Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Teściovva01

Nie lubię swojej synowej! z jakich powodów ich nie lubicie?

Polecane posty

Gość Teściovva01

Nie znoszę żony mojego najmłodszego syna... próbowałam się przemóc, nie robiłam żadnych uwag (w końcu to jego wybór), ale nie trawię jej... ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ab7xa
ja nienawidzę swojej teściowej bo do wszystkiego się wpierdala a nikt jej o zdanie nie pyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Starałam się przemóc, ale teraz sama jej obecność i wszystko w niej działa mi na nerwy. Zaakceptowałam fakt, że ma dziecko i dziecko to urodziła w wieku 15 lat, choć dobrze to o niej nie świadczy. Przeżyłam jakoś, że ma niepełne średnie wykształcenie - znam mnóstwo ludzi ze wsi o dobrych sercach. Już po pół roku związku z synem zaczęła wywierać presję na ślub, ciągle na niego krzyczy i dogaduje, ale co gorsza za każdym razem jak jest w odwiedzinach, nam też narzeka i docina. Do tego jest potwornie skąpa, a pieniądze przepuszcza na pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
ab7xa - dokładnie taką samą mam synową... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakastam nieznana
czy jest jakas tesciowa ktora lubi synowa ,nie zawsze cos nie pasiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ab7xa
to porozmawiaj o tym z synem i powiedz co cię boli i co on o tym myśli może jemu to pasuje u mnie też było bardzo źle a powodu teściowej porozmawiałam o tym z mężem a on z kolei ze swoją matką teraz jest trochę lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to że w wieku 15 lat urodziła
dziecko to źle, ale to, że twój synalek brał się za nią, wiedząc o tym to już nie jest źle? Ty hipokrytko pieprzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Mówiłam mu, że czasem mi przykro z powodu jej słów, powiedział, że ona taka jest... w ogóle ostatnio bardzo zmienił się na gorsze, też stał się skąpy a zarazem nieżyczliwy i marudny... jest mi przykro, bo nie tak go wychowałam... Dodam, że nie są to tylko moje odczucia niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Nie skreślam ludzi z powodu błędów młodości, ja wybrałabym inaczej, ale to jego życie. Miałam nadzieję, że będą razem szczęśliwi, a chyba tak nie jest. Miałam też nadzieję, że ją da się polubić, długo próbowałam... ale się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ab7xa
a syn ile ma lat ? mieszkają w tobą ? czy są na swoim ? jak sobie radzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
32 lata. Nie, mieszkają osobno. Ale jak przyjeżdżają zawsze są kwasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ab7xa
a synowa ile ma lat ? to może nich syn sam przyjeżdża a ty ich odwiedzasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Synowa ma 33lata. Syn nie może nigdzie bez niej jeździć, zabrania mu. Poza tym trudno, bym tylko jego zapraszała, przecież są małżeństwem. Cieszyłam się kiedy się ożenił, to pierwsze z moich dzieci które było po ślubie, tymczasem zamiast zyskać córkę... Nie jeżdżę do nich, bo nie zapraszają zbyt skwapliwie, poza tym to ponad 200km, nie mam samochodu, jestem troszkę schorowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona w domu
czy teściowe w ogóle lubią synowe kiedykolwiek? moja mnie nie cierpi a moja mama nie lubi dziewczyn mojego brata to chyba jakaś podświadoma zazdrość czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez tesciowa
Ja navet bym nie dopuscila do siebie takich mysli jak ty masz. Mieszkam za granica i jest inna mentalnosc ludzi ale w zyciu bym nie narzekala na mojego ziecia. On jest bardzo dobry dla mojej corki i to jest vazne. Navet jak sobie cos powiedza a mojej obecnosci to ja udaje ze tego nie slysze i wcale sie do nich nie wtracam. To ze miala dziecko w 15 roku zycia to jest jej prywatna sprawa czasami zycie tak sie uklada. Widocznie wy dwie macie na siebie negatywny wplyw i ty jako starza powinnas to zalagodzic i dojsc do porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona w domu
jestem troszkę schorowana o i zawsze są schorowane. nie chore ale schorowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona w domu
moja teściowa też jest "schorowana" o czym ciągle, wszystkim i przy każdej okazji przypomina. a do obgadywania i biegania po koleżankach ma siły i choroby nie przeszkadzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem,co moja tesciow
a by o mnie napisala,bo tez mnie nienawidzi:D a dlaczego?ano np.dlatego,ze jestem wyksztalcona-ona nie;ona lubi obgadywac kogo sie da i jest ciekawska-ja nie i to ja denerwuje,bo probowala mnie w to wciagac i sie nie dalam;jestem mila i uprzejma (taki mam charakter,zeby nie bylo,ze to tylko tak przed nia czy cos),a ona lubi zloscic sie o byle pierdole i robic uszczypliwe komentarze;sama sobie daje ze wszystkim rade i nie "placze o pomoc tesciowej",jak wielokrotnie twierdzila;jej najmlodszy syn jest ze mna naprawde szczesliwy,a z nia nigdy nie mial dobrych relacji;jestem spokojna-ona nie;jestem pozytywnie nastawiona do swiata i ludzi-ona nie za bardzo i zawsze szuka czegos zlego w ludziach,a jak nie znajdzie,to sama przykleja swoja wymyslona latke;tesciowa jest rasistka-ja nie...itd...itp...Probowalam sie z nia jakos zaprzyjaznic,ale po jej akcjach,gdzie probowala macic w moim malzenstwie (juz prawie na samym poczatku stwierdzila,ze nawet jak dojdzie do slubu,to szybko sie rozwiedziemy i nie widziala w ogole swojego syna ze mna,no i oczywiscie poprzyklejala mi kilka "latek" na dzien dobry;)),po tym jakie pierdoly o mnie opowiadala i nadal opowiada komu sie tylko da itp. dalam sobie spokoj i teraz trzymam sie od niej z daleka.Wojowac z nia nie bede,bo to nie w moim stylu,a wiem,ze ona by sie jeszcze z tego ucieszyla:) heh,sa tesciowe,ktore nienawidza swoich synowych za sam fakt bycia synowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez tesciowa
Odwidzajac swojego syna i jego zone jestez tylko gosciem u nich w domu i respektuj to. Ni masz prawa mowic jak maja robic we wlasnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ab7xa
to może porozmawiaj z synową o tym co czujesz najlepiej na osobności jak to nie pomoże to nic na siłę nie zrobisz ciesz się tylko, że nie widzisz jej codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znudzona w domu
ciekawa jestem,co moja tesciow gdyby to że mój mąż nie ma brata- pomyślałabym ze mamy jedną i tą samą teściową, serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Wiesz, ja też nic nie mówię, ale tu jest chyba inna sytuacja. Ja nie widzę, że ona jest dobra dla mojego syna ani dla kogokolwiek poza sobą. Jak tylko przyjeżdża, to najpierw niby mimochodem opowiada, że jej mama lepiej przyprawiała zupę, później słyszę, że kapa na łóżko jest niemodna (może i jest, ale mam ją po własnej mamie, to już zabytek), później, że tutaj (mieszkam w małym miasteczku) jest zawsze nudno i drętwo i nie ma żadnych atrakcji... Później jednym tchem potrafi powiedzieć, że mam szczęście, bo sama hoduję pomidory w ogródku, u nich są bardzo drogie (oczywiście zawsze dam im do domu), a potem, że właśnie sobie kupiła markowe buty za 1500zł (dla mnie to duża kwota, bo mam mniejszą emeryturę, ale staram się nie żalić). Ostatnio z sąsiadami robiliśmy grilla i cały czas krzyczała, że syn źle go rozpalił bo dymi w jej stronę (jej wina, bo usiadła z nieodpowiedniej strony). Jak dogadać się z człowiekiem, któremu ciągle źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem,co moja tesciow
tymczasem zamiast zyskać córkę... Widzisz autorko,moja tesciowa chciala "zyskac corke" poprzez ciagla kontrole nade mna.Mowila mi,kogo mam lubic,kogo nie,co do kogo mowic (chciala nawet,zebym naopowiadala jakichs klamstw jednej z jej kolezanek,zeby jej niby dopiec,bo jej nie trawila.Ciekawe bylo to,ze zaprosila ja potem na nasz slub,z szerokim usmiechem przyjmujac gratulacje,a potem ja obrobila z kazdej strony:O ) i inne tego typu rzeczy.To,ze nie wyszlo jej zrobienie ze mnie pieska na kolana albo worka treningowego,spowodowalo fale nienawisci,ktora trwa do dzis.Pewnie zastanawiasz sie,czy z nia rozmawialam:) wielokrotnie.Wszystko bylo ok przez kilka dni lub tygodni,a potem znowu wracalo do stanu poprzedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Też teściowa - właśnie o to chodzi, że ja ich nie odwiedzam, bo nie mogę ani dużo chodzić, ani dźwigać, a nie ma tam bezprośredniego pociągu ani autobusu. To ona przyjeżdża do mnie i ciągle słyszę komentarze, jak jej się u mnie nie podoba. To jest przykre. I to nieprawda, że jestem źle nastawiona do partnerek swoich dzieci. Staram się je polubić i nie uprzedzać się do nich. Z (jeszcze) dziewczyną starszego syna nie mam żadnych problemów jeśli chodzi o dogadanie się i bardzo się cieszę, jak mnie odwiedza. Mam nadzieję, że niedługo wezmą ślub. A tej nie lubię, i już. Niestety jest chyba coraz gorzej... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ab7xa
no więc jak widzisz jest toksyczną osobą ciesz się że z tobą nie mieszka mnie by krew zalała z taką synową myślę, że w końcu bym nie wytrzymała i jej coś powiedziała co o niej myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem,co moja tesciow
znudzona-niejasno sie wyrazilam:moj maz jest najmlodszy z 4 rodzenstwa i ma 3 starsze siostry.Z ojcem ma dobre stosunki,natomiast z matka...coz,traktowala go tak,jak traktuje teraz mnie.Zeby bylo weselej,na niego tez nadaje i nie slyszalam przez caly nasz zwiazek,zeby czesto miala dla niego dobre slowo.NAjlepsze w tym wszystkim jest to,ze uwaza sie za najlepsza matke na swiecie.To typ rodzica,ktory uwaza,ze skoro powolal(a) na swiat dziecko,to moze z nim/nia zrobic czy powiedziec,co tylko chce,a dziecko ma byc posluszne,grzeczne i jeszcze przyznac racje.Do tej pory traktuje syna,jakby mial 5 lat,a jest juz po 30-tce.Ja mialam podobnie z ojcem,wiec wiem dokladnie,jak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teściovva01
Myślisz, że gdybym jej "wygarnęła" to by coś pomogło? Wątpię :( Pewnie jeszcze tylko miałabym dodatkowo problemy z synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem,co moja tesciow
Autorko,ja tego,jak tesciowa ma np.dom urzadzony,w ogole nie komentuje,bo to nie moja sprawa i nie moj dom:) nie narzekam tez tak,jak Twoja synowa i nie czepiam sie dla samego czepiania,a i tak jestem "be".Z tego,co piszesz,to Twoja synowa i moja tesciowa moglyby sobie rece podac;) chyba maja podobne charaktery;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem,co moja tesciow
tesciowo,a nie mozesz w jakis sposob ignorowac tych glupich komentarzy?Ja mialam tak samo z moja tesciowa-tez mnie bolalo i bylo przykro,a rozmowy nic nie dawaly-wrecz odwrotnie,bo tesciowa byla cala w skowronkach,ze chciala mi wbic szpile i sie jej udalo.Uporanie sie z tym zajelo mi kilka dobrych lat,ale w koncu nauczylam sie jednym uchem wpuszczac te jej docinki,a drugim wypuszczac i wreszcie mam spokoj.Zreszta,maz mi to juz na samym poczatku doradzil,ale wtedy myslalam,ze przesadza;) z mojego doswiadczenia na takie osoby dziala tylko totalny olew.Niech sobie pitoli,co sie jej tam podoba,a Ty probuj tego..hmm...nie odbierac zbyt osobiscie,bo ona moze tak specjalnie na zlosc mowic,zeby wbijac Ci szpile,jak moja tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem,co moja tesciow
musze isc,ale zagladne pozniej,bo ciekawy temat:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×