poleccie jakas lekka lekture na letnie wieczory

POLECAM:) - ŻADNE ROMANSIDŁO, NIEPRZEWIDYWALNA http://neta.blox.pl/2009/04/Milosc-zimniejsza-od-smierci-Anna-Malyszewa.html

Joy Fielding czytalam 'Patrz, jak Jane ucieka' i 'Grand Avenue' i berdzo mi sie podobaly :) ciezko bylo przewidziec jak sie skonczy. Chociaz ta pierwsza to tez z rodzaju irytujacych :P Seria Millenium jest super! Nie moglam sie oderwac. To teraz chyba rzeczywiscie jako odskocznie od tych romansidel musze jakis thriller alb o kryminal zarzucic ;) Dzieki jeszcze raz za wszystkie sugestie!