Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Filozophka25

Modlitwa o cud - ktoś doświadczył cudu?

Polecane posty

modlitwa to stan umysłu, który można uzyskać, nucąc boską mantrę OM i mieć w umyśle tylko ten boski dźwięk, niepotrzebne są słowa. Podobno Jan Paweł 2 miał taki dar modlitwy, choć nie zabardzo w to wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal mi was naprawdę
Ja wlasnie wybieram sie do kosciola i czuje taka dziwna radosc nie umiem tego opisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
Mantra ta ma wiele znaczeń dosłowne tłumaczenie to: Oddaj cześć klejnotowi w lotosie. Jedno z bardziej literackich tłumaczeń to: Bądź pozdrowiony, klejnocie w kwiecie lotosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś chyba przedobrzyłaś, poszukaj sobie na youTube i posłuchaj tego dźwięku, śpiewanego przez mnichów, bez podtekstów literackich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
modlitwa o cud -ciekawy temat. Cały świat modlił sie o zdrowie JP2, a modlitwa odniosła skutek odwrotny, dziwne, nieprawdaż, a Nergal znany satanista, nie chciał by katolicy modliwli sie o jego zdrowie , czy nawrócenie i wyzdrowiał. Czy ktoś to może wyjaśnić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytalam o to czy wymodliliście dla siebie potrzebna łaske - czy to milosci czy zdrowia czy czego s innego, a wy sie sprzeczacie czy Bóg jest Bogiem , i czy nie lepiej sie modlić do nogi od stołka??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
no i co stego ze mnisi budyjscy spiewaja nawet na flagach maluja te słowa i w skale ryja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
oczywiscie ze tak rękę złamano lekarz chirurg powiedział ze nie wie jakim cudem ja z operował unieważnienie umowy z telefonia o2 na 2 komurki i tu też marz przykłady http://www.ultramontes.pl/czesc_maryi.htm http://www.ultramontes.pl/rosarium.htm gdyby Maryja nie pomagała to by wiara b dawno w polsce by wygasła jak na zachodzie europy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez ja tez :)
ja sie kiedys bardzo modlilam o cos i sie spelnilo , a to nie byla prosta sprawa. Czesto doswiadczam cudu. Wierze w Boga i zawsze bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcie konkretnie
w jakiej sprawie pomogla wam modlitwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaimario
modlitwa pomaga Bog tez, ale nie pros go o najnowsze bmw itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, doświadczyłam cudu, kilka razy. pamiętam pewną sytuację. gorliwie modliłam się o jej pozytywne rozwiązanie. nie udało się. przestałam czekać i w najmniej oczekiwanym momencie zdarzył się cud bo inaczej tego nazwać nie mogę. miałam kilka takich sytuacji i wiem, że jeżeli Bóg mnie nie wysłuchuje to ma w tym jakiś cel, i faktycznie okazuje się później, że dobrze się stało, że nie zostałam wysłuchana. polecam Ci odmawianie koronki do Bożego Miłosierdzia, modlitwy do św. Rity i św. Tadeusza Judy oraz nowennę do św. Judy. Mi to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, doświadczyłam cudu, kilka razy. pamiętam pewną sytuację. gorliwie modliłam się o jej pozytywne rozwiązanie. nie udało się. przestałam czekać i w najmniej oczekiwanym momencie zdarzył się cud bo inaczej tego nazwać nie mogę. miałam kilka takich sytuacji i wiem, że jeżeli Bóg mnie nie wysłuchuje to ma w tym jakiś cel, i faktycznie okazuje się później, że dobrze się stało, że nie zostałam wysłuchana. polecam Ci odmawianie koronki do Bożego Miłosierdzia, modlitwy do św. Rity i św. Tadeusza Judy oraz nowennę do św. Judy. Mi to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza Bella
Polecam Nowennę do Sw. Judy Tadeusza od spraw trudnych i beznadziejnych! U mnie dziala! za kazdym razem! A sprawy latwe nie są!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukunamuniuu27
ja, ryczałam, modliłam się zarliwie by jakos ni sie zycie ulozylo-pochodze z biednej rodziny, studiowalam zaocznie pracowalam przy zbiorach a tu narzeczony wyjechal ze slubem, bylo mi wstyd, ze cale wesele zasponsoruje on, tak sie modlilam by jakis cud sie stal... i.... po takim mcu zarliwych modlitw mialam powazny wypadek samochodowy, szpitale, reabilitacje dostalam 60tys odszkodowania na wesele mialam i na wprowadziny tzw choc przyplacilam zdrowiem. nie wiem czy to efekt modlitw hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukunamuniu chyba czasem jest coś kosztem czegoś. pamiętam jak byłam na pielgrzymce w Licheniu, pojechałam tam w intencji nawrócenia się mojej mamy, która przestała chodzić do kościoła bo była związana z moim ojczymem a to grzech w świetle kościoła. moja mama się nawróciła, powróciła do Boga i do kościoła, ale najpierw musiał zginąć mój ojczym, którego bardzo kochałam. często zastanawiam się czy tak miało być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to i ja Wam powiem
Najpierw modliłam sie o miłość, bo z mężem mi sie nie układało od początku - nie kochał mnie.Wtedy poznałam Jego , najpierw slepo się zakochalismy na maxa, On nie mógł wytrzymać beze mnie dnia i wzajemnie,ale z czasem ten zwiazek zaczął mi ciązyć i przeszkadzać dlatego, ze On był żonaty i miał dzieci.Wtedy zaczełam sie modlić bardzo o rozwiazanie jakos tej sprawy, bo czulam sie ta najjgorszą. Wtedy On zginął, była rozpacz , do dzis mam wyrzuty sumienia, brakuje mi Go, ale patrząc z innej strony życie mi sie ulozyło innaczej. Szkoda, tylko bo wiem , że nie pokocham juz nikogo tak mocno jak Jego i musze żyć z mężem do ktorego nic nie czuje i on do mnie też. Jesteśmy tylko z soba jedynie jak znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nic takiego jak cud. A klepanie jest bezsensowne - wszystko zalezy od odobowosci i od ogranizmu!!! a nie od slepej wiary :D lubie! zyjemy w 21 wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszeliście kiedyś coś o Boskim planie, Bóg miał plan jak stworzył wszechświat, a teraz jakiś idiota modlitwami chce jego plan popsuć. :P A więc logicznym jest nie modlić się, skoro jest omnipotents nie musi wysłuchiwać waszych modłów, z góry już wszystko jest zaplanowane. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
nie da sie racjonalnie wszystkiego wytłumaczyć np ataku atomowego w Hiroszimie i Nagasaki w obu miastach budynki ocalały a były zbudowana z tego samego materiału co reszta miasta a ludzie przezyli i nawet nie mieli popromiennej choroby cuda ojca Pio sa całe tomy opisane cudowne uzdrowienia temperatura ojca pio wynosiła 48 stopni z jego ran było czuc kwiatowy zapach a powinien czyc zgnilizne http://www.przymierzezmaryja.pl/Zwyciestwa-pokornej-Maryi-Hetmanka-narodu-polskiego,1182,a.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudu ty cudu
gdzie ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
wiesz ze to grzech chciałaś popełnić i jednak ci pomogła ci modlitwa teraz módl sie o miłość do męża ojciec pio muwił ze rozwód to paszport do piekła Cierpienia rozwodników Widziałam w czyśćcu także dusze, które zerwały Sakrament Małżeństwa. Dusze te związane są jakby ognistymi łańcuchami... chcą oderwać się od siebie, aby być swobodne, ale to jest niemożliwe. Im więcej chcą się oderwać tym bardziej cierpią... bo się szarpią... Cierpienie - to jest okropne! Gdzie jedna dusza się ruszy tam druga iść musi za nią. Widziałam inne osoby, które zerwały Sakrament Małżeństwa żyjąc w. rozpuście, popełniając grzech wiarołomstwa przez powtórne związki cywilne, nielegalnie żyjąc cudzołożyli ciągle popełniając grzech śmiertelny. Osoby te były w świętokradztwie. Dusze ich wtrącone były w takie otchłanie, że patrzyłam z przerażeniem i myślałam, że to dno piekła... panowały tam okropne ciemności. Pytałam, dlaczego są takie ciemności? Dlatego, że miały okazję przejrzeć, a były zaślepione bo i Kościół je nawoływał i wiedziały, że źle postępują... Dusze matek, które pozostawiły swe dzieci bez opieki i poszły za popędem zmysłowym dając zgorszenie swoim własnym dzieciom, tak samo i ojców, którzy nie opiekowali się dziećmi zostawiając żony z dziećmi na pastwę losu miały za to jeszcze dodatkową pokutę: - ciągle miały przed oczyma swoje dzieci, które przez złe wychowanie również poszły na rozdroże... widziały nie tylko swoje własne grzechy ale i grzechy swych dzieci, co sprawiało im, wielkie męczarnie... kryły się w czeluściach, aby tego nie widzieć, ale im więcej się ukrywały, tym więcej widziały swoje straszne zbrodnie... Najwięcej cierpiały kobiety, które przez swoją kokieterię i wyuzdanie zdradzały mężów a innych mężów odciągały od ich żon i ogniska domowego, mimo, że te rodziny żyły przedtem przez wiele lat w najlepszej zgodzie. Takie kobiety, które nazwać można diabłami a nie kobietami, które potrafiły rozbić ogniska domowe, cierpią tutaj najwięcej. Twarze ich, które były powodem do grzechu są powykrzywiane, istne karykatury! Nawet w tej chwili widzę takie dusze, są szpetne, że nie mogę rozeznać czy to szatan czy dusza, coś podobnego do szatana, Gdybym nie wiedziała, że to jest czyściec, gdzie oprowadza mnie Anioł, to naprawdę myślałabym, że to piekło. Słyszę jakieś krzyki, jakieś wycia. Lecę w przepaść najgłębszą, wydostaję się z niej i znowu lecę w tę przepaść. Pomyślałam sobie jakże straszną jest rzeczą wpaść w ręce Sprawiedliwości Boga. Widzę tu wielką Sprawiedliwość Boga ale i zarazem wielkie Miłosierdzie Boże, że dusze te nie są w piekle a to dlatego, że inne modliły się o ich nawrócenie. Najwięcej przebłagania wyjednały dusze ukryte, zwłaszcza w klasztorach klauzurowych, gdzie odmawiają sobie wszystkiego, nieraz nawet światła dziennego... tak samo dusze ofiarnej miłości, dusze pokorne, często służące, które w ukryciu modliły się o nawrócenie i wielkie ofiary ponosiły za dusze grzeszników. One to uratowały te dusze, że wybłagały im akty skruchy i żalu, że nie zostały potępione. Ta co dyktuje (ociemniała Siostra Medarda) błaga żyjące dusze, które tak ciężko grzeszą jak wyżej wspomniane, w Imię Boga Sprawiedliwego i w Imię Boga Miłosiernego - zaniechajcie tej drogi dopóki macie jeszcze czas. Nadejdzie chwila, że przez wasze grzechy cały świat będzie karany!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudem jest to zjawisko
nad wyraz cudowne: kutas niema nóg, a stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anek125
"cudem jest to zjawisko nad wyraz cudowne: kutas niema nóg, a stoi."-kotek,Tobie długo nie postoi .Wiagra też Ci nie pomoże:( A wtedy wrócisz do Boga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Codziennie rano modlę się w myślach do Matki Bożej, w ciągu dnia też staram się często wracać myślami do Boga, wieczorem odmawiam modlitwę do Serca Pana Jezusa....To jest mój sposób na przetrwanie na ziemi, Boga odbieram intuicyjnie...,,czuję",że ON jest i ,że do Niego zmierzam idąc przez życie....No ,ale tak nie było zawsze, musiałam przeżyć różne doświadczenia, czasem bardzo trudne, aby uwierzyć...Każdy człowiek ma swoją drogę....Od Boga pochodzimy i do Niego wracamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudem jest to zjawisko
mi nie chce stać , nawet z viagrą, bo jestem kobietą, a tak poza tym viagra pisze sie przez "v", i Bogu koło siusiaka lata , to czy jakiemuś facetowi, stoi, czy leży, stara dewoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłysłodkikiciak
Ja też odmawiam ta modlitwe do Św Judy :) moja mama mi ją dała bo znalazłam się w trudnej sytuacji. Moja mama mówiła że ta modlitwa wiele razy jej pomogła i że dostała ją od babci które w ten sposób też wiele spraw wymodliła ja dopiero zaczynam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×