Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaszyjcie się najlepiej

Syndrom matki polki - pasożyta

Polecane posty

Gość pooggoorrriaaa
autorka ma rację, uderz w stół a nożyce się odezwą- oburzone matki polki prawda w oczy kole?, tamiła też dobrze mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ty tam wyżej
też jestem tego zdania co ty, że ludzie bardzo biedni, którzy nie pracują, nie mają mieszkania i żadnych perspektyw lepszego życia na przyszłość nie powinni mieć wielu dzieci, bo nie są w stanie ich wychować, i to nie tylko materialnie, ale i moralnie. Sama znam taką rodzinę-nie mają nawet 30-ki, a mają 4-kę dzieci, mieszkanie socjalne, oboje nie pracują, ale wypić i zapalić bardzo lubią. Dzieci te zachowują się karygodnie! No, ale co my możemy zrobić? Nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie ...
bo potem pelno takch przegrancow jak na wet na kafe: -nie mam co jesc, gloduje - nie studiuje bo mnie nie stac - moj dom jest brzydki bo nie mamy pieneidzy na remont - zyjemy w 2 pokojach - nie mam pieniedzy na nic I kompleksy, zale, depresje samobojstwa itd I mwoienie: wiolalabym sie nie urodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko! Cóż w tym złego, że jakieś koebity chcą powiększyć nasz naród!? Nie rozumiesz, że nie stać wszytskich na wygodę? Takie czasy piękne mamy. Ty bidulko jesteś jedynaczką, żę ci doskwiera bliskość osób ubogich, lecz prawdziwie się kochających?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zgadzam się" bo potem pelno takch przegrancow jak na wet na kafe: -nie mam co jesc, gloduje MOPS? - nie studiuje bo mnie nie stac CO CI ZE STUDIÓW, NIECH MĄŻ BIERZE W SWOJE RĘCE ZARABIANIE - moj dom jest brzydki bo nie mamy pieneidzy na remont CO CI Z DOMU? WAŻNE,ABY BYŁ SCHLUDNY - zyjemy w 2 pokojach - MĘŻA SIOSTRA ŻYJE W 1 POKOJU Z DWÓJKĄ DZIECI - SĄ SZCZĘŚLIWI! - nie mam pieniedzy na nic - JA TEŻ NIE, ALE ŻYJĘ I CIESZĘ SIĘ. ACZKOLWIEK CHCĘ MIEĆ DZIECI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa z trupa :)
Autorka ubrała swoje myśli w dość dosadne słowa, jednak muszę się niestety zgodzić z sensem jej wypowiedzi. Ona ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie staram nikogo nie krytykować i nie poniżać, bo każdy żyje jak chce.... ale co te dzieci są temu winne, że ich rodzice idą na ilość a nie na jakość i płodzą im co raz to nowsze rodzeństwo..... Przecież tych dzieci szkoda. Wiem, z patologii też mogą wyrosnąć na ludzi, ale to już ciężej jest na pewno :( Pozatym co to za przyjemność patrzeć jak moje dzieci żyją w nędzy i jedzą cały tydzien same kartofle.... Ale najlepiej mieć pretensje do wszystkich dookoła tylko nie do siebie :( Smutne to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa z trupa :)
Ja dodam tylko od siebie tyle, że życie mamy JEDNO i ono jest KRÓTKIE, więc nie widzę sensu wegetowania przy jednoczesnym zasłanianiu braku pieniędzy miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, nie mam kompletnie warunków ani nie zarabiam wystarczajacej ilości pieniędzy aby utrzymać dzieci to się za to nie biorę bez podkładki. Jednakże ja podziwiam tych, którzy tak robią i zazdroszczę, ze mimo biedy są szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie mozna posmiac
"zgadzam się" "bo potem pelno takch przegrancow jak na wet na kafe: -nie mam co jesc, gloduje MOPS? A dlaczego liczyc na panstwo, a nie na siebie. Wlasnie z takiego myslenia biora sie pasozyty, bo przeciez MOPS, bo przeciez sie nalezy, bo ja biedna:O - nie studiuje bo mnie nie stac CO CI ZE STUDIÓW, NIECH MĄŻ BIERZE W SWOJE RĘCE ZARABIANIE Nirktorzy maja pasje i zainteresowania i chca wlasnie studiowac, a nie liczyc na innych tylko - moj dom jest brzydki bo nie mamy pieneidzy na remont CO CI Z DOMU? WAŻNE,ABY BYŁ SCHLUDNY To prawda, ale kazdy chce miec dom wygladajacy dobrze, a nie jak rudera - zyjemy w 2 pokojach - MĘŻA SIOSTRA ŻYJE W 1 POKOJU Z DWÓJKĄ DZIECI - SĄ SZCZĘŚLIWI! Ciekawe czy jak podrosna to tez beda szczesliwi, ze nie maja gdzie zaprosic kolezanki, kolegi, ze na wycieczke nie pojada, nie beda mogli rozwijac swoich pasji, bo kasy brak. Ale siostra mniemam, ze szczesliwa. Skoro wyznaje zasade jak ty czyli, mi sie nalezy, ja chce, ale niech inni zrobia:O - nie mam pieniedzy na nic - JA TEŻ NIE, ALE ŻYJĘ I CIESZĘ SIĘ. ACZKOLWIEK CHCĘ MIEĆ DZIECI! To wlasnie taka postawa. Wystarczy, ze zyje i nic mi do szczescia nie trzeba, a dzieci sobie narobie, bo chce. To nic, ze nie bedzie za co wychowac niech inni dadza, bo ja chce, bo mi sie nalezy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wlasnie taka postawa. Wystarczy, ze zyje i nic mi do szczescia nie trzeba, a dzieci sobie narobie, bo chce. To nic, ze nie bedzie za co wychowac niech inni dadza, bo ja chce, bo mi sie nalezy Na studia można iść państwowe? Czy top wstyd prosić o p[omoc? Niech wszyscy mogą mieć tak te dzieci! Tępa strzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, czy ja wiem czy oni tacy szczśliwi ? Za bardzo na szczśliwych akurat ta rodzinka nie wygląda... Może matka wmawia to wszystkim bo co ma robić. Ale te dzieci? Nie widać zadowolenia i uśmiechu na ich twarzach :( A ojciec? No tak, jest szczęśliwy, pracować ni musi, sidzi sobie cały dzień na ławeczce przed sklepem z piewm... no tak, może i są szczśliwi, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie mozna posmiac
ale dlaczego ktos ma pomagac komus kto nie mysli? Nie wstydem jest prosic o pomoc wstydem jest miec twoja postawe. Czyli najpierw narobic, a potem pomyslec i glosic poglady, ze nie wstyd prosic o pomoc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta nowoczesna matka - Polka ma świadomość tego, że nie wszystko będzie super, ale stara się. W tym staraniu się jednak nie zapomina o sobie i w miarę możliwości robi to wszystko, o czym wspomniałam wyżej, ale tak, jak to powinno być zrobione. Jeśli czasem nie ugotuje obiadu? No coż, pizza z piekarnika też nasyci głód. A czasami musimy usiąść z samą sobą i kieliszkiem wina (albo 1/3 kieliszka jak ja teraz) i zająć się sobą i tylko sobą. Chociaż czasami trudno wyłączyć myślenie... I trzeba pamiętać, że jutro kurier po przesyłkę przyjeżdża, więc trzeba wyjąć ją z samochodu, żeby znów z mężem do pracy nie pojechała, żeby przypomnieć mężowi o wystawieniu kosza na śmieci, że kanapki trzeba zrobić do pracy, a jutro posprzątać trochę, acha, i do pana zadzwonić, bo zapomnieliśmy mu za wycenę zapłacić... pewnie o czymś jeszcze zapomniałam, ale przypomnę sobie w odpowiednim momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz widze to szczescie, jak kazdy sobie siedzi na glowie.. 4-osobowa rodzina w jednym pokoju. :o Pewnie, ze opowiadaja, ze sa szczesliwi, bo kto sie przyzna do porazki? Lepiej dorobic sobie teorie do swojej biedy i opowiadac wszystkim, ze pieniadze nie sa najwazniejsze i jak to fajnie jest mieszkac w jednej klitce, bo przeciez wszyscy sie tak kochaja, ze uwielbiaja sie ze soba gniezdzic. A co do tej biedoty, co klepie dzieci, to wiekszosc tych dzieci przejmuje wzorce zaobserwowane w rodzinie i bedzie tak samo klepac w przyszlosci. I tak oto narodzi sie cala masa dzieci, ktore zamiast isc do pracy i wziac los w swoje rece, liczy na pomoc od panstwa, Kosciola i "dobrych ludzi". I wy twierdzicie, ze tacy niezaradni ludzie beda robic na wasze emerytury? Nie! Beda sie slizgac po waszych dupach - w wieku produkcyjnym i na emeryturce. Ale coz. My tam i tak nie mamy wplywu na plany rodzinne narodu, wiec pozostaje tylko pokrytykowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapewne sa i takie dzieci, ktore walcza o normalne zycie. Ale wsrod patologii, o ktorej mowimy, gdy rodzice klepia dziec bez opamietania, sami nie pracuja, za to lubia wypic, jest niewielu takich bohaterow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to drugi raz i uczylas sie
taaa walcza:O Na 10 jeden moze i walczy, ale nie wszyscy. Mam kilka kolezanek z takich rodzin i one powielaja ten sam schemat czyli dzieci, zasilki i liczenie na innych:O A przeciez powinny walczyc. Tylko po co jak widzialy, ze mozna nie pracowac, miec na ziemniaki bo inni dadza. A lepsze zycie? Dla nich to abstrakcja, bo nawet tego nie zasmakowaly i nie wiedza jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem jedno.... byt okresla swiadomosc , ale i swiadomosc okresla byc ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to matka polka za pieprzenie się klepanie bachorów wychodzi najlepiej, bo dostaje od pracujących podatników za każdego urodzonego bachora 500+, do tego rodzinne, także czym więcej naklepie bachorów tym dostanie więcej, i jeszcze mieszkanie. Także pisowce z naszego kraju zrobili burdel, płacą za pieprzenie się i rozmnażanie. Najpierw odmówią za taką matkę modlitwę a później za to, że rozłożyła giry dostaje 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 16;26 Artykuł napisany na zamówienie branży dewelopersko-budowlanej czy też sfrustrowanego kamienicznika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tą miłością i szczęściem w biedzie to polecialyscie... Też znam takie rodziny... Ludzie po 25 lat i siódme dziecko im się urodziło. Bida aż piszczy, matka na fb o pralki i lodówki się prosi, ojciec dzieci lubi sobie wypic... Teraz za 500+ to chociaż ma za co bo lenie smierdzace oboje. Ci i podobni im ludzie nie są ani szczęśliwi ani zakochani, oni są po ulomni umysłowo, nie używają mózgu i krzywdza te biedne dzieci rozmnażając się rok w rok... Znam też taka rodzinę matka czworo dzieci, ojciec był pijakiem, a rodzinka całe życie na koszt państwa, wakacje sponsorowane, caritasy i inne... Za zakupy maja oddawane pieniądze po okazaniu paragonu. I tylko jeden chłopak z tej całej rodziny garnie się do pracy, może jest trochę opóźniony umysłowo ale pracowity, to reszta rodzinki go wykorzystuje i okrada... Takie m.in. przykłady znam tych waszych szczęśliwych dużych rodzin, których nie stać na dzieci a mimo to się rozmnażają. Powinni być przymusowo sterylizowani. Tym dzieciom będzie strasznie ciężko wyjść na ludzi bo ułomnośc umysłową i noeporadnosc zyciowa wysysaja z mlekiem matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
precz z rozmnażającymi się królicami, które nie mają na chleb dla naklepanych bachorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×