Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość xxxxxx.

Instruktor w szkole jazdy, prosze o rade.

Polecane posty

Gość xxxxxx.

Może to głupi problem i dla wielu z Was wyda sie dziwny, ale czuje sie olewana przez swojego instruktora nauki jazdy. Skonczylam juz kurs teoretyczny i zaczepy mi sie jazdy- do tej pory mialam tylko jedną godzine w ciagu tygodnia. Chcialam czesciej, ale albo on nie mial terminow, albo CIĄGLE przekladal ustalone terminy. Mialam miec wczoraj jazdy, zadzwonil godzine przed jazda, ze nie moze. Nie wiem czy interweniowac w biurze nauki jazdy, bo to ogolnie w porzadku facet i nie chce siac dymu... Czuje sie przez niego zepchana na dalszy plan ze wzgledu na to , ze jestem malo asertywna i godze sie na kazda zmiane/ odwolanie a poza tym moje umiejetnosci są zerowe i widzialam jak sie ostatnio ze mna wręcz ,,męczył" bo ciagle musial miec oczy dookola głowy i w kolko powtarzac mi te same rzeczy, bo nie zalapałam. Co byscie zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×