu jest np. krem Ovestin, oczywiście dostępny tylko na receptę. Smarowanie powinno trwać około 2-3 tygodni, dwa razy dziennie. Problemem w tej metodzie jest jednak to, że u większości dziewczynek, bez późniejszego dbania o higienę, zlepianie się warg sromowych powraca. A te rodzaju maści są maściami hormonalnymi, a więc ich stosowanie ma wpływ nie tylko miejscowy ale również działa na nasze dziecko od środka. Rodzice często obserwują, że odkąd zaczęli używać tego rodzaju maści ich dziecko jest niespokojne, rozdrażnione, nie śpi za dobrze w nocy, ma częste zmiany nastrojów. Tak więc moim zdaniem ta metoda jest dobra o ile podziała za pierwszym razem i raz na zawsze zlikwiduje problem. Na końcu chciałabym przedstawić metodę ostatnią, zdecydowanie najbardziej inwazyjną tj. zabieg chirurgiczny. Jest to rozwiązanie, które stosuje się, gdy istnieje taka konieczność, ale i nie tylko. Jest to również rozwiązanie budzące wiele emocji i kontrowersji. Co jest w tej metodzie najważniejsze? Po pierwsze sposób wykonania. Lekarz obowiązkowo powinien znieczulić miejscowo dziecko przy użyciu chociażby preparatu Emla. Gdy idziemy do lekarza od razu powiedzmy mu, że nie życzymy sobie, aby robił cokolwiek bez znieczulenia. Po znieczuleniu powinien powoli rozchylić sklejone wargi sromowe dziecka, uważając ażeby nie uszkodzić łechtaczki i spoidełka tylnego. Przy zabiegu powinni być obecni rodzice nadzorując to co się dzieje i pomagając, chociażby trzymać dziecko. Po zakończonym zabiegu dobrze byłoby posmarować dziecko kremem Argosulfan lub Dermazin i kontynuować smarowanie jeszcze przez kilka dni. Z mojego doświadczenia wynika, że w przypadku tej metody powinniśmy również zwrócić uwagę na wiek dziecka. Bowiem zabieg ten pozostawia w psychice rodziców uraz chyba na całe życie, ale warto byłoby gdyby nasze dziecko tego nie pamiętało i żeby nie było świadome tego co ,,mu się robi. W moim przypadku córeczka po takim zabiegu nawet nie pozwoliła mi się dać posmarować czym kol wiek, nie mówiąc o myciu intymnego miejsca. Była już po prostu zbyt duża. Metoda ta jest bardzo szybka i skuteczna, oczywiście jeśli nie dojdzie do ponownego zlepiania się warg sromowych, a to zdarza się również bardzo często. Zdecydowanym minusem zabiegu jest duży, negatywny wpływ na psychikę dziecka i rodziców oraz pierwsze kilka dni po zakończeniu zabiegu. Chodzi tutaj o to, że prawie zawsze po zabiegu błona śluzowa jest naderwana, czasem pojawia się lekkie, chwilowe krwawienie. To wszystko powoduje, że dziecko może nie chcieć później sikać, gdyż kwaśny mocz podrażnia obolałe, nie ukrywajmy, bardzo wrażliwe miejsce. Z doświadczenia wiem, że dziecko świadome tego, co się dzieje jest wystraszone i odczuwa ogromny ból, pieczenie i dyskomfort psychiczny. Czy warto więc w ogóle zastanawiać się nad tym rozwiązaniem? Jeśli jest to jedyne wyjście z sytuacji to oczywiście, że warto. Jeżeli jednak zabieg ten miałby być powtarzany co jakiś czas, a nie byłby niezbędny to myślę, że warto zastanowić się nad innymi metodami. Podsumowując zlepianie się warg sromowych u dziewczynek jest dla rodziców wielkim zaskoczeniem. Przyzwyczajeni bowiem jesteśmy, że to tylko mali chłopcy mają problem z napletkiem. Gdy problem ten dotknie nasze dziecko pamiętajmy o wizycie u lekarza specjalisty. Usiądźmy i przeanalizujmy z nim wszystkie możliwości. Bądźmy świadomi, że nie zawsze każde rozwiązanie znajduje szczęśliwy finał. W przypadku zlepiania się warg sromowych dochodzi często do nawrotów. Od czegoś jednak trzeba zacząć. Drodzy rodzice bądźcie dzielni i pamiętajcie o zdrowiu waszego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój pediatra nawet tego nie oglądał tylko od razu skierował go gin. dziecęcego, ale ona napewno tego nie miała od urodzenia, bo czasem ją smarowałam pzy infekcjach to widziałam,ze wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artykuł fajny, tylko ,ze moja mała nie miała żadnej błonki łączącej wargi, tylko były już ściśle zrośnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaOli
u mojej to wyglada jak zwylka ludzka skóra.tam gdzie jej byc nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
Dlatego jeszcze raz powtarzam-to są czynności zeby temu zapobiec, bo jak juz jest zrosniecie to już to nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co????
alallaaaasdd, tępa kurwo zamknij morde chuj ci w oko zjebany downie a twoje dziecko jest brzydkie i popierdolone jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
hahaha ale śmieszne :) tak mówisz o swoim dziecku???? To ci napisze-ja nie mam dziecka :) :) :) a więc brawa dla ciebie ofermo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaKTC
sorry że sie wtrące-ale czy ty alallaaaasdd nie jestes czasem tą studentką -nie pamiętam czego-ale ten sam nick kiedyś odpowiadał na pytania mam,a o ile pamiętam były wyczerpujące ?chyba ze to nie ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alallaaaasdd
tak tak ,zgadłaś :) Ale to było dawno temu :) juz nie zakładam takich topików,nie mogłam wyrobić sie z odpisywaniem :) A studiuje -jeszcze rok mi został, studiuje pediatrie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×